Leszek51

Hydor Seltz L30 jest na igle ?

No właśnie... chodzi mi o tą "miękką" hydraulikę. Na pewno karbowana wewnętrzna powierzchnia węża będzie sprzyjać osadzaniu się syfu. W moim słodkim baniaku mam przeźroczyste gładkie węże do i z filtra i tam dobrze widać jak bardzo potrafią "zarosnąć". I to zarówno wąż przed jak i za filtrem. Nie wiem tylko jak bardzo "wydajna" pod tym względem jest woda w morszczaku. Często musiałeś czyścić te "pralkowe" węże?

Mam zamiar zastosować giętką rurkę typu "peszel" do połączenia pudełka przelewowego z sumpem i pociągnąć z pompy obiegowej do akwarium. Fajne by to było bo tanie i elastyczne. Czy to dobry pomysł? Jakieś "za" i "przeciw"?

Zobacz tu: http://nano-reef.pl/...przelewowe-diy/

Zmieniłem trochę mój „projekt” dając odpływ rewizji do drugiego zbiornika. Odciąży to przelot między zbiornikami gdyby woda poszła przez obie rury. Odpieniacz mam Weipro 2011 więc mogę go również powiesić na zewnątrz mniejszego zbiornika. Zadaniem przegrody jest ustalenie poziomu wody na wysokości wymaganej przez odpieniacz (25 cm). Czy jeszcze wstawić jakąś przegrodę? Jaką pompę zastosować (wydajność) i jaki powinien być przekrój rury wylotowej? Z przyczyn ode mnie niezależnych chciałbym ograniczyć koszty i nie kupować "na wyrost"

No nie wiem czemu o tym nie pomyślałem ... A mam nawet zaprzyjaźniony sklep z morszczakiem. Dzięki za sugestię

Ta tabletka to żart? Woda może być posolona solą kuchenną? Moje pytania mogą być śmieszne, ale każdy przecież kiedyś zaczyna... A ja nawet ze swojego "pierwszego razu" nie mogę być zbyt dumny (tak twierdzi moja żona)

Czy można jakoś "sprowokować" odpieniacz do tworzenia piany w celach testowych, t.zn. nie w gotowym już zbiorniku morskim, tylko po prostu dodać do wody jakąś sól i coś zawierające białka, żeby zaczął pienić?

No właśnie, to jest teraz w sferze przemyśleń... Zastanawiam się nad skierowaniem rewizji do większego zbiornika. Wtedy gdy z jakiegoś powodu woda poszłaby spływem i rewizją, to przelot nie stałby się "wąskim gardłem. Spływ i rewizja rurkami 22 mm a przelot 32 mm. Wydaje mi się, że tak będzie dobrze...

Tak właśnie zamierzam zrobić W moim baniaku 1 cm słupa wody = ~3,5 litra, a więc przy zaniku zasilania nie powinno mi spłynąć więcej jak 7-8 litrów, a tyle chyba przyjmie mój "rozdwojony" sump.

Mam szafkę podzieloną na 2 części i w związku z tym nie mam możliwości wstawienia większego sumpa. Wywalenie tej ścianki działowej nie wchodzi w grę, więc postanowiłem zrobić go z dwóch zbiorników połączonych u dołu przepływem. Wyobraziłem sobie to tak jak w 2 załączniku...Czy waszym zdaniem takie "cóś" może się sprawdzić?

Napisz gdzie je znaleźć...

Po co ma być prosto, jak można skomplikować?...

Kupiony

Przygotowuję się do adaptacji słodkiego 170 l. na słone. Chciałbym zrobić sump i w nim umieścić odpieniacz i grzałkę. Problem polega na tym, że szafkę mam dzieloną w połowie i usunięcie tej ścianki nie wchodzi w grę. A więc sump musi być nie większy niż 30x30 cm. (ok 40l.) Googluję od 3 miesięcy w poszukiwaniu jakiegoś opisu, schematu itp ale jak na razie - bezskutecznie. Czy ktoś mógłby mi pomóc w zaprojektowaniu takiego mini-sumpa? Może jakiś link? Rozważałem kupno jakiegoś odpieniacza zewnętrznego, ale wolałbym żeby był on jednak schowany w szafce.

Nie widzę niczego złego, a nawet sam bym chętnie wykorzystał. A nie masz czasem jakiegoś linka do opisu jak go przezbroić? Właśnie jestem w fazie przymiarki do przeobrażenia słodkiego na słone. Studiuję różne fora i wszędzie czytam: sprzedaj, wyrzuć, zrób sumpa itd... A ja nie mam miejsca na sumpa, Mam za to 2 filtry kubełkowe... Z drugiej strony nie wiem jak się zachowają pompy w kubełkach w kontakcie ze słoną wodą...

Filtr kubełkowy możesz spokojnie sprzedać - nie przyda się do niczego. Lampę UV możesz zostawić ale jest dodatkiem, bez którego można się obejść.

Robi, membrany nie są wieczne. Znalazłem gdzieś takie informacje: W optymalnych warunkach trwałość membrany wynosi około 3 lat. W niekorzystnych warunkach moduł membranowy może ulec zniszczeniu nawet po kilku miesiącach. Zgodnie z sugestiami spotykanymi w literaturze membranę powinniśmy wyczyścić lub wymienić jeśli stwierdzimy, że: * skuteczność usuwania zanieczyszczeń (np. twardości) zmniejszy się o 15%, - wskazuje to na zużycie membrany * wydajność instalacji obniży się o więcej niż 5% - wskazuje to na zanieczyszczenie membrany osadami * następuje wzrost ciśnienia w instalacji o ponad 20% - prawdopodobną przyczyną jest również zanieczyszczenie membrany osadami Ja swojej używam rok i mam nadzieję, że jeszcze wystarczy na następny. A to ewentualne wyczyszczenie to chyba między bajki trzeba włożyć.

A możesz napisać ile litrów przefiltruje ci się przez np 12 godzin?

U mnie beznadziejnie, ale ma to wpływ jedynie na wydajność. Przez 12 godzin kapie mi ok 60 litrów. Po zużyciu membrany rozważam zakup wydajniejszej. Pozdrawiam - Leszek

w każdym sklepie z elektryką, pytaj o wyłącznik krańcowy

Co on ma ci włączać?

Jeżeli miałbym zmieniać szafkę to również baniak. Z tego powodu, że kiedyś podkusiło mnie (w złą godzinę) żeby kupić panoramiczne. Jeśli kiedyś będę zmieniał to będzie to zbiornik prosty, szerszy i kupowany już z przeznaczeniem na "solniczkę". A na razie chyba mi pozostanie oglądanie rafy na Discovery

No tak, ale gdybym miał zmienić szafkę to należałoby pozbyć się wszystkiego, I po prostu zacząć ze wszystkim od nowa. A tego chciałbym uniknąć, chociaż to może byłoby najrozsądniejsze...

I masz rację, ale ta cena...