Skocz do zawartości

Jerry01

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jerry01

  1. Jerry01

    Tutaj się witamy :)

    Przez nieuwagę się nie przywitałem więc naprawiam błąd. Akwarystyką zająłem się kilka lat temu. Do tej pory pojawiały się różne koncepcje i coraz więcej akwa w domu. Miałem miedzy innymi holendra, malawi, 3 akwa z pielęgniczkami apistogramma, akwa typowo dekoracyjne, krewetkaria, czy takie które służyły do hodowli roślin do innych zbiorników. Jak każdemu chyba akwaryście zmianiają mi się pomysły, coś się nudzi, coś nowego chce mieć W szczytowym momencie miałem 250l. 160l, 2x 60l, 34l i 25l w jednym czasie zalanych. Aktualnie zostało 250 l i 60 + u dziewczyny druga 60. Docelowo ma zostać 250 słodkie i solniczka Mam nadzieję, że moje pytania nie będą infantylne i wspólnymi siłami uda nam się postawić mój morski baniak Poza akwarystyką moją pasją są motocykle. pzdr
  2. @ lostdhar - na razie to sobie czytam forum i poprosiłem Was o pomoc bo na początku ciężko obrać właściwą drogę. Pamiętam jak kiedyś kupiłem akwa z obsada (240 l ) a że obsadą było 4 haremy pielęgniczek apistogramma więc w domu szybko pojawiły się 3 kolejne baniaki co by je porozdzielać. Co prawda fajne rybki i fajnie się je hodowało ale założenie było inne Chce się ustrzec takich sytuacji a nikt nie wie lepiej niż ludzie, którzy już w tym siedzą, których wiedza i doświadczenie kosztowała dużo czasu i pieniędzy a nieraz i nerwów. Dlatego od początku chciał bym zadziałać możliwie dobrze i kompetentnie, żeby tego reef maxa po 3 miechach nie sprzedawać. @cop909 - dzięki za zaangażowanie. Z chęcią Cię odwiedzę i pouczę się od Ciebie słonego. W sumie to jestem aż zdziwiony takim pozytywnym podejściem. pzdr
  3. Co do oszczędności to zdaję sobie sprawę z rzędu kwot jakie mniej więcej trzeba na to przeznaczyć i nie jest to tak że na siłę będę skąpił. Chodzi mi tylko o to, żeby się nie przeliczyć i nie kupić na start akwa na którego późniejsze utrzymanie i rozwój nie będę miał kasy. Z różnych względów wolał bym przynajmniej narazie nie dochodzić do 200l Skoro mówicie że przy 30l nie ma szans na rozwój (to jest wielkość akwa po które mogę powiedzmy jechać w weekend wyłożyć kasę na stół i po sprawie). Więc rozegram to inaczej. Najpierw zacznę planować co trzeba kupić do akwa 100-120l potem zdecyduje się na 160 l I przy odrobinie szczęścia albo kupię od kogoś tak jak piszesz, albo sam coś poskładam. O RM pytałem bo to baniak, który się stawia, zalewa i jazda. Z "samoróbką" można się pobawić i skorzystać z Waszej (nie liżąc się po fiu**ch) bogatej wiedzy i pewnie niektóre rzeczy samemu zrobić, lub kupić od kogoś. Finansowo chodzi mi o to żeby nie szastać kasą, bo czasy jakie są wszyscy wiedzą. Wpakować 15K w akwarium z wystawy i jego montaż to żadna sztuka. sztuką jest wg. mnie zrobić akwa możliwie "po kosztach" tak żeby było ładne i funkcjonalne (nie koniecznie firmowe) za wszelkie sugestie będę Wam bardzo wdzięczny. Słucham z pokorą, gdyż z solankami mam tyle doświadczenia ile tu przeczytam (na forum, nie tylko w tym wątku oczywiście), skoro mogę sobie zaoszczędzić czyichś błędów to czemu nie.
  4. Dzięki serdeczne za wszystkie uwagi, kolejne nadal mile widziane Wstępnie więc idąc za Wasza namową potwierdziłem sobie, że 30 l to na bojownika (wybaczcie zboczenie z akwarystyki słodkiej) Akwa duże założyć to jeszcze nie największy problem, problem pojawia się potem w eksploatacji - bo a to dużo skały, a to dużo wody, a to inne rzeczy, a to oświetleni i wiadomo nietani prąd (zwłaszcza jak to nie jedyne akwa w domu). więc celował będę w coś większego choć nadal bliżej 100 litrów. Z Waszej wiedzy i doświadczenia jeśli sklejał bym OW (3 szyby w kostce chyba ze roznica cenowa była by nieduza) + kupił wszystko co potrzebne (bez skały i życia) w jakiej kwocie mógł bym się zamknąć. Mam reefmaxa za ok. 1000 do kupienia. I zastanawiam się czy jest sens zwłaszcza że to biały. Wiem że ma nowe, lepsze świetlówki (sorry marki nie pamiętam), grzałka 250, używany pół roku do odpieniacza dodatkowo mocniejsza pompa + orginał. W zestawie szafka, żywy piach, nie wiem może skałe udało by mi się wynegocjować, możliwe że zestaw był by trochę tańszy (jeszcze nie negocjowałem, bo po co negocjować coś czego się nie kupi). Upraszczająć - 1. składać coś, czy kupować zestaw. 2. Jeśli reef max to jaka była by za niego dobra cena (nawet nie przyzwoita, a po prostu dobra). 3. Wiem że RM nie ma falowników, więc z Waszego doświadczenia ile trzeba by dołożyć na fal, dolewke (pewnie też nie ma) i inne niezbędne gadgety., RO mam swoje. PS. pytanie poza tematem. Jak tu przejść do kolejnej linijki? Enter nie działa na "konsolecie" wdytowanej wiadomości nic nie znalazłem :/
  5. Cześć. Od jakiegoś czasu czytam Wasze forum, teraz postanowiłem się zarejestrować i poprosić Was o poradę. W akwarystykę słodkowodną bawię się od kilku lat i zdaję sobie sprawę, że im większy zbiornik tym łatwiej utrzymać parametry, tym stabilniejszy, tym większa obsada. Jednak różnie to człowiek ma "rękę" do tego czy owego w akwarystyce (tego już się nauczyłem) i jednemu się akwa rozwija bez-niemalże-obsługowo, a inny siedzi codziennie i coś nie tak. Dlatego wpadłem na pomysł małej nano rafki 30l tak na początek, żeby nauczyć się podstaw, wejść w temat powoli i na spokojnie, a najwyżej z czasem zacząć gromadzić sprzęt na coś większego. Jeśli decydował bym się na 30 l to sprawa nie jest szczególnie skomplikowana i mógłbym zakupić wszystko w zasadzie od razu. Tworzy się jednak pytanie czy lepiej coś takiego http://erybka.pl/product-pol-188-AquaEl-Nano-Reef-30-litrow.html czy gotowy "pakiet" http://erybka.pl/product-pol-5463-Zestaw-eRybka-AquaEl-Nano-Reef-30-litrow.html podejrzewam, że jeśli kupie wszystko osobno to wcale nie wyjdę na tym lepiej. I czy to co jest w pakiecie będzie to już 100% z technikie (wiem że pewnie dojdą jeszcze media do filtra no i nie zaczynamy nawet rozmowy o życiu)... ? Drugą opcją również realną jest postawienie kosteczki 50x50x50 - tu jednak będzie to bardziej rozciągnięte w czasie , bo wymaga więcej pieniędzy, no i trochę wejście na głęboką wodę (taa wiem że ludzie mają po 500 - 1000 i więcej litrów i wcale nie uważają, że jakoś szczególnie dużo ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.