KilliChilli
Klubowicz-
Liczba zawartości
46 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez KilliChilli
-
Oddałem lampe do serwisu Aquaela. Padła płyta główna i zasilacz. Do tego panowie wymienili stare plastiki, stateczniki, wiatraki i mam nową starą pokrywę
-
Stateczniki kupiłem 2 i dzisiaj wymieniłem na nowy ten, który wstawiłem wcześniej. Nie pomogło. Zauważyłem za to, że pod pokrywą zbiera się para wodna, może po wymianie statecznika nie dokręciłem dobrze obudowy ( a to akurat jest możliwe bo kilka uchwytów na śrubki się pokruszyło chyba ze starości) dostała się tam jakaś woda i nastąpiło zwarcie?
-
Cześć, padło mi sterowanie w Reefmaxie. Wyświetlacz restartuje się non stop i nie włącza świetlówek. Ostatnio wymieniałem statecznik i przez około 2 tygodnie wszystko było ok. Wczoraj wieczorem światło padło i się nie włączyło. Próbowałem dzisiaj pogmerać trochę w obudowie, ale nic nie pomogło. Jutro będę pewnie chciał zamówić w Aquael nową pokrywę bo stara jest już w opłakanym stanie. Nie wiem ile czasu może trwać wysyłka. Pytanie ile czasu życie wytrzyma bez światła? Czy szukać jakiegoś zastępczego oświetlenia? A może ma ktoś pokrywę z Reefmaxa na sprzedaż w dobrym stanie?
-
To jeszcze jeden problem, o którym nie napisałem :/ Tło w Reefmaxie prawie całkowicie zniknęło. Jak czyściłem niebieską szybę to kolor zostawał mi na ręce. Przeczytałem temat na forum, w którym użytkownicy wymieniali baniaki na gwarancji. Ja oczywiście gwarancji nie mam, więc zostaje mi zmierzyć się samemu z tym kłopotem. Czy ktoś z Was wymieniał tło, lub może naklejał jakąś pleksi czy coś w tym stylu, żeby wyglądało to lepiej?
-
A co zrobić z piaskiem? Czy usunąć go w całości i potem zasypać nowy? Syfu jest w nim pełno. Ryby przeżyją taką operację?
-
Minęły prawie 3 alta od ostatniego wpisu. Akwarium działa... ale jest w opłakanym stanie. Piękny czerwony ukwiał podzielił się na 3 i zaczął chodzić po akwarium. Poparzył mi sporo korali, które zaczęły umierać. Parametry wody spadały z dnia na dzień co spowodowało kolejne śmierci Cześć korali oddałem, bo nie moglem patrzeć jak giną. W tym momencie z tego pięknego akwarium została mi skała, 3 ukwiały, 2 Ocelarisy (które co 3 tygodnie składają ikrę) oraz krab pustelnik. Jakiś czas temu wysiadła dodatkowo jedna świetlówka :/ Mam teraz pytanie do specjalistów. Jak przeprowadzić restart zbiornika? Czy sprzedać całe, życie i zacząć od nowa, czy może sprzedać ukwiały, naprawić świetlówkę, postarać się doprowadzić parametry do ładu częstszą wymianą wody i pomalutku wprowadzać życie? Niestety 2 ukwiały siedzą na skale, jeden na szybie i nie mam pojęcia jak je ewentualnie odczepić. Wiem na pewno, że ukwiałów mieć już nie chcę. Prośba o wskazówki.
-
-
Akwarium przeszło delikatne przestawianie skał. Doszedł też różowy Quadricolor, który najpierw usadowił się za skałą i później powędrował na tylną szybę gdzie został. Błazenki po kilku tygodniach sprawdziły, że jest niegroźny i od tamtej pory wychodzą z niego tylko na jedzenie. Zdjęcie z 19.11.2014
-
Jedzie ktoś może w najbliższym czasie z Lublina do Warszawy lub z Płocka do Warszawy?
-
Akwarium super. Rico wygląda obłędnie. Staje w kolejce po jedną mordkę. Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz odkryłem ten temat, bo jakbym znalazł go wcześniej na pewno wprosiłbym się na kawę przy okazji wizyty w Ełku. Następnym razem jak będę nie zapomnę się odezwać
-
Dlugo ustawiłem pompy i do teraz nie mogę dojść do ładu. Mam jeszcze koralie, ale jak była w akwarium to robił się za duży młyn. Teraz jest tylko ta jedna Tunze 6015 i chyba daje radę. Możliwe ze wymienię ją na coś mniejszego i wtedy wrzucę 2. Garbik czasem pogoni rybę lub krewetkę, ale nie było z nim kłopotów. Dzisiaj pojawił się znów Chrysus i to on ganiał Garbika
-
Minęło już pół roku od założenia akwarium, więc wstawiam nowe zdjęcia. Poniżej w świetle dziennym oraz pod samym niebieskim. Skałkę z lewej strony chętnie bym oddał i zrobił małe przemeblowanie. Do akwa od ostatniego meldunku trafiło następujące życie: Ricordea, Rhodactisy, Zoa, Euphylia, Caulastrea, Duncanopsammia, Fungia oraz 2 SPSy. Dodatkowo pływa też garbik - Chrysiptera parasema oraz krewetka tańcząca. W piątek kupiłem również Halichoeres chrysus. Rybkę widziałem przy wpuszczaniu do zbiornika i 2 razy rano przy minimalnym świetle. W dzień schowana :/ Oprócz rzeczy miłych to pojawiło mi się kilka ognisk cyjano, które na szczęście się nie rozchodzą. Zeszła mi też jedna krewetka czyszcząca.
-
Kupiłem 2 sztuki "na spróbowanie". Przez 2 dni siedziały zakopane w piasku. Potem zauważyłem jednego z nich jak zaczął wędrówkę po akwarium. Przyłapałem go na jedzeniu cyjano na jednej ze skał. Od tamtej pory w tym miejscu cyjane zniknęło. Niestety mam jeszcze kilka miejsc z tym problemem i tego ślimaki nie ruszają
-
Czy ktoś z szanownych użytkowników Reefmaxa posiada lub posiadał automatyczny karmnik? Szykuje mi się tygodniowy wyjazd i nie chce zostawiać ryb bez pokarmu. Prośba o podanie modeli, które używacie lub używaliście, a najlepiej zdjęć z montowaniem tego ustrojstwa w RM. Z góry dzięki za pomoc.
-
Na skale odkryłem coś, czego w żaden sposób nie mogę sam zidentyfikować. Najpierw myślałem, że to majano, ale po dotknięciu okazało się, że całość jest twarda i tylko polipy są miękkie. Po dotknięciu polipy się chowają. Może to Fungia ? To coś jest wielkości około 1-2cm główka. Czy ktoś może pomóc w identyfikacji? Chciałbym wiedzieć czy to niegroźny koral czy może coś czego powinienem się szybko pozbyć.
-
Taki rozmiar kostki bardzo fajny. Masz może zdjęcie całości? Chętnie bym zobaczył jak to wygląda po wrzuceniu skały.
-
To co proponujecie? A może 2 błazenek go podgryza? Napisałem też do sklepu, w którym je kupowałem - może pomogą. Sklep podpowiedział, że mogą to być pasożyty układu pokarmowego i zaproponował zastosowanie Preis Coly. Może ktoś ma otwarte opakowanie tego specyfiku lub innego działającego podobnie? Chętnie odkupię potrzebną dawkę.
-
Pokarm pobiera non stop. Specjalnie patrzyłem czy przypadkiem nie wypluwa, ale je normalnie. Normalnie też pływa.
-
Kurcze to co z nim robić? Mówicie, że nie ma szans na wyleczenie? Co mogło mu się stać?
-
Panie i Panowie, od 3 tygodni w moim akwarium pływają 2 błazenki. Od początku normalnie jedzą mrożonki. Na początku pływały tylko w jednym miejscu, od jakiegoś czasu szwendają się już prawie po całym akwarium. Już po zakupie zauważyłem u jednego z nich większy brzuszek. Żona specjalnie wybrała go w sklepie, bo powiedziała, że "grubszy na pewno będzie zdrowszy" Błazenek miał 2 kropki, które zniknęły po pewnym czasie. Niedawno wróciły i z jednej strony brzuszek się powiększył i jakby wychodzi coś z niego. Nie potrafię tego lepiej wyjaśnić, więc przesyłam zdjęcia. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problem u swojego pupilka? Co zrobić? Nie chcę stracić mojego malucha. Tutaj zdjęcie sprzed około tygodnia: Tutaj 2 z wczoraj: Będę wdzięczny za każdą pomoc.