-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Duża rurówka przeniesie się sama jak warunki nie będą jej pasowały (zbyt silna cyrkulacja)
-
Trzeba mieć nadzieję że ospa nie przypałęta się ;-). Ja mam grzałkę ukrytą za skałami ale z opcją sięgnięcia jej bez wyjmowania skał. Skały musisz ułożyć tak (i posklejać) aby nie spadały i to nie ze względu na grzałkę, a ze względu na życie które na nich posadowisz. Do wody dawaj bakterie nitryfikacyjne. Skałę włożyłeś do świeżej solanki?
-
Najczęściej grzałkę trzeba ustawić te 2-3 stopnie mniej niż zakładana temp. Grzałka jest do podtrzymywania temperatury w nocy tak aby wahania były jak najmniejsze. Dlatego posprawdzaj sobie ile stopni masz nad ranem jeśli za mało podkręć grzałkę. Jak już woda będzie klarowna zdmuchnij cyrkulatorem piach ze skał. Bakterie, minimum światła, nie za wysokie zasolenie i podniesione lekko kH, to taka krótka recepta na dojrzewanie - akwarium oczywiście :-)
-
Na cyjano mi świetnie zadziałał chemiclean.
-
Tak jak pisze "rawenum" skała pomoże. Ten drobny piach będzie miał na czym się zatrzymać. Inna sprawa, że będziesz potem musiał cyrkulatorem przedmuchać go z tego syfu.
-
Hmm moja rurówka też lekko zmarniała ostatnio ale bardziej skłaniam się do tezy że coś ją zaczęło niepokoić, podgryzać nocą. Albo Wundermanni albo jakiś dziki krab. Też pióropusz mocno jej oklapł i pióra ma jakby krótsze. Teraz przeniosła się w inne miejsce za skały i to wcale nie znaczy że mniej tam wieje bo za skałami mam też cyrkulator.
-
Ładny zbiornik budujesz. Po swoich doświadczeniach z krabami dzikusami ja bym jednak radził wykąpać skałę w RO. Fakt drobne żyjątka kiepsko to znoszą ale inne typu dzikie zoa czy rurówki dadzą sobie radę. Szorowanie podobnie, jeden poleca inny nie. Ja nie szorowałem zbyt mocno, przejechałem je szczoteczką i tyle. Zasolenia nie zwiększaj na takim szybciej baniak dojrzeje, świecenie na początek też krótko i niezbyt intensywnie.
-
Dzięki za rzeczowe info. Powodzenia w hodowli.
-
W kwestii parametrów miałem na myśli to, że innych wymagają choćby SPSy, a innych miękasy. A koniki potrzebują zapewne czystszej wody jak SPSy ale słabszej cyrkulacji jak LPSy. Sorrki za mocne uogólnienie. A obsada? Nie może być agresywnych ryb? Tak? Czyli mając średnią cyrkulację i łagodne ryby można by spróbować. To oczywiście jeszcze nie na teraz bo stan mojej "słonej" wiedzy jest zbyt mały, ale na przyszłość ... kto wie.
-
Fajny pomysł na urozmaicenie. Mam pytanie, dlaczego oddzielne akwarium, a nie to główne? Obieg wspólny więc to nie parametry, zatem co? Sorry być może za banalne pytanie ale jak dotąd słyszałem, że koniki są wymagające ale co to znaczy?
-
Hmm nie prościej by było zrobić test przed i po karmieniu? Ja nie płuczę choć po zwiększonym karmieniu PO4 skoczyło ze standardowych 0,06-0,08 na 0,12. I nie wiem czy ma to związek ale po większym karmieniu skoczyło też kH na 9,6 standardowo około 7,6.
-
Nie mam Xeni :-) Ja bym nie ryzykował zbyt dużej plagi i nabył krewetkę, najwyżej wystawisz ją potem na allegro :-) Zauważyłem, że moja krewetka najpierw zjadła te małe apitasie duże jakoś nie po drodze jej były. Zastanawiam się co będzie jak zje wszystkie? Będą odrastać? Czy wystawić krewetkę na eBay'u?
-
Ja nabyłem jedną większą Wundermanni i zajada Apitasie, i nie tyka korali :-) na razie :-) Jedna jest mniej odważna, w dzień przesiaduje w grocie. Dwie i więcej potrafią być odważniejsze, a i pokarmu potrzebują więcej, może stąd zakusy na korale.
-
Masz węgiel aktywny aby neutralizował toksyny korali? W akwarium truje głównie NO2 i NH3 - sprawdzałeś te parametry? Amoniak wydziela się też przy soleniu wody dlatego powinna postać dwie doby przed zalaniem. Zbyt duże podmiany na raz nie są dobre, lepiej częściej, a mniej. Zasolenie utrzymuj sobie na 1,022-23 jest to tyle bezpieczne, że przy wahaniach temperatur (a właśnie jak wygląda temperatura?) zasolenie nie wyskoczy poza skalę. To co Ci zdycha wyławiasz czy przepada w akwarium? Może jakies ślady zranienia/walki? Jak przepada to dodatkowo psuje wodę przez kilka dni. Jeśli parametry OK. Spróbuj wprowadzać nie więcej niż 1-2 ryby na raz (duże typu Zebrasoma pojedynczo) i przyzwyczajać je powoli kropelkowo. Napisałeś, że zawsze robiłeś to tak jak robisz i było dobrze, nie napisałeś tylko jak. I jeśli wszystko inne OK to zostaje Ci jakiś agresor do wytropienia.
-
Powiedz co robisz żeby Ci wyłaziły? :-) O jak ja bym chciał się dwóch dzikusów pozbyć!