Phacias

Czy ktoś jeszcze ma doświadczenie z toksycznością Tripneustes? Bardzo mnie to ciekawi, ale nie ma w necie informacji na temat tego, czy można je brać do rąk. Toksyna na pewno jest, ale nie wiem, czy trzeba się głęboko ukłuć, czy to działa przy kontakcie. Interesuje mnie też co podawać jako antidotum i jak się przed tym chronić (rękawiczki?).

Dowiedziałem się z laboratoryjnych protokołów, że jeżowce można hodować w gołych akwariach - bez skał i innych atrakcji (oczywiścia skała w sumpie dla zapewnienia oczyszczania wody), a karmi się je pelletami z marchewki, kapusty czerwonej lub spiruliny. Sugerowane zagęszczenie w hodowlach badawczych to osobnik na galon ~ 3.5 litra.

Bardzo dziękuję za tak szybkie odpowiedzi. Byłem tak skupiony na szukaniu sprzedawców, że nie sprawdziłem temperatury (wstyd się przyznać...). Chciałem się najpierw upewnić, czy w ogóle ten gatunek jest dostępny. Nastawiałem się, że będzie ciepłolubny podobnie jak wiele popularnych gatunków, które znajdowałem w obrocie. Innym modelem jest Tripneustes gratilla. Często widuję oferty jego sprzedaży. Jest z pewnością ciepłolubny, więc jego hodowla będzie dla nas łatwiejsza, ale przeczytałem także, że i jadowity. Macie jakieś doświadczenia z nim? Czy jest poważnie groźny, czy to straszenie na wyrost? Dziękuję Kośmid za chęć pomocy, z pewnością wiele będziemy mogli się od Ciebie nauczyć. Nasza hodowla nie będzie duża, planujemy na razie jedno akwarium, ale mam nadzieję, że w przyszłości będzie tego więcej

Witam wszystkich z tego miejsca, jako, że jest to mój pierwszy post. Na początku chciałbym przeprosić, jeśli zamieszczam ten temat w złym dziale, nie umiałem się zdecydować. Jestem członkiem koła naukowego Lykeion działającego przy Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska Uniwesytetu Śląskiego w Katowicach. Chcielibyśmy od tego roku rozpocząć projekt badawczy, dotyczący rozwoju układu nerwowego u jeżowców, na modelu Jeżowca Purpurowego - jego genom jest w bardzo dobrze poznany i jest on standardowym modelem do badań nad rozwojem zarodkowym. Od października zagłębiamy się w materiały - głównie hodowlane i badawcze - dotyczące jeżowców i akwariów morskich w ogóle. Otrzymaliśmy nawet dofinansowanie, za które będziemy mogli się wyposażyć. W tym miesiącu zamierzamy zalać akwarium i poczekać, aż w filtrach namnożą się drobnoustroje. Fiaskiem jednak zakończyły się wszelkie próby znalezienia sprzedawców samych zwierzątek do hodowli. Na Allegro oraz innych stronach pojawiają się oferty sprzedaży jeżowców, ale najczęściej dotyczą pojedynczych sztuk i zawsze gatunków innych niż S. purpuratus. Stąd jest moje pytanie, czy znacie jakieś miejsca, w których mógłbym poszukać (sklepy, placówki naukowe, prywatni hodowcy), albo sami hodujecie ten gatunek? Interesuje nas kilka sztuk - oczywiście za wszystkie chcemy uczciwie zapłacić! Potrzebujemy samców i samic, ale nie występuje pomiędzy nimi (zgodnie z teorią) żaden dymorfizm, więc płeć odkryjemy zapewne dopiero w trakcie rozmnażania, przy uwalnianiu gamet. Mam nadzieję, że przychylicie się do tego nietypowego problemu i pomożecie nam poszerzyć granice naszej wiedzy o tych maluchach