wiewiUr

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że 2 rozgwiazdy jakie mam w akwarium z nieznanych przyczyn są wybrakowane. Coś je podjada tylko co? Oficjalnie nie mam żadnej krewetki (sam nie wpuściłem a i żadnej od założenia akwa nie widziałem - nawet wylinki). Czy sprawcami mogą być kraby? Actaeodes tomentosus lub gagatek z pierwszego zdjęcia. Pozdrawiam

Dzień 32 Po małym zamieszaniu z pomiarem Ca, akwarium sobie dalej kwitnie. Korale jakie na razie trafiły do akwa to: 2x Zoanthus 1x Parazoanthus 1x Clavularia 1x Sarcophyton crassicaule 3x Grzybki oraz fragment ułamanej Montipory Mikro szczepka Capneli została najprawdopodobniej skonsumowana przez jakąś przybłędę ze skały albo ambę. Parametry akwa na dzień dzisiejszy to PH-8; KH-8,2; NH3/NH4<0,25; NO2-0; NO3-10; PO4-0; Ca-490; Po za glonami zielonymi zakwitło mi cyjano/dino na szybach i odpieniaczu, piasek jest czysty a na skałach są pojedyncze bąble, czytając opinie użytkowników na temat walki z tym postanowiłem nic nie robić, dodaję tylko bakterie Cycle w ilości 10ml dziennie od wczoraj. Tunze 9002 nadal pluje mikrobąbelkami :/ Dzień 57 Udało mi się wygrać walkę z cyjano. Co dokładnie pomogło to nie wiem, dodawałem następujące rzeczy: Bakterie prodibio oraz w pierwszy dzień jednorazowo 5ml a potem codziennie przez tydzień dolewałem 1ml jodu (Grotech C). Z koralowców doszła Euphyllia divisa. A z życia: 6x ślimak kopiący 2x ślimak Turbo 2x ślimak 2x pustelnik trikolor (aktualnie pozostał 1) 1x pustelnik czerwononogi Wszystkie korale ładnie się pompują, a w akwarium zostało zasiedlone przez masę przeróżnych robaczków i kiełży. Ślimaki (niestety nie wiem które) złożyły jajeczka na szybie więc za niedługo ich przybędzie. 2 ślimaki Turbo jedzą jak kosiarki, ale niestety zasrały mi piasek (nie podejrzewałem, że te dwa gagatki aż tyle tego naprodukują). Niestety jeden z krabów trikolor został zjedzony ale za to drugi egzemplarz popyla po skałach jak szalony. Pustelnik czerwononogi jest dość leniwy i przesiaduje w "grotach" skalnych objadając je.

Wyparowaną RO-DI, a wypluta przez odpieniacz w opcji piana mokra raczej solanką. Ostatnią podmiankę robiłem w zeszłą niedziele jakieś 3l. podmianki ograniczałem z faktu iż zbiornik dojrzewa. Tylko teraz jest problem jak tu nadrobić 350mg/l skoro teoretycznie w solance, którą podmieniam jest tylko 450mg/l czyli tyle co ma być więc finalnie z podmianki 10-20% podbije do 200 maksymalnie.

Niestety cykl oświetleniowy nie wpłyną na redukcję bąbelków :/ po rozbiórce nawet jak by ich więcej się walało po akwarium :/ na szczęście rybek na razie nie planuję wpuszczać więc jakiegoś nagłego problemu nie ma, poczekamy zobaczymy dam mu jeszcze miesiąc czasu na dotarcie się. Sytuacja dość irytująca jak na odpieniacz polecany na wszystkich forach do małych akwariów.

Pierwsze korale trafiły właśnie do baniaka. Wczoraj również dostałem testy na Ca i ku mojemu zaskoczeniu przy podwójnym pomiarze wyszło, że poziom Ca w baniaku jest poniżej 100 (salfiter) - mam nadzieję że coś zrobiłem nie tak jednakże instrukcja jest dość jednoznaczna. Odrobinę mnie ten wynik zaskoczył i mocno zdziwił. Czy glony wapienne są w stanie tak wydoić wapno z wody w ciągu 3 tygodni? W tym czasie w sumie podmieniłem 5l wody (tyle ile wywalił odpieniacz to dolałem solanki (poziom zasolenia jest 1.023 ~+0.001)W weekend podmienię 20% wody i pewnie coś trzeba będzie jeszcze dodać.

rozebrałem i złożyłem ponownie, Budowa prosta jak konstrukcja cepa tyle że to nic nie dało:/ więc raczej to chyba nie problem mechaniczny i konstrukcyjny skoro u innych działają poprawnie. Czytając hamerykańskie forum natknąłem się na sugestię iż może to być wynik przesycenia wody tlenem podczas procesu dojrzewania wywołanego przez glony (poprawcie mnie jeżeli bzdury piszę ) w szczególności jak jest włączona lampa, obczaję nad ranem po nocy czy bąbluje - teoretycznie nie powinien albo przynajmniej zdecydowanie mniej.

@rombi i jak z bąbelkami? ja swój też już mam prawie miesiąc i wali mikrobąbelkami jak najęty, jak przestawiałem skałę to dość spora poduszka powietrzna się pod nią od niego zrobiła :/ @jjablonskichodzi ci o tą zieloną ?

W takim razie zostawię je niech sobie podrosną ponieważ teraz to mają max 2-3mm średnicy.

O baniaczek jak mój Jak ci się cyrkulatorki sprawdzają? Ja u siebie mam 2x 2800 bo wstępnie planowałem 120L, mała pralka jest w akwa, ale przynajmniej ładnie obmywa dojrzewającą skałę. Coś mi się zdaje że wymienię pompki na takie jak twoje, a te zostaną do następnego baniaka:) Powodzenia

Też mam takiego gada siedzie w skale i czasami w nocy wystawi szczypce z jamki i skubie wapienne glony jednakże nic innego na razie w akwa nie ma.

podepnę się aby nie zaśmiecać Czy te kuleczki to glon kulkowy? Pozdrawiam

Dzień 26 (od wsadzenia kamoli) W akwa rozpoczęło się dojrzewanie. Od delikatnego ataku okrzemek do drobnych zielonych nitek porastających szyby i odpieniacz. Na skale glony są w nielicznych kępkach. Z życia zauważyłem kilka rurówek, wieloszczeta i dwa lub trzy kraby wielkości 20gr (w przyszłości do eksmisji). Glony wapienne również zaczęły już rosnąć jednakże bardziej upodobały sobie szybę niż skałę. Na skale wypatrzyłem takiego o to glon, czyż by to był glon kulkowy? Co do parametrów wody to na razie nic dokładnie nie mierzyłem. Sporadycznie wsadzałem zgrubny wskaźnik w postaci testu 5 w 1. i wynika z niego że NO3=~10, NO2=~0, KH=~6 (chyba troszkę za mało), PH=~7,2. Dokładne testy wykonam przed próbą umieszczenia jakiegoś ślimaka kopiącego w piachu bo troszkę syfu zaczyna się zbierać. Oświetlenie aktualnie jest ustawione na 6h. A i zapomniałem o najważniejszym w końcu znalazłem ustawienie pompek tak aby mi piasku nie przekopywały.

Właśnie minął tydzień do wsadzenia kamyczków. Poza plaga aiptasji która ogarnęła akwarium po 2 dniach od startu i walką z nią to nic szczególnego się w sumie nie działo. Walka była dość radykalna i praktycznie popełniłem sepuku na zarażonej skale no, ale cóż bądźmy dobrej myśli (skała się zregeneruje a o chwaście już tylko na forum będę czytał). W związku z tą niemiła przygodą na starcie zastanawiam się nad zastosowaniem swego rodzaju izolatki kilkunastodniowej w przyszłości na nowe nabytki tylko nie wiem czy to zda egzamin w przypadku tak delikatnych zwierzaków jakimi są korale. Wnioski wyciągnięte z tego tygodnia to sposób na mętną wodę: cierpliwość i bardzo mokra piana w odpieniaczu. Żadne waty, filtry wewnętrzne, kaskady nie dały rady. Owszem wyłapały większe śmieci jakie pływały po akwa jednakże mleko nadal było. Radę dał odpieniacz ustawiony na bardzo mokro - w ciągu 10h około 250ml mętnej żółtej cieczy i tak przez 2 dni = woda kryształ Powoli zaczynają rosnąć zielone glony.

ja niestety na dwóch skałkach miałem plagę aiptasia :/ + kilka krabików.

Poświeciłem lampą bez wyłącznika teraz wpiąłem wyłączony wyłącznik i świetlówki od razu zaczęły migać. Hmmm... już chyba wiem co to jest i nie potrzebnie zrobiłem aferę. Przypuszczam, że jakaś pojemność się ze sterowania świetlówek rozładowuje bo po 10 minutach przestało mrugać.

podepnę się pod istniejący wątek aby nie robić śmietnika. Mam elektroniczną czasówkę jak ta po prawej ze zdjęcia załączonego przez @ewę i jak zadziała wyłączenie to świetlówek to one dalej delikatnie świecą mrugając. To mrugające świecenie widać tylko jak się popatrzy wprost na świetlówki. Czy z moją czasówką jest coś nie tak?

Przez noc woda wyklarowała się sama. Oczywiście większość pyłu osadziła się na skale tam gdzie są zakamarki bądź jakieś korzonki czy szczątki glonów. Obserwując akwarium w nocy z latarką wypatrzyłem wieloszczeta i dwa kraby. Coś też pstryka (może krewetka) ale to muszę jeszcze zbadać. Kraby niestety siedzą schowane w dość niedostępnych "grotkach" i dojście tam pensetą jest niemożliwe. Jak mi się uda to dziś im foto pstryknę bo wczoraj jak zobaczyły światełko latarki to spyliły. W osobnym akwarium zostawiłem z ciekawości do identyfikacji kilka krabów co po pudle łaziło i te co są w akwarium przypominają poniższe. Pewnie trzeba je będzie w przyszłości złapać. Czym karmić te krabiki co mam w osobnym akwie? bo dziewczyna na eutanazję się nie zgadza, albo może ktoś je chce? Mam jeszcze trzy złapane Actaeodes tomentosus i pewnie jakieś w skale, ale ich jeszcze nie namierzyłem. 1. 2.

Wczoraj wsadziłem 7kg LR (nie bawiłem się w żadne szorowanie i płukanie, obwąchałem, zgrubnie wyczyściłem z drobnych krabików, jakiś liści i gazety), zaryzykowałem z wsadem 9kg LS - efekt w sumie był do przewidzenia. Woda zamieniła się w mleko :/ Dziś już jest lepiej mogłem przynajmniej jakoś kamole poukładać. Pompy cyrkulacyjne nadal buczą :/ Skimmer od wczoraj pracuje, ale jeszcze nie wywala piany bulgocze dość burzliwie i piana jest w rurce na wysokości dna kubeczka - poczekamy zobaczymy. Dziś doszło jeszcze 5l wody z podmianki od Lufta.

Akwarium zatankowane i posolone Niestety pompa cyrkulacyjna niemiłosiernie hałasuje w dodatku szafka działa jak pudło rezonansowe :/ mam nadzieje że za kilka dni pompka się dotrze i będzie pracować cicho.

Cześć Zgodnie z tytułem potrzebuję trochę wody na start solniczki od osób z Krakowa. Pozdrawiam.

Witam Krakusów. Mam małe pytanie. Czy ma ktoś może do odstąpienia około 10-20 litrów wody z podmianki do mojego akwarium? Pozdrawiam

Witam Co do piachu po przeczytaniu kilku postów jak również za radą forumowiczów zdecydowałem wsadzić ja wraz z ekipą czyszcząca dopiero jak skala dojdzie do siebie. Podczas dojrzewania będzie się brudził. PS Zbiornik zalany w 1/2

akwa 60x30x35 pompa cyrkulacyjna hydor koralia 2800 - zastanawiam się czy nie wsadzić jeszcze jednej przynajmniej na początek jak skała będzie się czyścić. Oświetlenie 2x24W T5 AM Reef Blue & AM Reef White 10K grzałka 100W odpieniacz Tunze Nano Skimmer 9002 LR docelowo ma być około 10 kg, będę dokładał w schemacie 5+2,5+2,5 i zobaczy jak będzie z miejscem. Piach będzie dodany jak akwarium dojrzeje tylko jeszcze nie wiem jaką granulacją. Temperatura w łazience 23C temp wody 15C wydajność filtra jakieś 5l/h, coś mi się zdaje, że posolę dopiero jutro.

Dzień dobry Dziś rozpocząłem napełnianie zbiornika wodą RODI. Może do wieczora się uda zatankować, zasypać i włączyć cyrkulatkę. Strasznie wolno leci uzdatniona woda (ktoś tu pisał ze powinna lecieć w stosunku do brudnej jak 1/3 i jakoś tak jest). Pozdrawiam