krismaj

Mandaryn u mnie wcinał sieci ślimaków, nie wiem czy to pomaga w likwidacji.

hmmm, mój w sumie mało korzysta bo jak karmie to albo jeszcze drzemie w piachu albo już jest zakopany

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Chrystus u mnie nawet nie popatrzy na wirki, nie mówiąc o ich zjadaniu

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Chrysus

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Prv

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Może ktoś je w nocy wynosił

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sprzedane, do zamknięcia.

Karmiony regularnie nie stwarza problemu

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rezerwacja (jasiu)

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rybka zdrowa, ma około 7cm jest u mnie około 5 miesięcy, szybko i skutecznie oczyściła zbiornik z aiptazji. Niestety Centropyga bicolor strasznie jest na nią cięta, cały czas ją ściga i atakuje. Nie mogę patrzeć jak się męczy a napewno komuś przypadnie do gustu i przyda się do wyplenienia chwastów z akwarium. Odłowiona czeka w kotniku.

"Oddam" za 60zł, odbiór osobisty, nie wysyłam życia.

Pozdrawiam i zapraszam

No no nieźle się prezentuje, wreszcie miałem czas aby tu zerknąć, muszę kiedyś wpaść obowiązkowo zobaczyć to na żywo

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

wcina i to jak;)

Signigobius biocellatus, ładna, nie rośnie duża i bardzo spokojna. Polecam. Najlepiej kupić już taką która je mrożonki.

Gdzieś czytałem że w czasie ustalania hierarchii w parze błazenki dostają takich plamek ale to nie moja teoria.

Moje też miały ale wszystko samo zeszło.

wygląda jakby jakiś zwierz ją wyczyścił?

pożyteczne, szczególnie lubiane przez Mandaryna;)

niektóre co nieco podobno podgryzają ale u mnie nie zauważyłem żeby siały spustoszenie.

rusza się?

U mnie z sarco stało się to samo ale żadnego szkodnika nie znalazłem.

sporo z czasem rośnie tego w sumpie

Ja walczę z tym już jakiś czas. Pomógł Borsuk ale wróciło. Krab Mitrax też daje radę.

oby z czasem nie zmienił jadłospisu;)

rurówek nigdy za wiele;) filtrują wodę.

u mnie pojawiło się to kilka tygodni po zakładaniu akwarium ale teraz już tego nie widuje. Nie próbowałem z tym walczyć.

Raczej trudno się tego pozbyć całkowicie, zawsze coś się gdzieś ukryje. Nie koniecznie krewetki pomogą. Ja już mam kilka "pogromców" tego chwasta co ani myślą żeby się tym żywić

ślimak osiadły, niektóre rybcie jak np. Chelmon szybko się ich pozbywają ale w sumie to nic strasznego.

No to teraz jako tatuś będziesz miał przerąbane;) taki urodzaj.

Trzymam kciuki żeby jak najwięcej się wychowało

Mi się podoba

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk