Ja stawiam na zasadę prób i błedów. Poliwęglan jest o wiele klas bardziej wytrzymały. Pleksi mające wprawdzie lepszą przepuszczalnośc i klarowność to jednak nigdy nie ma pewności czy nie pęknie jak szkło. Poliwęglan jest wprawdzie droższy i trudniejszy w obróbce jak i w polerowaniu to jednak jest gwarancja że nie pęknie. Udało mi się zaopatrzyć w wiele skrawków i resztek u dystryburora któremu pozostaje poliwęglan jako odpad - robią z tego świetliki dachowe http://www.eskade.pl/ Mając odpadki za free można sobie pozwolić na eksperymenty. Nie chcieli wysłać pocztą skrawków, ponieważ mam do nich rzut beretem to wróciłem od nich z pełnymi torbami fajnych kawałków.