Aktualizacja kostka nadal żyje, za niecałe 2 tygodnie będzie miała 3 miesiące. Dużo się pozmieniało ale do rzeczy:
-został dodany 1kg skały ożywionej ze sklepu z mnogością życia : asteriny, wieloszczety, kiełże, mysis, rurówki, ślimaki osiadłe
-nowe oświetlenie belka led diy 2 kanały on/off wychodzi około 30w
-została zmieniona grzałka, stara działała kiedy chciała
-dodałem cyrkulator sicce voyafer nano
-zainwestowałem w refraktometr H2 Ocean, spławik chciał mnie wykończyć
i to chyba tyle ze sprzętu teraz reszta
-dołożyłem ekipę sprzątającą: 2 kraby pustelniki , 2 ślimaki nassariussy (teraz jest ich z 10szt.), 2 pszczółki, 1 turbo ale odszedł na wieczną rafę
-z koralowców: 4 rodzaje zoa, 2 dissosomy, 1 dunka, 1 alcanthastrea, 2 euphylie pannacory które umieściłem na samym szczycie i pozbyły się zooksaneli ale teraz są na dnie i dochodzą do siebie
Parametry które znam:
-zasolenie 1.025
-NO3 -2
-Po4 - 0
-Ph 8
-temp. 25
-zmieniłem bakterie na Microbe lift nite out / special blend - ponieważ długo utrzymywało się No3 na poziomie 25 ale wraz z VSV zbiłem do 2 teraz nie stosuje VSV tylko raz w tygodniu dodaje bakterii
-2x próbowałem z xenia i briarerum i 1x z pataya i sinularia i coś nie mogę ich utrzymać w baniaku po włożeniu marnieją, nie polipują i się rozpuszczają macie jakiś pomysł, co może być nie tak? Dodam, że działo się tak przy No3 -25 i 2.
-do wody dodaje 2x w tygodniu micro E / AF Vitaly 1/4 kropli + 1ml phyto plus / karmie kraby i ślimaki suchym pokarmem albo mrożona krewetką z biedronki / podmianki jeszcze nie było
Miałem plagę dino cały piasek z bąbelkami powietrza latał po zbiorniku / + plaga chyba okrzemków na tą chwilę jest dobrze ale nie doczekałem się zielonych glonów.
macie jakiś pomysł co jest nie tak z miekkimi? czemu nie mogę ich utrzymać ? co zmienić?
A teraz parę zdjęć, mało co widać pod tą lampa muszę coś wykombinować
hmm nie wiem do czego go porównać, akwarium mam w kuchni jest w miarę niesłyszalny ale czasami wpada w jakieś drgania / ostatnio czyściłem rurę zasysającą i jest dużo ciszej.