Skocz do zawartości

JacekWWL

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    Wołomin
  1. Błazenki wyzdrowiały tzn. po 2 m-cach opisywany przeze mnie problem rozwiązał się samoczynnie. Nie podejmowałem żadnych działań, choć bliski byłem kąpieli słodkowodnej... Błazenki przez cały ten okres odżywiały się prawidłowo, były ruchliwe. Od kilku dni nie zaobserwowałem nawrotów pleśniawki, czyli uznaję maleństwa za zdrowe (choć już nie takie maleństwa - przez 2 miechy trochę urosły ) Dzięki wielkie za rady, czasami warto wziąć zimny prysznic i nie podejmować żadnych gwałtownych działań. pozdro
  2. Dzięki za poradę. Zdecydowałem na razie nic nie robić. Rybki nadal są ruchliwe, ładnie jedzą. Nie przybywa im tych białych narośli, mam tylko wrażenie że u jednej jakby trochę się powiększyło to "coś" białego. Będę nadal obserwował.
  3. Witam, kilka dni temu zauważyłem zmiany na ciele błazenków. U jednego pojawiły się 2 niewielkie narośla białego koloru w okolicach bocznych płetw i mała biała plamka na ogonie. Drugi błazenek ma postrzępioną dolną płetwę. Początkowo wyglądało to jakby coś mu na niej wyrosło, coś się przyczepiło. Dzisiaj zacząłem się zastanawiać, czy to przypadkiem nie jest wynikiem obgryzienia przez większego błazenka? Ostatnio widać, że ten większy zaczyna ganiać współtowarzysza. Rybki mam od ok. 3 tygodni. Obie od samego początku są ruchliwe, mają apetyt. Dziwne może wydawać się jedynie to, że bardzo często pływają tuż pod lustrem wody. Może to dlatego, że są jeszcze małe i się aklimatyzują. Być może problem o którym piszę ma związek z nowym nabytkiem: 2 tygodnie temu zakupiłem Heptausa i 1 tydzień temu Zebrasomę. Zgodnie z zaleceniami sprzedawcy podniosłem temperaturę wody do 27st. oraz codziennie podawałem solowiec z czosnkiem. Miało to na celu zaklimatyzowanie nowych mieszkańców oraz wzmocnić ich odporność. Od samego początku Hepatus oraz Zebrasoma są bardzo ruchliwe, nie miały żadnego wysypu. Mało prawdopodobne więc wydaje mi się, żeby u błazeneków pojawiły się pasożyty, szczególnie, że w tym czasie kiedy nastąpiły zmiany był podawany czosnek. Krótko na temat parametrów wody: zasolenie: 1,024 temperatura obniżona została do 25,5st. NO2 - 0 NO3 - 0 NH4 – 0 PO4 – wysokie, mierzone w erybce, nie pamiętam dokładnie ile było, ale aktualnie podaję absorber fosforanów. Pozostałych parametrów nie mierzyłem. Proszę doradźcie co robić. Z góry dziękuję i pozdrawiam
  4. Wezmę 2 x tunze 6045, wysłałem już info na GG.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.