stereo.typ

Nie mam, bo akwarium dopiero raczkuje - ma ok. 3 miesięcy. Jeśli to tuba, to jutro coś zakupię.

Dzięki! Może być KorallFluid? Nic innego w tej chwili nie mam.

Witam, od około 2 miesięcy hoduję to coś i ostatnio zauważyłem, że bardzo powoli (ale) rośnie. Pojawia się coraz więcej polipów, które mają średnicę ok. 0,5mm. Na początku była to tylko mała, pomarańczowa grudka, która przyszła na gapę z małym kawałkiem skały. Pozdrawiam i liczę na Waszą pomoc.

Pisałem wcześniej, że przeniosło się gdzie indziej. Jednak to jest kolejny "jak-mu-tam". Zauważyłem też na skale, która jest "mniej żywa", kolejnego takiego stwora. Tylko ten ma cztery macki zamiast dwu i ma jakieś 15 cm do piachu, ale ciągle go szuka

Nie znam tego ślimaka, bo nigdy go jeszcze nie miałem, ale czytając opisy (chociażby tu: http://www.reefshop.pl/eshoper/pl/p/Nerita-sp.-Soft-Shell-Grazer/1168 ) - sam chciałbym mieć takiego.

W moim mniemaniu, jako raczkującego adepta słonej akwarystyki, żywa skała to coś wspaniałego. Fakt, że wkładam do akwarium coś, co może okazać się puszką pandory, ale robię tak po to, by obserwować, uczyć się najstarszego na ziemi życia. Robiąc tak sprawiam, że nie mogę odkleić nosa od szyby, bo to co się dzieje w środku tego malutkiego tygielka, jest cholernie ciekawe i wciągające. Miałem aiptasię (może jeszcze mam, bo tego nie wiem), mam wężowidło, wieloszczeta, jakiegoś skorupiaka (zrobienie zdjęcia jest awykonalne), coś co przypomina rurówkę, ale najprawdopodobniej nią nie jest i pewnie jeszcze wiele różnorakich stworzeń, o których nie wiem, bo są gdzieś ukryte. To jest właśnie takie niesamowite i dlatego chciałem mieć słone akwarium. Gdyby nie żywa skała, miał bym trochę wody, trochę piasku i trochę kamieni. Nie wiem, czy w takim wypadku mógłbym nazwać to coś "akwarium". Nie wiem czego ktoś inny oczekuje, ale ja chcę mieć w tym szkiełku życie. Na początku pokręcone i niesforne, ale po to chcę je mieć w swoim domu. Chcę to wszystko obserwować, reagować w razie potrzeby. Zaczynałem, pewnie jak jakieś 90% na tym forum, od zbiornika z słodką wodą. I też były różne przygody. Rośliny kupione w zoologu miały albo ślimaki, albo ich jaja i wyłaziły ich po jakimś czasie setki. Od kolegów przynosiło się często rośliny z różnymi glonami, które potem trzeba było jakoś hamować. Pewnie wielu też miało do czynienia z wypławkami. Ale czego się nie robi... Dobra. Chyba łapiecie o co mi w tym chodzi. Pozdrawiam

Jeszcze jest jakiś czerwony wihajster i jego kolega pod spodem.

Neritina to ślimak dwuśrodowiskowy. Rozmnaża się w słonawej/słonej wodzie i widziałem przypadek jak obsługa sklepu zoo, wciskała neritinę klientowi do akwarium rafowego. Zaś swoje ślimaki kupiłem jako "neritia"... Chciałem tylko uspokoić kolegę, że nie jest to ten ślimak. Ot i cała historyja.

Mam podobne, więc także jestem ciekaw odpowiedzi. U mnie rośnie (mam dwa takie polipy, które zaczynają się rozkrzewiać)

Witam. Dokupiłem kawałek żywej skały przedwczoraj i wczoraj coś zaczęło budować z piasku rurkę. Pomyślałem, że to rurówka, ale w google nie ma takiej na zdjęciu. Zauważyłem, że stwór ma dwie macki, którymi zbudował rurkę - po czym przeniósł się w inne miejsce (wystaje teraz z innej dziury i szuka piachu, ale ma za wysoko ). Mackami sięga na jakieś 1,5 - 2 cm. Proszę o identyfikację i radę, co mam z tym zrobić? Pozdrawiam

Czy chodzi Ci o ślimaka Neritina? Raczej nie. Mam w słodkowodnym i wygląda inaczej. Ma inny kształt muszli. Pozdrawiam

Dzięki! Naprawdę nieźle to wygląda. Mam gdzieś nawet radiator od procka, który powinien dostatecznie schłodzić tą diodę. Dokupię zasilacz stałoprądowy i zobaczymy jak będzie hulać...

Dzięki za propozycję. Chciałbym jednak coś podłubać samemu i poznać opinię na temat tych power ledów. Są tańsze niż cree, a do bańki 20l nie potrzebuję wiele światła. Cała lampa ma być po kosztach. Oczywiście w granicach rozsądku. Jeśli nie da się uciec od cree, to oczywiście je zastosuję. Jednak zaciekawiła mnie temperatura tych epiled i chciałbym spróbować z nimi. Nie wiem tylko w jakiej konfiguracji je zastosować i czy da się je stosować do oświetlenia akwarium. Specyfikacja i cena są bardzo kuszące.

Witam. 17 lipca 2014 zalałem małą 20l kosteczkę i potrzebuję oświetlenia. Na początku miało być ecolight marine aquaela, ale idąc z duchem postępu, chciałbym zastosować power led. Jako, że projekt całego pomysłu piko-rafki jest z założenia bardzo budżetowy, skłaniam się ku wykorzystaniu innych diod niż cree. Znalazłem Epiled w temperaturze 10k-12kK 3W ok.200lm i Epiled RB 3W ok 40lm 450nm. Chciałbym je zastosować, ale... Ile i w jakiej konfiguracji? Czy w ogóle warto? Moje dotychczasowe doświadczenia z ledami, to wysyp glonów w akwarium roślinnym W kostce hoduję na razie żywą skałę (ok. 2,5kg) i żywy piasek (jakieś 3kg), oraz to co ze skały wylazło (różowy wieloszczet, wężowidło i jakieś małe, szarawe ukwiały?) Docelowo chcę włożyć proste do uprawy korale (jeszcze nie mam pojęcia jakie), mięczaki i skorupiaki. Ruch wody zapewnia (lub raczej się stara ) kaskada hagen aqua clear 20 (w teori 375l/h), w której docelowo będzie purigen i węgiel. Kostka jest przykryta szybą. Pozdrawiam i bardzo liczę na jakieś sugestie

Witam. Mam na imię Paweł. Akwarystyką interesuję się od niedawna. Z uwagi na brak miejsca w moim mieszkaniu, interesuje mnie temat piko i nano. W chwili obecnej opiekuję się 45l zbiornikiem w stylu mizube i 20l solanką, zalaną 17 lipca 2014. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam.