-
Liczba zawartości
25 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Iza
-
Płeć
Kobieta
-
Skąd:
Wrocław , Nysa
-
Akwarium
30
Ostatnie wizyty
237 wyświetleń profilu
-
Mała aktualizacja (oczywiście fotki nadal telefonem : Nowy Lokator oraz korale po dwóch tygodniach od wprowadzenia euphyllia pięknie się pompuje - nadal na podstawce ale na czasie mam ochotę coś jeszcze wsadzić do baniaczka więc czekam, żeby zrobić wszystko na raz a nie tyle razy wsadzać tam łapki i grzebać Oczywiście błazenek się załapał na fotkę oraz Capnella (która raz leży raz wstaje ogólnie chyba tak lubi z tego co zaobserwowałam - tu odpoczywa;) Grzybek i druga odnoga Capnelli (ta dla odmiany stoi wszystkie trzy nabytki razem + nemo + turbo się załapał: Mój ulubieniec: Rozrastająca się Xenia: Widok na całość - rhodoactis coś dzisiaj sfochowany :
-
Życzę powodzenia i pozdrawiam Super, że kolejna osoba z Wrocławia soli
-
Moje pierwsze akwarium morskie :) 30 litrów
Izusia odpowiedział yvon_1986 → na temat → Akwaria do 60 L
o fajnie się zapowiada:) dodatkowo super że macie drugie większe życzę powodzenia! Co do tego sklepu widzę, że nie tylko ja jako "świeżak" mam zastrzeżenia za to co do zakupów rybek/skorupiaków z czystym sumieniem mogę we Wro polecić zakupy w Kakadu koło Korony - ceny przystępne, zwierzęta po kwarantannie jeszcze jak się trafi na Łukasza z obsługi to naprawdę super dzieli się swoją wiedza i doradza:) Pozdrawiam! -
Mała aktualizacja na szybko;) do akwa trafiły 3 nowe korale zdjęcia robione z 15 minut po wsadzeniu wiec szału jeszcze nie ma ale i tak cieszy oko (docelowo z podstawki zostanie euphilia zdjęta i nie wiem czy na pewno w tych miejscach pozostaną) dodatkowo odkryłam dwa ślimaczki malutkie ) skąd się wzięły to nie wiem ale są wyglądają troszkę jak turbo... jutro postaram się zrobić ładniejsze fotki i wyłapać maluchy - ale tu potrzeba lepszego sprzętu niż telefon:) a na razie: Grzybek: Euphi: i całość:
-
o widzę spore zmiany ! super:) że też nie ogarnęłam że skały sprzedawałeś jeszcze bym się u Ciebie pojawiła :)heh powodzenia!
-
Hej, troszku mnie tu nie było, gdyż rozchorował mi się piesek i akwarium chwilowo pozostało samo sobie, jedynie dolewki ... ale nie jest źle. Z nowości do akwarium trafiła krewetka aptasiożerna;) - niestety po tygodniu już jej nie widzę a aptasia jak była tak jest;/ Dodatkowo Capnella odzyła! Kilka fotek: Jak znajdę troszkę wiecej czasu to poszukam nowych nabytków i się pochwalę
-
Czas na mała aktualizację ! A więc na początek przedstawiam Turbośka, który od tygodnia zwiedza akwarium (a nawet i szybę zakrywającą - jakim cudem wyszedł nie wiem do tej pory na szczęście szybko został wsadzony z powrotem i już nie ucieka : Tuż po zapaleniu świtał :buszujący w Xeni A tu razem z Rabatkiem No i Krabik, który wreszcie stał się odważniejszy i wędruje: Korale: (czyżby zmienił kształt wygląda jakby się dzielił na pół?) Falująca Xenia: I co ciekawego Capneella, która cały czas podnosi nogę do góry a nie głowę - w dalszym ciągu w pozycji leżącej
-
Hajka:) także czas na mały update:) A więc akwarium przeżywa obecnie powtórny najazd okrzemków ehhh:( a już miałam nadzieję, że sobie poszły... ale dzisiaj do obsady trafi ślimak turbo brunneus (właśnie się aklimatyzuje więc myślę że na czasie dodam zdjęcia zapewne jakoś w weekend jak więcej czasu będzie:) Co do Capnelli to długa historia, gdyż przykleiłam ją specjalnym klejem;) do skały i jak się położyła ale nawet zaobserwowałam, że się zaczęła pompować ale nadal cały czas "głową" w dół i niestety wczoraj wracam z pracy a ona leży między skałkami oderwała sobie kawałek nogi (został w kleju:() więc ją postawiłam dzisiaj w szparze na dole (ale skurczyła się przy tych zabiegach strasznie) no i oczywiście jak ją wyciągałam (wpadła idealnie między skały) musiałam poprzestawiać skały na moment xenia strzeliła focha i się schowała;) i dopiero powoli na nowo otwiera - a tak pięknie się rozrastała, ale liczę na to, iż jutro jej przejdzie całkowicie obrażona Xenia: Za to grzybek (na zdjęciu zaraz po akcji z wyciąganiem capnelli troszkę się skurczył ale obecnie pompuje się coraz bardziej i już jest z dwa razy większy, ale koloru zbytnio nie nabiera chociaż taki biały mi się również podoba : no i szczęśliwe Briareum (kolory przekłamane strasznie, gdyż jest ciemnofioletowy z zielonym:) : Ps: wybaczcie jakość zdjęć ale nadal robione telefonem
-
2015-01-26 W akwarium miała (najprawdopodobniej) miejsce mała awaria, a mianowicie wracam do domu po pracy patrzę a tam Xenia jakby posmutniała i grzybek coś się przykurczył - jedynie briareum radośnie faluje;) no to szukam powodu i myślę co się stało, patrze na zegary a tu wszystkie na zero!!! znaczy się prądu nie było! na szczęście już wszystko wróciło do normy xenia "uśmiechnięta", grzybek napompowany- i teraz mam pytanie, jak myślicie jak długo może nie być prądu, aby koralom i życiu nic się nie stało? Drugie pytanie po jakim czasie uznać, iż Capnella już się nie podniesie? wygląd nie zmienny (jak na poprzednim poście)... Z ciekawostek postanowiłam nakarmić kraba (za radą sprzedawcy jedna kreweteczka z racji, że nie sypiemy, żadnego jedzenia, a i glonów nie za dużo) to mu pod nosek podłożyłam a ten odwrócił się tyłem i nawet nie spojrzała - myślę sobie no tak zaraz trzeba będzie grzebać i wyciągać to bo do filtra doleci czy coś, ale stoje i patrze a tu z piasku wynurza się trąba i ślimak szuka, szuka, coś czuja ale poszedł z tym swoim nosem na tył skały i znikł - no tak temu też nie posmakowało - a tu zdziwienie od tyłu dziurą wyłonił się prosto na żarełko (jak on to wyczaił to nie wiem heh ale przynajmniej wiem ze zyje:D zjadł połowę i poszedł więc krab pozazdrościł zajął jego miejsce i zjadł wszystko do końca;)
-
ale jak się otworzył jak fluo świetnie świecił w aktynice (nie ma co porównywać do twoich ledów) ale i tak się cieszę mocno 2015-01-25: Pierwsi Mieszkańcy! Dzisiaj do 30-tki trafili pierwsi mieszkańcy: - ślimaczek Nassarius (zanim wzięłam aparat ręce odwrócił się i zakopał i tyle go widziałam - krab (nazwany "Rabacik" - gdyż zakupiony z upustem A i tak się miewają wczorajsze korale: (briareum pięknie się wyłoniło;) - niestety capnella wygląda coraz gorzej ( ale ponoć czasami tak ma - na razie czekam co dalej)
-
Tak jak obiecałam dorzucam fotki z malej reorganizacji w akwarium - jakość telefon więc szału nie ma;) Szczególne podziękowania należą się pepitopl86, który podzielił się tym co ma ( ah jak ci zazdrosze twojego baniaczka - tak się napatrzyłam i mój to pusty teraz bardzo się wydaje;) Dodatkowo "capnelle" (?) na początku był taki oklapnięty ale po godzinie w akwa ładnie się prezentował a teraz znowu jakby oklapł nie wiem czemu:((( mam nadzieje ze jeszcze odżyje... a grzybek śliczny (można prosić o nazwę, gdyż nie jestem pewna a i xenia pięknie faluje. - tuż po wsadzeniu skały i tu powoli się otwiera (zdjęcia nie oddają jaki jest śliczny:) a i xenia pięknie faluje Hmmm a i poinformuje mnie ktoś co to : pepitopl86 jeszcze raz dziękuje za skałki!!!
-
W akwarium na razie nic ciekawego się nie dzieje - troszkę nudno to i nie ma co opisywac jedynie dolewam co jakiś czas wody, która wyparuje i utrzymuje zasolenie ok 1,024, tymczasem okrzemki w pełnym ataku;) - i na razie zastanawiam się czy odczyszczać jak niektórzy robią czy zastosować się do zasady "samo przyszło samo pójdzie? - obecnie stosowane;)" ale na czasie szykuje się mała rewolucja w akwarium, ale to pochwalę się jak już dojdzie do skutku Na razie sps-ow zbytnio nie ma w planach więc się nie martwię o super za pomysły z pewnością przyjrze się tym rybkom i o nich poczytam! a cierpliwość ćwiczę, ćwiczę (hehe już dawno bym z chęcią tam wsadziła co się da;) Pozdrawiam serdecznie! Edit: a i zapomniałabym drugi spagetti worm (?) przyuważony oraz dziwna macka/rurka wyłaniająca się ze skały jak teleskop - niestety co chce pstryknąć fotkę to się chowa, ogólnie ciężko nawet się przyjrzeć co to
-
faktycznie to może być ten spagetti worm chociaż mój tą łapkę ma taką z wypustkami (na ile dostrzegam) a tu gładkie jak widzę są ! zobaczymy jak troszkę toto podrośnie pewnie, że jestem chętna
-
na wstępie po długiej nieobecności wszystkim dziękuję za rady i zachwyt;) chwilowo została - nie chcę za bardzo non stop grzebać rękami wkładać wyciągać przekładać itp ale jest pod moją baczną obserwacją - mam nadzieje, że za jakiś czas jak trafi ekipa czyszcząca - krewetka sobie z nią poradzi poza tym jest w strasznie niedostępnym miejscu ;/ i boję się, że cały tarasik bym rozwaliła ale jeśli zobaczę kolejną - myślę, że czeka ją terapia strzykawką mała aktualizacja:) zaobserwowałam oznaki dojrzewania (przynajmniej tak mi się wydaje;) osad na skałkach - czyżby okrzemki czy coś gorszego? dodatkowo zaobserwowałam oznakę życia !- co prawda zdjęcia słabe robione na zoomie telefonem ale może się dopatrzycie co to i podpowiecie co z tej łapy wyłaniającej się niekiedy ze skały wyrośnie;)
-
Witam kolegę z Wrocławia:) życzę powodzenia w prowadzeniu baniaczka! Po moim sobotnim kursie po akwarystycznych we Wro dowiedziałam się że dostawę żywej skały będą mieli na 90 % we Wtorek w Ikoli a pod koniec tygodnia na Krzywoustego - zawsze można zadzwonić i spytać czy przyszła to i wybór będzie większy:) pozdrawiam