Seaweed
Klubowicz-
Liczba zawartości
24 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Wrocław
Ostatnie wizyty
212 wyświetleń profilu
-
jeżeli było tego 5x5 cm to można to było odessać spokojnie z 200ml wody jak nie mniej i nie trzeba by było wlewać tego z powrotem do zbiornika,ja bym się bał ze jeszcze bardzoej to rozsieje.
-
odessać, jak już napisał berserk, małym wężykiem takim jak od napowietrzacza odejdzie bez problemu i czekać czy wróci czy nie, u mnie po jednym odessaniu nic nie wróciło a było tego znacznie więcej
-
Przecież nawet na aukcji jest napisane tuf. Wysłane z mojego HTC Magic za pomocą Tapatalk
-
ja bym świecił normalnie, świeży zbiornik jeszcze nie takie cuda mogą z niego wychodzić a tak możesz zaburzyć to wszystko już na początku więc może z tego wyjść więcej złego niż dobrego. Jeśli wraca w ciągu dnia to raczej dino.
-
ja słyszałem ze w tej całej ameryce to już był. A nam to się upiekło podobno
-
źle przyklejona tapeta ;p
-
I te 14 tysięcy "fanów" na faceboku
-
(S) kaskada aquael FZN3 biała ,koralia nano 900, koralia 1600,, lampy aquael duo
Seaweed odpowiedział MILeN → na temat → Archiwum Targowiska
pisałem wczoraj pw w sprawie korali- 23 odpowiedzi
-
- salimetr
- lampka led nocna
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Moze spotkal ktos gdzies kraba mitraxa ostatnio?
-
Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc: - Jasiu, o co ci chodzi? Jasiu odpowiedział: - Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie! Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora. Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczyc ielka wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu. Dyrektor: - Ile jest 3 x 3? Jasiu: - 9. Dyrektor: - Ile jest 6 x 6? Jasiu: - 36. I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi. Dyrektor spojrzał na Panią Magdę i powiedział: - Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy. Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań. Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. Pani Magda spytała: - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? Jasiu, po chwili: - Nogi. Pani Magda: - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam? Jasiu: kieszenie Pani Magda: - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? Jasiu: - Kokos. Pani Magda: - Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące? Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział: - Guma do żucia. Pani Magda: - Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach? Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu: - Podaje dłoń. Pani Magda: - Teraz zadam kilka pytań z serii: "Kim jestem?", dobrze? Jasiu: - OK. Pani Magda: - Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie. Jasiu: - Namiot. Pani Magda: - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszy. Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty. Jasiu: - Obrączka ślubna. Pani Magda: - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze. Jasiu: - Nos. Pani Magda: - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. Jasiu: - Strzała. Dyrektor odetchnął z ulgą: - Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
-
na chłopski rozum wystarczył by najtańszy (najmniejszy żeby nie tracić cennej wody) i dodatkowo może właśnie tą pompę zamontować żeby zwiększyć siłę ssania i to chyba było by najlepsze rozwiązanie.
-
To jest pompa do mini kani 80/120 ,ale nie wiem czy jest sens budować coś z niej bo nie dość że nie wyglądało by to tak estetycznie to ciężko by było to zbudować dobrze,szczelnie itp. a i tak przy budowie dążył byś do tego żeby zbudować po prostu kubełek. Może wyszło by trochę taniej(pompa taka kosztuje chyba ze 30zł) ale czy jest to warte fatygi? Ale i tak jestem ciekaw czy takie odsysanie/odmulanie i tak zda jakiś egzamin
-
http://images43.fotosik.pl/191/ae586311c800104f.jpg Tu masz pompę którą można podłączyć do obiegu poza akwarium.
-
Najgorsze jest ze to dziadostwo codziennie wieczorem jak znika robi mi nadzieje ze rano tego niebedzie.Dodam jeszcze ze na tafli wody unosi sie taki jakby kozuch,a cylkulator oczywiscie ustawiony jest tak zeby dosyc mocno to mieszal jednak nic z tego nie wychodzi.
-
Witam odgrzebuję bo nie chce zakładać nowego tematu, mam podobny problem z mleczną wodą.U mnie jednak wygląda to tak: rano godzina 7 woda lekko mętna ale widoczność w akwarium w miarę(światło jeszcze się nie pali) rano godzina 9 woda coraz bardziej mętna, widoczności w akwarium praktycznie brak(światło jeszcze się nie pali) około godziny 10 zapala się światło no i oczywiście mleko się utrzymuje ,zaczyna schodzić dopiero około godziny 17+ ,do godziny 20 akwarium zaczyna wyglądać "znośnie" ale nadal jest widoczna mgła ,światło gaśnie i następnego dnia znów historia się powtarza i tak juz od kilku dni. Próbowałem silnie napowietrzać kostką lipową + głowica cylkulatora i tak przez około 60h i woda zrobiła się przejrzysta jednak po kolejnej nocy znów to samo. Zbiornik ma około 3 tygodni no2 i no3 0,jako testera wrzuciłem 3 małe xenie i 2 kraby pustelniki które widać że mają się dobrze.Akwarium 45l zalane 3/4 stara i 1/4 nową wodą z sola kenta w kaskadzie węgiel,wata i odpieniacz.Przyznaję się że na początku przedawkowałem bakterie bo podałem pełną dawkę a przecież woda była w 3/4 już "używana"ale cały zakwit zaczął się po 2 tygodniach od ich dawkowania. Jakieś pomysły co mogę jeszcze zrobić?