Skocz do zawartości

alek_scz

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    82
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez alek_scz

  1. @erni Co mam jeszcze zrobić z tę zwężką? Mieszankę w miarę opanowałem, po dobie odpieniacz ładnie pieni, udało mi się ustawić go na brązową pianę. Musze się zastanowić jak zrobić kolanko. Nad wylotem jeszcze popracuje, na razie mam koncepcję, opiszę jak ją zrealizuję. @premiero Teraz mnie nastraszyłeś wydawało mi się, że butelki pet są odporne na wodę morską, teraz jednak będę musiał zabrać córce jedną butelkę do mleka. Pomysł ze zwężką zabrałem od @erni. Wystawiam wczorajsze zdjęcie i film z pracy odpieniacza. P.S. Jeszcze raz dziękuje wszystkim za Gratulację :czapki z głów:)
  2. Bardzo wszystkim dziękuję za pochwały, Natalii za wodę do testów i @erni za świetne uwagi. Trójnik dałem niżej, tak jak wspominałem wcześniej, teraz ciężko ustawić poziom wody, ale da rady. Przerobiony wirnik wygląda tak Zwężka nie była rozwiercana, i przez to pompa pobierała za mało wody. Po rozwierceniu o jeden milimetr, pompa zaczęła pobierać jeszcze mniej wody, dopiero po przykręceniu powietrza wydała pewną swoją moc, narobiła taką burzę, że wydaje mi się, że ta pompa jest za mocna dla tego odpieniacza, dużo małych bąbelków wylatuje z rury wylotowej. Teraz mnie czeka zabawa z opanowaniem go, z wyznaczeniem poziomu wody w panelu oraz ilości zasysanego powietrza. Na razie poziom wody podniosłem, poniżej zdjęcia i wczorajszy filmik z pracy przerobionego odpieniacza.
  3. Butelkę do mleka mojej córki chciałem użyć zamiast tej po napoju izotonicznym, ale się powstrzymałem, bo jeszcze używa.
  4. pompa 70 zł biobal z przesyłką 20 zł pojemniki 16 zł rury,łączniki, kolanka 25 zł klej 9 zł Razem: 140 zł narzędzia: piła, brzeszczot, nóż do tapet, wiertarka Oczywiście są to koszta szacowane, nie wiem czemu ale poszło o wiele więcej kasy
  5. Dziękuję !!! Zadaje sprawę, że to nie koniec pracy. Filmik spróbuję jutro nakręcić i wystawić.
  6. Wysokością trójnika ustawiłem minimalny poziom wody w odpieniaczu, dalej łatwiej się reguluje. Jak się skieruje wylot wody w stronę body odpieniaza i woda spływa po nim, wtedy nie ma hałasu.
  7. Chcę pochwalić się odpieniaczem, którego body zrobiłem z pojemników zakupionych w Auchan. Rurki plastikowe, kolanka oraz klej itd. nabyłem w Leroy. Odpieniacz zasilany pompą Atman 305 na wirniku igielkowym zrobionego z biobala od Thcskiba. Wymiary odpieniaza: 17x17x43 cm. Chcę go użyć w zakładanym akwarium 100l. Tak odpieniacz wygląda rozebrany na części. 1. Zacząłem od zrobienia otworu wylotowego rozgrzanym nożem do tapet. 2. W łączniku plastikowym wyciąłem niepotrzebne gwintowanie, zaś gwint zrobiłem z końcówki węża ogrodowego. 3. Przekręciłem łącznik i zamontowałem rurę wylotową do pojemnika. 4. Następnie rozgrzanym nożem do tapet wykonałem kolejny otwór wlotu do pompy. 5. Zwężkę do pompy zrobiłem z końcówki węża ogrodowego i połączyłem przerobionym łącznikiem, uciąłem niepotrzebne gwintowanie i przykleiłem go z drugiej strony potem do środka wsadziłem kawałek czarnej rurki plastikowej. Środkową komorę reakcyjną zrobiłem z butelki po jakimś napoju izotonicznym. 6. Na dole pojemnika, opracowaną techniką zrobiłem otwór na kabel zasilający pompę. 7. Pomiędzy pompą i zamknięciem pojemnika dałem gąbkę, żeby zagłuszyć wibrację pompy. 8. Kubek na syf przerobiłem z mniejszego pojemnika, zrobiłem w nim otwór i kawałkami łącznika plastikowego i kleju przykleiłem jedno calową rurę plastikową. W body zrobiłem otwór i przykleiłem resztę łącznika. 9. W zamknięciu pojemnika porobiłem otworki, żeby powietrze miało gdzie uciekać. Złożony odpieniacz wygląda tak. Do przetestowania odpieniacza, słoną wodę i syf z działającego zbiornika dała mi Natalia83. Od środy wprawie codziennie wieczorami uruchomiałem go w celu wyznaczenia potrzebnego poziomu wody, w pewni udało się przetestować w dniu dzisiejszym. 9:40 uruchomiłem o godzinie go w czystej wodzie, odpieniacz robił słabą pianę więc podniosłem w nim poziom wody. 9:50 Zalałem syf, po czym odpieniacz zaczął do kubka wywalać dużo piany. Musiałem obniżyć poziom wody w odpieniaczu. 10:00,10:20 odpieniacz ładnie pieni i wywala syf do kubka. 10:40 Piana opadła, więc podniosłem trochę poziom wody w odpieniaczu. 10:50, 11:25 odpieniacz dalej pieni 12:00 Kolejny raz opadła piana, podniosłem poziom wody w odpieniaczu. 12:50,13:10 odpieniacz pieni 13:40 piana spadła, ostatni raz podniosłem poziom wody w odpieniaczu 14:30 odpieniacz przestał pienić, wyprodukowany syf. Podsumowując, odpieniacz wyprodukował tyle samo syfu co zalałem, test uważam pomyślnie zakończony, jestem z testu zadowolony. Teraz mam pytanie do wyjadaczy, czy zrobiony przeze mnie odpieniacz działa poprawnie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.