erwisnia

z racji posiadanej lampy 50 cm szerokości będzie za duże, zresztą gotowe szafki niestety też raczej 40 cm robią, więc tutaj raczej będę chciał zostać przy takiej szerokości. oczywiście większe byłoby lepsze ale po prostu na pewne wybory mają wpływ także inne kwestie niż tylko moje chęci

Lampa ma 65 cm, jeśli zrobiłbym właśnie np. panel 20 cm to niedoświetlone będzie po jakieś 7,5 cm z każdej strony. Zakładając, że skały i korali nie mamy "od szyby do szyby" to wydaje mi się, że powinno być ok. Oczywiście mogę się mylić.

Witam wszystkich,

Przez ponad dwa lata prowadziłem (raczej z powodzeniam) Aquael Nano Reef, niestety zakręty życiowe spowodowały, że akwarium musiałem zlikwidować. Na szczęście pozostało zamiłowanie do naszego wspólnego hobby i właśnie mam zamiar wystartować z nowym, większym projektem  Jakiś tam plan już w głowie mam ale chciałbym przed zakupami jeszcze wszystko z Wami przedyskutować tak aby wybrać najlepsze możliwe rozwiązanie  

Aktualnie jestem już w posiadaniu nowej lampy Giesemann Matrixx II 4x24 i trochę pod tą lampę potrzebuję dobrać pozostałe elementy. Jako, że pewne rzeczy chciałbym maksymalnie uprościć jestem wstępnie zdecydowany na skorzystanie z gotowych szafek akwariowych (np. Aquael Glossy). Biorąc pod uwagę ten fakt oraz posiadaną lampę, rozmiar akwarium już raczej został wybrany 100x40, mam jeszcze problem z wysokością, ale tutaj póki co stawiam także na 40 cm, choć chętnie wysłucham wszystkich Waszych porad i sugestii w tym temacie. Dla ułatwienia dodam, że akwarium będzie oglądane z trzech stron, krótszym bogiem będzie stało na ścianie.

Jest jeszcze druga kwestia, o którą chciałbym się Was poradzić, a mianowicie, które z poniższych rozwiązań wybrać:

• panel filtracyjny na krótszym boku (15 -20 cm szerokości)
• Tunze Reefpack
• wewnętrzny komin na krótszym boku i jakiś niewielki sump (tutaj się zastanawiam czy np przewiercenie blatu w takich gotowych szafkach żeby puścić hydraulikę nie będzie kłopotem)

  Będę wdzięczny za wszystkie sugestie oraz porady, na pewno będą one pomocne przy dalszych pracach  

U mnie zamieszkał ostatnio w grzybku discosoma.

Jaki to jest rodzaj szkła, bo nie napisałeś. I ile czasu u Ciebie chodził zestaw?

Pewnie będzie bo to tylko zwykła płyta jest... Chociaż pewnie można to jakoś zabezpieczyć żeby przedłużyć żywotność takiej szafki.

Kolego, ale nikt ci z fusów nie wywróży czy akurat Twoja szafka wytrzyma te kilka litrów więcej. Wolisz się zdać na odpowiedź kogoś z forum typu "tak", "nie" na podstawie niczego? Mam wrażenie że nie do końca zależy ci aby to miało ręce i nogi - mam nadzieję że się mylę i coś źle zrozumiałem.

Najprościej sprawdzić czy wytrzyma te 120l, to stanąć na szafce we dwie osoby(2x80kg). Jeżeli choćby skrzypnie to bym sobie odpuścił.

Nie chodzi mi o odpowiedź w stylu tak albo nie, a bardziej o informację poparta doświadczeniem innych, czyli informacje ze np ktoś trzymał na takich zwykłych szafkach ilestam litrów i nic się nie działo albo że zrobił powódź... Wiem że to wcale żadnej gwarancji mi nie da że u mnie będzie podobnie ale na pewno da jakieś wyobrażenie o sprawie...

To nie chodzi o to żeby teraz robić relację fotograficzną albo wyliczać nośność szafki... W pytaniu chodziło mi o to czy ktoś z forumowiczów trzymał na takich sklepowych szafkach akwarium i ewentualnie jakich rozmiarów. Wiem że dużo lepszym pomysłem jest zbudować stelaż i okleić go odpowiednią płytą ale tak jak pisałem chciałbym dać kilka litrów więcej moim zwierzakom angażując jak najmniej środków, stąd taki pomysł...

Szafka ma w połowie wstawione takie aluminiowe wzmocnienie, a chciałbym postawić tam 80x40x40 czyli 128 litrów, a nie chciałbym zrobić małego jeziorka w pokoju...

Od ponad roku trzymam nano-reef na takiej komodzie o rozmiarach 90x40 i u mnie nic się nie ugina...

Nie wiem czy pytanie w dobrym dziale, jeśli nie to proszę administratora o przeniesienie do odpowiedniego.

Chcę postawić nowe, większe akwarium, a założenia są takie żeby zrobić to dość ekonomicznie. Nie chciałbym budować szafki na stelażu a wykorzystać pod nowe akwarium obecną komodę- standardowa szafka z BlackRedWhite. I tutaj pytanie i prośba do Was: jakie litraże trzymacie na takich "zwykłych" szafkach? Ktoś ma jakąś wiedzę, doświadczenie w tym temacie?

Z góry dzięki za wszystkie komentarze.

kolor to akurat najmniej ważna rzecz, przecież i tak są schowane w szafce:)

dzięki za odpowiedź, muszę w takim razie zrobić nalot na okoliczne biedronki

mogłeś kupić takie przedłużki

poza tym ładne

a wiesz gdzie można takie dostać bo chodziłem ostatnio po sklepach i jakoś dziwnie nigdzie tego nie mieli...

Teoretycznie zostaje po bokach po 12 cm bez oświetlenia ale nie uważam tego za problem. Lubię minimalistyczne konstrukcje i na pewno skały ani korali nie będzie "od szyby do szyby" więc damy radę a tak jak piszesz jak mi się coś odmieni to zawsze można 39W wsadzić.

cierpliwości nie zabraknie

oby tylko funduszy starczyło na wszystko...;P

lampa już jest, t5 24W więc pasuje mi 90 cm długości

decyzja chyba zapadła i będzie opcja 5) 90x60x45

myślenie o nowym akwarium zaczynałem na poziomie 112 litrów a teraz robi się 250l + 80l sump...

już wiem, że niestety nie:(

Bardzo dziękuję, chociaż do teraz nie wiem za co był ban, bo nikogo nie obraziłem.

Napisałem tylko, że szkoda marnować czas na pisanie postów nie wnoszących nic do tematu.

Z resztą nie ma to znaczenia.

Ma ktoś jeszcze jakieś przemyślenia, sugestie, porady dotyczące rozmiaru baniaka?

aktualna jeszcze oferta?

Zrób takie jak tobie pasuje, po co się pytasz o to na forum? To ty codziennie będziesz na nie patrzył.

na forum zapytałem o względy praktyczne i aranżacyjne różnych rozmiarów, a nie o to co mi się podoba.

po co pisać takie debilne posty nie wnoszące nic do rozmowy? nie szkoda Ci czasu?

Pierwsze ostrzeżenie za słownictwo.

Temat zamykam na 24h.

moderator

na początek na pewno byłoby miękko/lps'owo, w dalszej kolejności dopiero jakieś sps'y ale wtedy można dołożyć oświetlenia w ramach potrzeb.

Mam możliwość kupić lampę Giesemann T5 4x24W w bardzo bardzo dobrej cenie, dlatego raczej 100 cm sobie odpuszczę.

Krabik żyje, ma się dobrze, a przynajmniej nie słyszałem żeby narzekał