Maćko

Ale u mnie widać dokładnie jak co parę minut powrót zarzuci bąblami a cyrkulatory je rozsieją po całym baniaku. I tak w kółko. Kawitację też brałem pod uwagę ale nie słyszę żadnych trzasków . Odpieniacz nie sieje bąblami, jest dobrze dotarty. W komorze pompy brak bąbelków a nawet gdyby były, to leciały by do góry cały czas a nie co parę chwil. Wygląda to tak jak by się powietrze zbierało w pompie i nadmiar co jakiś czas był upuszczany do głównego ALE JAK?

Trochę odkopię temat ale mam dokładnie to samo, pompa eheim 1260/tunze 1073.40. powrót 25mm. brak zaworu. Z powodu tego problemu już 3 razy kleiłem nową hydraulikę na sztywnych rurach. Chciałem spróbować jeszcze raz ale na samym wężu. Po przeczytaniu wątku widzę że też tak próbowałeś i nic to nie dało. Rozumiem że potrzebna była pompa która ma mniejsze ciśnienie. Mam jeszcze ab2000/1 dzisiaj ją sprawdze

No i elegancko, jak dopracujesz pomiary NO, PO,Kh itp to się od chętnych nie opędzisz

Pamiętam pamiętam, Co do tego Zerowego PO4 to trochę mocniej bym podkarmił bo NO3 niestety nie drgnie I nie wiem jak masz pieniek ale dałbym go na sucho na ile się da na parę dni. Pozwoli namnożyć trochę bakterii a później na maxa mokro i powinno trochę zejść. Mam nadzieje że nie pisze herezji ale wydedukowałem to ze swojego doświadczenia. Poniżej 5 a niektórzy mówią że już od 10 NO3 coraz ciężej ze spadkiem ale na pewno to już wiesz. Od czego mamy pelletki :D, dajmy im trochę popracować. Ja w końcu zrozumiałem jak one działają i kiedy działają dobrze a kiedy nie koniecznie Powodzenia z ballingiem

może to nie ospa tylko kolega wyhodował coś objawowo podobnego do niej Moim zdaniem mandaryny się pogryzły. Jak moje sie kiedyś pogryzły to tez miał na sobie takie kropki (one jak się gryzą to zostawiają coś na kształt malinek u ludzie ), niestety później przestał jeść i odszedł. Drugi ma się do tej pory bardzo dobrze, spaślaczek

Mogę powiedzieć że jak dotychczas jestem zadowolony z zakupu, pompki już zamontowane w szafce i podają swoje, Ca,kH i NaCl free w równych dawkach. Troche głośne ale pracują jak nie ma mnie w domu albo głęboko śpię

Fantastico!!!! Jeszcze raz podkreślę jak Wam dobrze że każde z Was ma podzielone zadania co do baniaczka. Baniak super a acra WOW Masz rękę do ustawiania w odpowiednim świetle u mnie chyba niektóre trochę za bardzo prześwietlone i cierpią, dzisiaj spróbujętrochę przemieścić - zwłaszcza hystrixa bo nie wygląda obiecująco Daj znać czy próbowałaś coś podziałać ze szkodnikami moją kalkpastą. Pozdrówki z 7

@lukiblack : Wystarczy trochę pogooglować http://reefkeeping.com/issues/2008-09/fish/ Poczytaj tabelkę zwłaszcza Notes.A to nie jedyne żródło z którego to wyczytałem. Czytam dużo zagranicznych for i było kilka tematów. Nie chce mi się szukać kolejnych ale wydaje się być prawdą. Tu kolejny: http://www.theaquariumwiki.com/Synchiropus_splendidus i cytat : "The Green Mandarin is scaleless, and possesses a thick, poisonous slime coat that protects it from most reef predators (those fish large enough to eat it are also smart enough to leave it alone). This same slime coat renders it much more resistant than most marine fish to parasitic infections such as Saltwater "Ich" (Cryptocaryon Irritans) and Marine Velvet (Amyloodinium Ocellatus). Note that they are not immune, just highly resistant." Pozdr

Ospa i mandaryny ...hmmm moim zdaniem to nie chodzi w parze, wyczytałem kiedyś że ospa się nie ima mandarynów bo mają specyficzną skórę i nie mają łusek co czyni je bardzo odpornymi na tą chorobę. Mogły się pogryźć. Hepcio i żóltek to już inna sprawa tyle że Hepatus to właściwie z defaulta dostaje ospę w nowym baniaku.

Czy jak rozpuszczę 35g soli kuchennej w 1 L(albo 3,5 g w 100 ml RO) wody RO to uzyskam 35ppt? Można by w ten sposób ustalić co tak na prawdę mierzy ten refraktometr Myśle ze te wartości 1,6 ppt to sporo, dla nas wydaje się mało ale dla niektórych zwierzaków wartości. Tak wogóle to powinno się moim zdaniem powinno się trzymać parametry tak aby zasolenie było stałe, do tego dostosować odpowiednie poziomy kh ca i mg dla danego zasolenia. Ale to już inny temat. Co do samego refraktometru, to 20 stopni C to temp w której należy kalibrować refraktometr a nie mierzyć. Ale dla 99,99 % dokładności pomiaru można mierzyć tak aby nie musiał kompensować temperatury, czyli mierzyć przy 20 st. PSU to chyba nie to samo co ppt

To i ja dodam coś od siebie. Znalazłem artykuł H2Ocean, w którym to czytam cytuję: "REFRACTOMETERS Refractometers work on the principle that changes in salt concentration affect the refractive index of light and therefore light entering the instrument is deflected by varying amounts onto a graduated scale. They are a convenient, fast and easy method of keeping check on the salinity in your aquarium or when mixing up new batches for water changes. The majority of refractometers in the hobby are manufactured and calibrated for use with saltwater and not seawater and intended for measuring sodium chloride, (brine) concentrations. Although sodium chloride is the main constituent of NSW, it varies in refractive index due to the lack of other ions such as calcium and magnesium which are found in seawater. The result of these additional elements is that the refractive index changes so that a 35ppt seawater solution approximates to the same refractive index as that of 36.8ppt brine. Whilst this may seem a small difference we should remember that it does have a significant impact on the true concentration of the dissolved elements in our aquariums. When using a conventional ‘saltwater’ or ‘brine’ refractometer for the reef aquarium we must therefore look to achieve a reading of 36.8ppt if our intended salinity is 35ppt or 37.3ppt if our intended salinity is 35.5ppt as quoted for the H2Ocean salt. " Dowiedziałem się że są refraktometry tzw "seawater" i "saltwater" Tylko te pierwsze potrafią mierzyć faktyczne zasolenie w wodzie w akwarium gdyż biorą również pod uwagę poza NaCl również inne pierwiastki jak Ca,mg itp. Refraktometry 'saltwater' mierzą tylko zawartość NaCl. I co Wy na to? też mam ten refraktometr od BT i cały czas utrzymuję równo 35 ppt ale w świetle tego artykułu nie wiem czy jest oki. Tu link do oryginału : http://www.theaquariumsolution.com/measuring-salinity-and-specific-gravity-your-aquarium

Pawell - mam ją już w ręku i nie brałem na fakturę, chyba celny się juz nie upomni

Z klawiaturką jest ok trzeba tylko czasem mocniej wcisnąć przyciski right i down żeby zaskoczyły. Poza taym bez zarzutu, pompka juz podpięta i robi swoją robotę Ciekawe gdzie mozna dokupic moduł rozszerzający do tej pompki

Wyobraźcie sobie że dzisiaj odebrałem przesyłkę z pompa Tak to wygląda : Pierwsze wrażenie bardzo dobre. Nie miałem innych markowych dozowników w ręce ale jakość wydaje się być ok, nie sprawia wrażenia aby coś się miało zaraz rozlecieć. Jedyne co to klawiaturka trochę niedomaga i trzeba mocniej wcisnąć ale jestem w stanie to przeboleć. W zestawie znajdują się : dozownik, zasilacz, zaworki przeciwzwrotne, 6x1m węzyka silikonowego, menzurka do kalibracji. Czas na kalibrację i pierwsze wrażenia jakie dostarczy mi zabawa z tym ustrojstwem.Podzielę się na pewno . EDIT: jak na razie wszystko działa bez zarzutu, pompy skalibrowane,sprawdzam czy dobrze leją

Zaśmiecamy trochę wątek tak mi się wydaje ale masz rację że mówię o stanie spoczynku. Ta woda w wężyku jest powodem dla którego pompa Aquabee 2000 AS czasem nie startuje po wyłączeniu i trzeba dmuchnąć rurkę. Problem usunąłem wymieniając pompę na up 2000/1 Pisząc to ogólnie miałem na myśli, że pompa która wtłacza do odpieniacza mieszankę powietrza i przy okazji musi spiętrzać wodę ędzie mniej wydajna i zasysała mniej powietrza niż ta sama pompa podpięta do np APFa. Swoją drogą to ciekawe czy dało by się Tunze jakoś podpiąć do body APFa żeby robiła jako recyrkulacyjna. Myślę że w tym momencie najmniejsza Tunze by wystarczyła ale musiała by być podpięta chyba wężami elastycznymi. Ciekawe jak body by sobie z tym poradziło

Co do tego że AP/APF pieni lepiej poza sumpem to też mogę przyklasnąć bo u mnie jest tak samo. Jest jedno ale. Czy APF jest zanurzony czy nie nie ma wpływu na poziom wody w wężyku powietrza który jest zawsze na wysokości wypływu wody z odpieniacza. Nawet jak jest zanurzony do poziomu np 20-25 cm to też cisnienie nie ma dużego pływu na ilość powietrza bo taka jest konstrukcja odpieniacza. Pompa podająca też nie musi bardzo spiętrzać wody bowiem jest ona wlewana od góry. Jedyne co musi spiętrzyć to woda ponad poziom wypływu którą ustalamy sobie zaworem na wylocie albo ilością podawanej wody. Ja osobiście mam zawór na wylocie ale na maxa odkręcony i zawór na pompie podającej (aquael circulator 1500) skręcony tak , że poziom wody w odpieńku jest na równi z czarnym plastikiem łączącym kubek z body. Jak chcę bardziej na mokro to tylko skręcam zawór na wylocie. Pieni nieźle. A to że pieni lepiej poza sumpem to fakt którego nie potrafię wytłumaczyć logicznie ASTIS : fajny ten odpieniek do 150 L, widzę że nie wychodzisz z wprawy

A ATI ma 3 kable zasilające czy 2? Mój ma 3 i faktycznie jak się wyjmie jedną świetlówkę z pary to nie świecą obie. Mam 4 stateczniki 2x39W. Na razie po prostu wyjąłem 2 świetlówki z kanału 1 i 2 i świecę 6. Swiatła jest dość ale jak dorzucę jeszcze parę LPS na piasek to będzie trzeba pomyśleć nad dodatkowymi dwiema

Przynajmniej pod kątem sprzętu

Ja zastosowałem na aiptazje osad z dna kalkwasser. Nabrałem trochę do strzykawki z testu saliferta i po nałożeniu kocówki zapodałem prosto w paszczę ukwiała. Miałem 2 takie o średnicy 5zł, od 4 dni się nie pokazują tylko siedzą pokurczone w jamkach. Chyba się pomału rozpuszczają. Najgorsze z nimi jest to, że jak są w zagrożeniu to podczas kurczenia wypuszczają masę zarodników do wody i się poźniej strasznie sieją. Klucz w tym żeby zalepić właśnie paszczę ukwiała żeby przy kurczeniu nic się z niego nie wydostało. Osad z kalkwasser działa właśnie tak że zalepia ukwiała. Robiłem to oczywiście przy wyłączonej cyrkulacji jako że ten osad zawiera sporo fosforanów. Udało się bez rozpylenia niczego po baniaku Zenon: Szkoda Henia

I tu jest sedno sprawy Jarek35. Ja też się już pogodziłem z tym faktem u siebie w zbiorniku. Poza tym popatrzcie ile jest pięknych zbiorników na Youtube w których tak samo są paprochy Nie jest to problem jednostki. Paprochy mogą się brać dosłownie zewsząd -, coś się wytrąca przy zmiennym ph ,skała słabej jakości się rozpuszcza, piasek, detrytus, bakterie, boby duzych ryb rozpylane przez cyrkulatory i co Ci tam jeszcze do głowy przyjdzie. Myslę że w głownej mierze winna jest skała ale przecież nie wymienie całej...chyba że restart na suchej. Zauważyłem też że rano jest tych paprochów mniej więc ph może mieć tu znaczenie. Zacząłem lać ballinaga, na razie z reki po 30 ml każdego roztworu wraz z NaCl free. Jednocześnie usuwam ze zbiornika 3x30 ml wody. Może jak jony się wyrównają to i paprochy znikną

Ja też mam mnóstwo tego czegoś co pokazał Lufcik, wyłażą zaraz po zgaszeniu światła, za dnia ich prawie nie widać. A 2 duze turbo odkąd je wpuściłem siedzą cały czas przyklejone do siebie i chyba kopulują. Czasem wyjdą na pastwisko na tylnej szybie, ale to też tylko w nocy

A ja już wiem co tam nowego się szykuje ale pary nie puszcze :D

Dziś trafiła do zbiornika pompa Jebao wp-25. Idealnie faluje na średniej prędkości. Kupiona za 300 PLN wszystko działa łącznie z czujnikiem zmierzchu. Jest do tego absolutnie nie słyszalna. Usunałem Tunze 6015 i na jej miejsce weszła Jebałka. Dwie tunze 6045 są po przeciwniej stronie WP. Oto efekt , dla mnie bomba :