Od przytargania dwóch nowych osobników, jeden ze starych mieszkańców co jakiś czas próbuje przejąć wiekszą muszlę kolegi. Jednak eksmisja się nie udaje. Mieszkaniec skutecznie broni sie przed komornikiem. Ale pewnie do czasu... Nadmienię, że przygotowałem większe "M" dla nowego mieszkańca, ale widać, że świeżak zainteresowany jest wynajmem... Mam tylko pytanie, czy to norma i czy nie zrobi jeden drugiemu krzywdy, bo szkoda stworzenia...