Skocz do zawartości

Mardo

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Mardo


  1. Witam.

    Muszę zrobić cobie przerwę z akwarystyką więc zbiornik opuszcza moje mieszkanie, szkoda się go pozbywać bo ma 2.5 roku. Wiem że nie wolno przechowywać go na mrozie ale potrzebował bym dokładniejszych informacji, mogę go postawić w pomieszczeniu w którym temperatura w zimę waha się między 2 i 10 stopni. Czy to zbyt niskie temperatury?


  2. Mam dylemat z moim zbiornikiem. Zamówiony w jednym z większych sklepów z akwarystyką morską baniak ma 170x60x60; szyba 12mm; wzmocnienia wzdłuż przedniej i tylnej szyby plus 2 poprzeczki. Przednia i boczne szyby w opti więc poprosiłem o przeźroczysty sylikon.

    Akwarium po przywiezieniu stało 2 tygodnie w domu poczym zrobiłem próbne zalanie i pozostawiłem na noc, rano zastałem pęknięcia sylikonu na łączeniach poprzeczek. (widoczne na zdjęciach).

    Producent twierdzi że nie mam się czym przejmować bo w tych miejscach sylikon nie ma jak wyschnąć i nie ma to wpływu na wytrzymałość akwarium. Czy ktoś ma podobny zbiornik i czy może mi doradzić czy faktycznie się nie przejmować?

    post-11867-0-85620700-1348315777_thumb.jpg

    post-11867-0-65833600-1348315854_thumb.jpg

    post-11867-0-94398900-1348315871_thumb.jpg


  3. Dla wyjaśnienia.

    "dzym" Jak byś przeczytał to co napisałem w pierwszym poście to wiedział byś że napisałem tu dopiero wtedy gdy oko mojej ryby wyglądało jak by miało zaraz eksplodować. Dopiero azja-83 napisał wieczorem coś na jego temat. Na chwilę obecną żałuję ze odłowiłem rybę ale robiłem tak jak mi radzono.

    A jeśli chodzi o czosnek w morzu to powiedz gdzie w przyrodzie człowiek żre penicyline bo o diecie z pajęczyn jeszcze nie słyszałem.

    Na zebrasomie było kilka minimalnyh kropek ale dziś już ich niema. Błazenki przez cały ten czas nie dostały ani jednej. Dziś rano hepatus wyglądał już dużo lepiej. Z oka zeszła opuchlizna jest jeszcze trochę mętne ale jest o niebo lepiej, to samo z ospą.

    Tak jak na pisał "Czadol81" Co robić dalej zadecyduję sam.


  4. Sprawa wygląda tak, około południa przeniosłem rybę do kwarantanny. I fakt chyba to był błąd ale sugerowałem się radami innych. Na rybie pojawiły się nowe plamy ospy a oko wygląda trochę lepiej. Więc co teraz? Zaletą przebywania w innym zbiorniku jest możliwość aplikowania leku nadal w zalecanej dawce a w zbiorniku głównym planuję dozować lek w połowie zalecanej dawki aby uchronić inne ryby. Za to w tym zbiorniku nie ma krewetki czyszczącej i ryba przeżywa stres. Co robić? Zostawić ją czy odłowić znowu i dać z powrotem do akwarium głównego w nim ryba ma swoją kryjówkę w której zawsze chowa się na noc i gdy się przestraszy więc tam pewnie czuje się bezpieczna. Szczerze mówiąc to jestem skołowany bo przeczytałem już wszystkie możliwości które mogłem zrobić. Od zostawienia ryby w spokoju do odłowienia i zmiany leków. :/


  5. Witam poradźcie coś bo zaczynam pomału wpadać w panikę. Mój Paracanthurus hepatus został kupiony w Sylwestra. Po wpuszczeniu dostał kilku kropek ale za 2 dni zniknęły. Gdy 7 stycznia (8 dzień u mnie) znowu dostał kropek od razu skoczyłem do sklepu i kupiłem środek Microbe-Lift Herbtana (przeciwko pasożytom skórnym) Za poradą właścicielki sklepu dozowałem dawkę trochę mniejszą niż zalecana. Ponadto zmniejszyłem oświetlenie, podniosłem temperaturę do 27, wyłączyłem odpieniacz, podłączyłem UV, i zacząłem podawać czosnek (ząbek kroję na plastry dodaję trochę RO i kostkę mrożonki, moczę godzinę i podaje co drugi dzień). Mam tez krewetkę czyszczącą.

    Większe kropki zaczęły znikać, ale pojawiały się mniejsze w większej liczbie, pojawiały się i znikały, było ich raz więcej raz mniej, ryba zawsze wieczorem wyglądała lepiej niż rano. Cały czas pozostaje ruchliwa i ma apetyt ciągle też ociera się o skały (pewnie się drapie). Po kilku dniach kropki zaczęły być jakby rozmyte. Ryba cały czas ma przyspieszony oddech różnie bywa też z jedną pokrywą skrzelową 3 dni temu nie pracowała w ogóle ale potem co dzień było lepiej. Dziś rano zobaczyłem ze kropek jest zdecydowanie mniej lecz moja radość nie trwała długo bo okazało się że jedno oko jest spuchnięte i mętne. Dziś jest 6 dzień z zalecanej 10 dniowej kuracji leku. Ryba nadal pływa oraz je. Co mogę jeszcze zrobić? Jak wrócę popołudniu do domu wrzucę zdjęcie.

    Przez cały czas NO2,NO3,PO4,NH4 pozostają nie mierzalne. Reszta parametrów w normie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.