mr_mgr

Po pierwsze - jeśli oderwiesz chociaż milimetr stopy to potem już będzie duuuużo łatwiej ale nie robiłbym tego niedługo po podziale ukwiałów - daj mu czas na "zagojenie ran " Po drugie - kiedyś ukwiały dzieliły mi się jak szalone / w jednej szczelinie siedziało ich aż 4 po jakimś czasie ten najbardziej na przedzie został po prostu wypchnięty przez kolegów poszedł sobie i siedzi w innym miejscu - także mogą spokojnie mieszkać obok siebie

Jasne, jak wrócę dzisiaj z pracy to wrzucę fotki - ale nie ma tam nic nadzwyczajnego

DŁugo masz zbiornik ?

Nanokaczor - masz rację - czysty zbiornik to brak pożywki dla plag

nanokaczor - gratuluję Jednakże plagi panoszą się w zbiornikach i trzeba się ich pozbyć

nanokaczor - gratuluję Jednakże plagi panoszą się w zbiornikach i trzeba się ich pozbyć

Nie ma możliwości aby odpieniacz wybijał bakterie gdyby tak było to wybiłby również cyjano a to akurat byłoby dobre

Opaski metalowe to chyba nie zbyt dobre rozwiązanie - ja co prawda nie mam wcale opasek ale, na pompie Jebao 12000 - założyłem wąż uprzednio rozgrzewając go opalarką, jak naszedł na końcówkę i się ochłodził zacisnął się baaardzo mocno... Fizyka chyba

Hmmm czy pierwsze to nie wiem - natomiast jeśli te dobre bakterie namnożą się w dużych ilościach po prostu wyprą z systemu te niechciane Dolewając systematycznie bakterie ( na chłopski rozum ) ciągle odnawiasz kolonię bakterii aż w końcu będą w przewadze nad resztą nie mówiąc już o ich właściwościach na całą resztę systemu

Filtracja mechaniczna?? Uwierz mi - dużo syfu pływa w toni wody - pozbywasz się w ten sposób detrytusu między innymi. Przedmuchaj cyrkulacją skały pod warunkiem wyłapania tego z wody. Musisz wprowadzić konkurencje pokarmową dla dino i cyjano. Bakterie, bakterie, bakterie

Witam, Chciałem opisać swoją walkę z tymi plagami, może się komuś przyda. W myśl zasady, że każde akwarium jest inne proszę nie sugerować się moimi rozwiązaniami - jest to tylko opis mojej wojny z tym cholerstwem Akwarium zalane jakieś 2,5 roku temu ( 600L w obiegu ) i się zaczęło ( dojrzewanie ) W czasie dojrzewania moja cierpliwość była wielka do tychże plag bo wszyscy mówili, że tak musi być i już - no to czekam, czekam, czekam - stosuje się do zaleceń - leje co trzeba. Dino i cyjano nie dość, że nie w odwrocie to jeszcze bym powiedział w natarciu - życia w akwa jak na lekarstwo a tego dziadostwa na kilogramy. Minęło kilka MIESIĘCY gdzie plagi już dawno powinny ustąpić jednak nieeeee i jeszcze długo nie Przerobiłem odsysanie / zaciemnianie / zmieniłem cyrkulacje na mocniejszą/ chemiclean / algaeX itd itp ( wszystko wg podpowiedzi ) wszystko zostało bądź wracało po małych przerwach - valonii i bryopsis miałem tyle, że wszystko było porośnięte łącznie z falownikami - ble - tyle tego było, że krowa spokojnie mogłaby paść się jak na dobrej, zielonej łące i teraz: Ponieważ miałem sumpa jednokomorowego baaaardzo dużo syfu gromadziło się na jego dnie ( nawet słyszałem opinie, że to dobrze bo tam jest życie i bakterie które są pożyteczne ) no nie ważne - wkurzyłem się i postanowiłem temu zaradzić. Wyczyściłem sumpa do zera ( trudno ) powklejałem przegrody wg swojego projektu i tak: na spływie gąbka wata i gąbka - byłem w szoku ile syfu gromadzi się na wacie - jeśli to krążyło w moim akwa to nie wiem ile musiałoby być tam bakterii aby sobie z tym poradzić więc systematycznie wymieniam watę co 2 / 3 dni. Do sumpa włożyłem złoże matrix coś koło 4L tuż przed powrotem. Pomiędzy pienidłem a powrotem jest komora na DSB i refugium, którego jeszcze nie uruchomiłem. Aha, między czasie uruchomiłem algeascubbera który funkcjonował kilka miesięcy ale glonów w akwa nie ubywało - teraz juz go nie ma. Więc: po zrobieniu sumpa na nowo i zastosowaniu filtracji jw zacząłem systematycznie lać bakterie BioGro 1,2,3 / w zasadzie w krótkim czasie parametry no3 i po4 ZERO WoW sobie myślę, i teraz uwaga, na moich oczach cud, wszystkie plagi zaczęły same ustępować i po kilku miesiącach nie wracają. Mam nadzieję, że wygrałem i bitwę i wojnę. Parametry wody wręcz książkowe, korale zaczeły odżywać i się pieknie pompować. Reasumując: czysta woda, czyste akwa i sump, filtracja mechaniczna, systematyczne dolewanie bakterii i regularne podmianki u mnie zadziałały. Półśrodkami nie dawałem rady. Pozdrawiam posolonych.

Moim zdaniem odsysanie to tylko usuwanie skutków a nie przyczyny. Baaaaardzo długo walczyłem z tymi plagami - miałem nawet chwilę zwątpienia - odsysanie / zaciemnianie / chemiclean / algaX itd itp - wszystko wracało. Wreszcie się wkurzyłem i przebudowałem sumpa jak się należy, zmieniłem falowniki na silniejsze - filtracja mechaniczna w postaci gąbki i waty no i BAKTERIE!!! Akurat leje BioGro 1,2,3 u mnie zadziałało - acha, no i jeszcze zastosowałem matrixa w ilości 4L w sumpie. Plagi same się cofnęły łącznie z glonami które porastały wszystko i wszędzie w takich ilościach, że krowa spokojnie by się napasła Byłem w szoku jak patrzyłem na cofające się plagi z którymi walczyłem od 2 lat - oczywiście co możesz odessać to odessij - przyspieszy to proces Przyznam bez bicia, że miałem syf w akwa przy małej tego świadomości... Reasumując - "czysta woda" plus konkurencja pokarmowa w postaci dobrych bakterii plus cierpliwość i powinno ustąpić.

To i ja napisze dwa zdania: Sam zacząłem stosować watę, na spływie zrobiłem przegrodę w sumpie wymiary 8cm x 50cm i tak: Gąbka akwarystyczna - wata i na wierzchu znowu gąbka ( taka kanapka ) i jestem w szoku jak dużo wyłapuje mi syfu z wody. Za watą jest pienidło i miejsce na refugium a dalej dałem samą gąbkę akwarystyczną (już przed samą pompą powrotu )gdzie też gromadzi się syf mimo szczelnej pierwszej komory. Watę wymieniam co 2 / 3 dni ponieważ tak sie zapycha, że zaczyna mi się przelewać przez przegrodę. Jednakże, jestem przekonany co do skuteczności tej metody - oczywiście regularnie wymieniając watkę Pozdrawiam

Hej, ja też kupiłem chelmona w erybce w Zabrzu, na początku grymasił z jedzeniem ale mój upór i podpowiedzi kolegów morszczaków ( yarcio - thx) i eksperymenty z naprawdę różnym pokarmem poskutkowały, tzn, zaczął wcinać mrożonki aż furczy - bardzo polubił mule mrożone i solowca. Generalnie walczy teraz o każdy pokarm:) Zakup koło grudnia 2014 Pzdr

No hej, Wodę i kanalize podłączyłem do sumpa, do baniaka w zasadzie podłączyłem tylko prąd, którego poczatek dałem również od sumpa aby w przyszłości wszystkim sterować z okolic "technicznych". Rury do obiegu zaplanowałem dużo wcześniej bo wszystko zatopione w betonie pod podłogą ( około 4m ) od sumpa. Wszystko elegancko śmiga... Miejsce w garażu to wygospodarowany narożnik i w zasadzie zajmuje to miejsca tyle ile sam zbiornik sumpowy. Jestem bardzo zadowolony z tego rozwiązania bo nie muszę dbać o wyciszanie a że nie inwestowałem w sprzęt wysokiej jakości to taki problem by wystapił, poza tym przy podmianie wody nie latam ze szmatką bo cos tam poleciało na podłogę - luz Pomysły których jeszcze nie zrealizowałem a zrobiłem sobie taka możliwość to grzanie i chłodzenie obiegiem z ogrzewania podłogowego, myślę, że jakiś wymiennik ciepła (nie wiem jaki ) mała pompka obiegowa plus sterowniczek i gotowe:) zrobiłem dodatkowy obieg na rozdzielaczu przy ogrzewaniu. W zimę grzanie latem chłodzenie - tego lata się za to zabiorę... Jakby ktoś miał jakiś ciekawy pomysł na wymiennik ciepła to chętnie przyjmę Jakbyś miał jakieś pytania wal na priv... Pozdrawiam wszystkich posolonych

Witam morszczaków, Jak w temacie, walcze z wysokim no3 i wreszccie chciałem uruchomić glony w sumpie i potrzebuje tego troche na start, ktoś pomoże?? Gliwice i okolice Sprawa dość pilna Pozdrawiam

Witam, Może głupie pytanie ale czy można zrobić sobie troche więcej wody do podmian i pobierać wg potrzeb?? Tzn ile taka woda rozrobiona może stać i czy wogóle może?? Powiedzmy, zrobie sobie 100L wody i co tydzień będę podmieniał po 25L , można?? A jeśli solanki nie można przetrzymywać na zapas to czy chociaż RO można?? Powiedzmy w takich samych ilościach??

ciekawe podpowiedzi, zastosuje się... dzięki a czy hepatus też powinien wcinać algi?? bo mój tylko mrożonki i suche płatki. Rośnie i wygląda na zdrowego i raczej szczęsliwego:)

Hej, Od kilku dni jestem posiadaczem kumpla żółtka, świetna rybka:) Mam pytanko co do karmienia: Zajada się mrożonkami, suchego nie rusza, kupiłem dla niego algi nori i też się zajada. Czy te algi powinien mieć cały czas dostępne?? czy może co dwa trzy dni?? Z góry dzięki za odpowiedź...

Hejka, Po kilku miesiącach coś mogę napisać Pierwszy wątek : PLAGI cyjano / dino / i glony Przyznam się, że popełniłem błąd (jako niedoświadczony ) zapomniałem dolewać bakterii i ciągle zastanawiałem się kiedy zaczną odpuszczać glony po dojrzewaniu akwa, z dnia na dzień było coraz gorzej, parametry wody wzorowe a plagi nie schodziły. Dino i cyjano pokryło wszystko, piasek, skałę, szyby, pompki itd. TESTY wody OK. NO3 PO4 zero od startu. Wkońcu myśle, może testy źle robie albo jakieś trefne więc wziąłem próbkę wody do sklepu z prośbą o zrobienie testów. Ku mojemu zdziwieniu ZERO ZERO. Usłyszałem, że plagi mogą być wynikiem wyjałowionej wody. Poradzono mi dolać bakterii o czym zupełnie zapomniałem na przestrzeni kilku miesięcy. Dolałem i zacząłem karmić wódką dziś jest 4 dzień dobroci dla bakterii i zauważyłem ewidentną poprawę. Cyjano fioletowe prawie zniknęło a dino w mocno zauważalnym odwrocie zmienia się w taki szary kolor. JESTEM DOBREJ MYŚLI. Z odpieniacza zciągnąłem kubek. Poprawcie mnie jeśli coś robię nie tak. Drugi wątek: obserwacja błazenków i 2 ukwiałów. Otóż kilka miesięcy temu kupiłem 2 małe błazenki potem dokupiłem im quadri czerwony po 30 minutach już w nim mieszkały. Kilka dni temu dokupiłem z likwidowanego zbiornika dwa większe błazenki z ukwiałem quadri zielonym w któryum mieszkały. Bałem się troszkę reakcji pierwszych błazenków ale myśle sobie akwa prawie 600L to sie jakoś dogadają. Było nerwowo ale rzeczywiście się dogadały. Ale ciekawą ( DLA MNIE ) obserwacją było to, że błazenki odrazu były odporne na drugiego ukwiała. Zaraz w nim zamieszkały. Jeden ukwiał jest po jednej stronie akwa a drugi po drugiej. Oddalone od siebie 1,5m i teraz cztery błazenki latają pomiędzy ukwiałami i widze, że dobrze się bawią. SPORO FRAJDY W OBSERWACJI ŻYCIA.

Mały update... Akwarium ma już 4 miesiące. Plagi glonów przychodzą i odchodzą ale generalnie daje im swobodę. Nie ingeruje w te procesy. Nic nie odsysam itd. Jest kilka zwierzaków, w tym ukwiał, miękasy, 2 błazenki, naście ślimorów, rozgwiazda, kraby, krewecia. Zdaje się, że wszystko rośnie, ma się dobrze ( to dobrze ) Parametry wody w normie... Podmianki robię 5% co tydzień... Dołącze potem kilka fotek

Witam, Temat może odgrzebany ale wtrące swoje zdanie. Tak się składa, że z firmą DenBraven związana była moja kariera zawodowa i troszkę tych silikonów się sprzedało:) Oczywiście silikon uniwersalny sklei szkło, wytrzyma określony napór wody na boki baniaka ( wszystko zależy od wysokości zbiornika a nie od litrażu:) ) ale absolutnie nie powinien być stosowany w akwarystyce morskiej, istnieje duże ryzyko wchodzenia w reakcjie z wodą i wydzielania do niej substancji, które bankowo nie dokarmią naszych zwierzaków:) Klej AQ, jest klejem przeznaczonym do tego typu rozwiązań, z tego co pamiętam słup wody w klejonym baniaku nie może przekraczać 60cm ( być może się coś zmieniło chodź nie sądzę) na tyle producent daje gwarancje. Brak ryzyka jesli chodzi o kontakt z wodą... Reasumując, ja bym nie ryzykował silikonu uniwersalnego... Pzdr

Rozumiem,ze ten brunatny nalot to poczatek ... kiedy mam sie spodziewac skokow po4 no3?

Jestem świeżakiem w tej dziedzinie i muszę zaufać swojej konstrukcji:) dlatego wyłączam na noc:)

Bakterie dodane już tydzień temu...