Beniamin

Walka, walka i jeszcze raz walka. Przez zbiornik przeszło już chyba wszystko, glony nitkowate, apitazja, obecnie walczę z największym ścierwem – cyjano. W związku z tym w najbliższym czasie zajdą pewne zmiany od strony technicznej: - Zamówiłem już (a może dopiero) miernik TDS oraz DI, które zamontuję lada dzień - Plastikowy zbiornik na wodę do dolewki, zamienię na szklany - Zwiększenie cyrkulacji (tu się jeszcze zastanawiam czy jedną pompę 6015 zamienić na 6025 czy 6045, a może obie?). Jeśli to nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi, ale pewnie i tak nie obędzie się bez Chemicleana. Czas pokaże. Zdjęć nie pokaże bo nie ma się czym chwalić. Jeśli chodzi o życie to w zbiorniku znajdują się na tą chwilę: Ryby: 2x Amphiprion ocellaris 1x Chrysiptera hemicyanea Bezkręgowce: 1x Clibanarius sp 1x Calcinus elegant 2x Lysmata wurdemanni 2x Nassarius vibex ?x Trochus spp. Koralowce: 2x Zoanthus spp. 1x Caulastrea spp. P.s. Po kuracji, jeśli ktoś chce będę miał do oddania parę ślimaczków, bo mnożą mi się jak królikiJ, tylko odbiór osobisty.

Małe pytanko i prośbe o indyfikacje, ostatnio na skale pojawiły się brązowe plamki, co to jest? Cyjano czy okrzemki? Z góry dziękuje za odpowiedzi!

Od wlania pierwszej kropli do akwarium minoł już miesiąc, dlatego postanowiłem zdać mały raport sytuacyjny . Żeby nie było za słodko to zaczne od problemów: Poziom zasolenia spadł do 1,022 g/ml przy temeraturze 25oC, powodem spadku jest zbyt częste mycie kubka odpieniacza i... brak prądu, który spowodował że automatyczna dolewka zwariowała i wlała całą zawartość baniaka z wodą RO do systemu. Na szczęście było to tylko 12l, mimo to cieszę się że zrobiłem rewizje. Jeśli ktoś planuje akwarium z sumpem to powiem krótko: RÓBCIE REWIZJE! Cały czas walcze też ze skaczącym poziomem wody w kominie oraz ustawieniem cylkulatorów żeby nie podmywało piasku. Na tą chwilę to główne problemy techniczne. Jeśli chodzi o dojrzewanie zbiornika, to za dużo się nie dzieje. Na jednej ze skałek zrobił się delikatny zielony nalot, w sumpie pojawiły się dwa polipy Apitasii z jednej strony się ciesze z drugiej jestem przerażony! Do zbiornika ciągle leje tylko bakterie, ostatnio byłem też na małych zakupach i zaopatrzyłem się w absorbery: Purigen, PhosGuard i węgiel. Dopiero w przyszłym tygodniu kupuje testy do wody (Salifert) i napewno "pochwale" się pierwszymi wynikami. P.S. Ogólnie przepraszam za jakość zdjęć, ale fotograf ze mnie żaden, a i sprzętu dobrego nie posiadam. Jeśli ktoś ma jakieś rady, pytania to walić jak w dym. Do następnego razu

Dawno mnie nie było i wypadłoby coś napisać. Ogólnie przez ostatnie tygodnie doskwierał mi chroniczny brak czasu - praca i kłopoty, święta, rodzina itd. W międzyczasie projekt pomału człapał do przodu... Postaram się zacząć tam gdzie skończyłem, czyli sump. Sump ma wymiary 60x30x40cm, zrobiłem w nim dwie komory, w pierwszej komorze znajduje się odpieniacz i grzałka, w drugiej umieściłem pompe obiegową, czujnik automatycznej dolewki oraz termometr. W sumie wyszło całkiem schludnie, ale i tak walcze z kablami. Obok sumpa, stoi 20l baniaczek na wode RO dla dolewki (zdjęcie przed zalaniem zbiornika) Nadszedł TEN dzień 20 grudnia o godzinie 19:00 pierwsza kropla wody trafiła do akwarium! Zalewanie trwało dość długo bo aż 9 dni, no ale cóż - życie. Później przez 2 dni walczyłem z kalibracją grzałki i w końcu udało się uzyskać upragnione 25 stopni Celsjusza. Sól - tu miałem spory dylemat, czytałem bardzo dużo na ten temat i doszedłem do wniosku - obojętnie co bym nie wybrał to i tak będzie źle . Postawiłem na Reef Crystals, a czy zrobiłem źle czy dobrze? Niedługo się przekonamy. Jeśli chodzi o samą sól to pierwsze wrażenie jest bardzo dobre, szybko sie rozpuszcza i nie ma żadnych osadów. Zasolenie 1,024 g/ml. Następnie do zbiornika trafiła sucha skała (około 14 kg) i żywy piasek a do sumpa wsadziłem trochę gruzu żywej skały. Leje bakterie Microbe-Lift Nite-Out II oraz Microbe-Lift Special Blend i czekam na cud, może chwyci... Krytyka i pytania mile widziane, do następnego razu

No no już pewnie nie możesz doczekać się zalewania

Akwarium trafiło już na właściwe miejsce, zdjęcia tego nie pokazują ale kosztowało mnie to mase pracy! Problemem okazał się dywan którego trzeba było przeciągnąć na drugi koniec pokoju, inaczej szafka z akwarium stała by częściowo na dywanie, a częściowo na podłodze. Wiązało się to z wyniesieniem wszystkich mebli i odłączeniem wszystkich urządzeń (telewizora, konsol, dekoderów, internetu). Jednym słowem - MASAKRA . Od razu uprzedzam że akwarium nie ma bezpośredniego kontaktu z parapetem, zdjęcie jest trochę złudne. Parapetu nie mam zamiaru ciąć, bo po prostu nie mam czym, a pilnikiem do paznokci dużo nie zdziałam. Koniec kropka. Mocowanie lampy przykręciłem dodatkowo do ściany za pomocą kątownika. Hydraulika jest już prawie gotowa i jak na pierwszy raz wyszło ok, zresztą sami ocencie. Na dniach będę wklejał grzebień przelewowy, sumpa nie pokazuje bo nie jest jeszcze gotowy. Pzdr

Witam, te tyci haczyki są najmocniejszą rzeczą jakie znam, nie da się ich wygiąć w żaden sposób, choćby walić w nie młotem - wiem bo próbowałem. Co do odchylenia półki to jest minimalne (kobiece oko wychwyci wszystko ), ale do zakceptowania, możliwe że gdy zbiornik będzie stał już na właściwym miejscu półka będzie dodatkowo przymocowana do ściany. Niestety płyta meblowa to nie stal i pod naporem zawsze będzie się prężyć.

Dzięki, w przyszłości chciałbym odpalić trochę większy zbiornik właśnie na tym odpieniaczu, ale na tą chwile cieszę się z tego co mam . Pomysł z suchą skałą jest też tańszy, poza tym z jakością żywej skały też bywa różnie. Napewno się zgłosze , bo w Łodzi jest bardzo kiepsko jeśli chodzi o sklepy z morszczyzną. Dziękuje, wczoraj nie mogłem się powstrzymać i podłączyłem lampe pod zbiorniczkiem, całość wyszła tak: Przy okazji napisze coś dokładniej o samym zbiorniku, dla przpomnienia ma ono wymiary 60x55x45 cm, grubość szkła 8mm. W zbiorniku znajduję się komin wewnętrzny o podstawie trójkata, sam komin jest niższy od górnej krawędzi akwarium o 4 cm, trzy otwory (spływ, powrót i rewizja) wszystkie pod rure 20mm. No dobra, zabieram się za hydraulike i sumpa.

Budowa szafki została praktycznie zakończona, dlatego postanowiłem pochwalić się moimi wypocinami. Wygląda to tak: Całość zbudowana jest z białej płyty meblowej o grubości 18mm. W tylnej części szafki zbudowałem tzw. korytko w którym będzie schowana elektryka (przedłużacze, kable, kontroler od dolewki wody). Korytko można w bardzo prosty sposób częściowo zdemontować, przykrycie po prostu sobie leży, a prawa ścianka boczna jest zamocowana przy pomocy magnesów. Przedłużacze zamontowane są za pomocą specjalnych rzepów. Z tyłu korytka za pomocą czterech śrub zamocowane jest mocowanie lampy Na tą chwile to tyle, czekam na Wasze oceny i krytyke, oczywiście jeśli ktoś ma jakieś pytania - walić jak w dym. Pzdr

Mała aktualizacja, niestety odpalenie zbiornika nastąpi trochę później niż planowałem - z przyczyn technicznych niezależnych ode mnie. Na wycięcie elementów szafki przyszło mi poczekać trochę dłużej niż kilka dni, jak na złość w pobliskim markecie budowlanym zepsuła się piła czy inne ustrojstwo, w każdym bądź razie szafka już jest (w częściach ). W międzyczasie dotarł do mnie odpieniacz Deltec MCE 600 - serce mojego systemu (eRybka - dzięki za rabacik ). Mam nadzieję, że w najbliższym czasie prace nad projektem nabiorą już trochę żywszego tempa, na pewno postaram się zrobić dokładną relację. Stay tuned!

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Filtr udało się już zainstalować, jeszcze tego samego dnia kupiłem nowy trójnik i zaworek - koszt około 15 zł, więc nie trzeba było brać kredytu . Jeśli chodzi o uszczelnienie to nie ryzykowałem już z teflonem, a postawiłem na stare rozwiązanie, czyli pakuły i pasta - wszystko gra! Co do felernego przyłącza to prawdopodobnie w którymś miejscu był uszkodzony gwint. Reszta montażu przebiegła gładko i sprawnie, bez niespodzianek. Sam filtr jest standardowy - 3 korpusy plus membrana. Aha, ułożenie korpusów jest inne niż pokazują to naklejki na zdjęciu, a mianowicie 5 mikronów/węgiel/1 mikron. Możliwe że w przyszłości zainwestuje jeszcze w DI, na obecną chwilę będzie musiało to wystarczyć. W najbliższych dniach dojedzie szafka, więc napewno coś napisze. Pozdro.

Dzisiaj miałem wolny dzień dlatego postanowiłem ruszyć trochę do przodu z projektem i zainstalować filtr RO. Wydawało mi się że będzie to prosta sprawa, jednak grubo się myliłem! Odrazu przejde do rzeczy, największym problemem okazało się przyłącze zasilające (na zdjęciu), a dokładnie mówiąc połączenie zaworka z trójnikiem. Nie wiem jaki geniusz to wymyślił, ale za cholere nie można tego uszczelnić, teflon kompletnie nie dawał rady, dlatego postanowiłem użyć Poxiliny. Nie wiem czy się to sprawdzi bo jeszcze nie odkręcałem wody, czekam aż wyschnie. Czy Wy też mieliście z tym problem? Jak to uszczelniliście? Z góry dzięki za pomoc!

Dzięki wszystkim za miłe słowa. Jeśli chodzi o cyrkulacje to uważam, że do korali miękkich i LPS-ów w zupełności wystarczy, swoje dołoży też obiegówka. Jeśli rzeczywiście okaże się za mało wtedy zamienie jedną 6015 na 6025, ale raczej do tego nie dojdzie. Moja niechęć do SPS-ów jest uwarunkowana tym, że jest to moja pierwsza solanka i nie chce się rzucać odrazu na głęboką wodę - inaczej mówiąc mam za mało doświadczenia. Projekt pomału idzie do przodu, ostatnio dokanałem pierwszego zalania zbiornika, szczelne!

Witam! Nazywam się Beniamin i mieszkam w Łodzi. Akwarystyką interesuję się od malucha, morszczyzną od 3 lat. Przygotowania do odpalenia mojej pierwszej solniczki trwają już dosyć długo, dlatego postanowiłem podzielić się z Wami moim skromnym projektem. Ze względu na ograniczone fundusze oraz ilość miejsca zdecydowałem się na szklaneczkę (148,5l). Nie chcę nikogo zanudzać, dlatego od razu lecimy z koksem Mój sprzęt: Akwarium ma wymiary 60x55x45cm (przód i prawy bok Optiwhite) Sump – wymiary 60x30x40cm Odpieniacz – Deltec MCE 600 Oświetlenie – Lampa LED 120W + Moonlight LED 1W Pompa obiegowa – Tunze Silence 1073.020 Cyrkulacja – 2x Tunze 6015 Dolewka wody – Tunze Osmolator Nano 3152.000 Grzałka – Jager 125W Filtr RO Planuje wystartować wyłącznie na suchej skale (15 kg). Jeśli chodzi o obsadę to chcę się skupić głównie na koralach miękkich i prostszych LPS-ach, co do SPS-ów - mówię stanowcze NIE. O obsadzie ryb pisać nie będę, bo do tego jeszcze bardzo daleka droga. Zbiornik planuje odpalić pod koniec października. Żeby nie było, że to tylko „projekt widmo” zdjęcia posiadanego sprzętu (jego części) oraz szkiełka. To by było na tyle, oczywiście Wasza krytyka zawsze mile widziana. Następna aktualizacja po zbudowaniu szafki i podłączeniu hydrauliki. Pozdrawiam.

Kosmiczny zbiornik! Mistrza się nie krytykuje, ale nie uważasz że zbiornik jest już lekko przerybiony?