Witam kolegów. Kilka dni temu dostałem od brata w prezencie akwarium 112l 80:35:45cm. Zastanawiałem się chwilę, co zrobić z tym fantem i wybór padł na mini rafę koralową, co po któtkich poszukiwaniach zaskutkowalo moją obecnością na tym forum. Chciałbym nie mieć sprzętu w głównym zbiorniku, dlatego też jak większość z was pomyślałem o sumpie. Mam mały zbiorniczek 35:16:22cm i chciałbym go wykorzystać jako sump. I tu pytanie czy nie jest za mały na tę rolę?
Wiem wiem tylko 12 litrów, dlatego chciałbym zminimalizować to co ma być w środku. Naprzyklad grzałka miała by być na wężu odprowadzającym wodę z sumpa do akwarium. Więc w sumie tak naprawdę znalazłby się odpieniacz i dwie pompy. Jedna doprowadzająca wodę i druga odprowadzająca. Uprzedzając pytanie dlaczego dwie pompy napiszę iż chcę doprowadzać i odprowadzać wodę do głównego zbiornika dwoma wężykami wchodzącymi do głównego zbiornika w dwóch tylnych narożnikach od góry. Dzięki czemu uniknę wiercenia w głównym zbiorniku. No i teraz pytanie do was starych wyjadaczy czy takie coś ma ręce i nogi ;-)
I ma ktoś taki odpieniacz: Haqos PS 300?