Skocz do zawartości

tymus

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tymus


  1. Wiem ze temat walkowany, ale ja mam specyficzne wymagania:D Lampa musi miec max 2cm wysokosci, i najchetniej 30-35cm dlugosci. Wiem ze sa latarki typu chihiros czy sunsun(wlasnie uzywam i chce zmienic), mam Siriusa ale mi nie odpowiada jakosciowo (na sell w dziale sell:)). Jakies propozycje? Cena nie gra roli (choc bez przesady typu skylight) Dzieki...


  2. Dochodzi jeszcze briareum fluo połac ok 7cm, tubipora z ricordea na skalce ok 0,5kg, skała ok 1kg cała pokryta anthiella...około 2kg skały purple base rock... i pewnie troche wiecej.

    Dokładam to co mi zostało z pokarmów (min lps +), testy (8 sztuk, niektore tuz po terminie ale dzialaja - sprawdzalem), resztke soli tropic marin pro reef, preparaty (kh plus, mineral plus magnez, resztka dino-x), pływak do pomiaru zasolenia, termometry.. pewnie jeszcze cos sie znajdzie.

    NIE WYSYŁAM , cena za  wiaderko z całym życiem i powyzszymi to 1kpln.

    Pierwszenstwo ma ten kto wezmie calosc.


  3. Odkopie troche temat i doloze cos od siebie:) Atm colony dziala i sprawdzilem to na swojej kostce:), tylko trzeba podejsc do tematu troche inaczej. Jezeli potraktujecie to jako "dopalacz dojrzewania" na "sucho" to faktycznie sie mozna zawiesc. Problem polega na tym ze uzywajac atm TRZEBA wpuscic ryby i zaczac je karmic. Ten preparat ma tak wysoka ilosc bakterii, ktore potrzebuja min NH3 wiec jezeli go nie dostana to po prostu gina, i d*pa z calego dopalania cyklu. Wiekszosc zalewa zbiornik, sypie piasek daje skale i czeka troche dluzej, nie wierzac w magiczne dzialanie, a tu zadnej magii nie ma. Ot tyle.


  4. Chcialem troche przearanzowac zbiornik, zmniejszych ilosc korali, (drastycznie bo jest wszystkiego za duzo) dodac quadri dla blaznow i wymienic cala skale na mniejsza ilosc suchej (purple base rock)

    Czy jest jakis sposob, zeby zrobic to najmniej bolesnie? Wode, filtracje, i piasek jestem w stanie zachowac w calosci, chyba wszystkie plagi juz przezylem:) 

    Czy jest szansa na bezbolesne przejscie na nowy wyglad zbiornika? 

    Druga sprawa czy ceresit cx5 bedzie git do sklejenia skaly?  Bede wdzieczny za rady.

     


  5. Gratuluje rozmnozenia ranitomej, mi sie nie udalo z nimi:)

    Ok dosc offtopicu.

    Analiza (aka westworld:)): Trzeba zachowac ostroznosc, mysle tak jak wczesniej napisalem z innymi koralowcami tez, bo potrafia sobie "plunac". Natomiast nie ma co demonizowac. Ot i wsio.


  6. Oczywiście, że tak. Ale są jak widać tacy, którzy podważają toksyczność zoa. W związku z tym niech chociaż założą łaskawie, że to właśnie oni mogą być tymi nieodpornymi (nie twierdzę, że ktokolwiek jest odporny - tak samo jak na wydzielinę Ranitomeyi imitator, która choć maleńka jest śmiertelnie trująca - nie bez powodu używa się jadu drzwołazów do zatruwania strzałek, a jednak i tak niektórzy chcą ryzykować...)

    Sprostowanie.

    Absolutnie nie upieram sie ze zoa nie sa toksyczne, w tytule tematu dalem "?"

    Dostalem nawet "zrypę" od tworcy artykulu, byc moze czesciowo zasluzona, za co przepraszam.

    Napisalem ten temat zeby sie czegos dowiedziec a z natury jestem sceptykiem i na pewno odbija sie to w pisowni. I tu mea culpa.

    Oczywiscie zgadzam sie z Toba, ze jednemu nie zaszkodzi, z innym bedzie gorzej.

    Co do drzewolazow, temat znam dosc doglebnie, hodowalem je przez lata, wiedze tez mysle mam niemala na ten temat. NA tyle na ile moze sie znac hodowca powiedzmy "advanced" :) Trzy - cztery gatunki w niewoli sa takie ze trzeba z nimi uwazac (glownie P. terribilis i chyba dwa inne Phyllobatesy), wiekszosc toksyny po prostu NIE POSIADA bo uzyskuje ja wylacznie z pokarmu (glownie mrowek). Najbardziej popularne u nas z grupu tinctorius, leucomelasy czy auratusy sa calkowicie niegrozne:) W hodowlach zjadaja praktycznie wylacznie nielotne muszki owocowe.

    Co do koralowcow, podejrzewam ze inne tez moga posiadac mniej lub bardziej grozne substancje.


  7. Bo w naturze każdy organizm ma swojego amatora, który go zżera.

    Idź do lasu, zobacz na muchomory. Każdy gatunek ma swojego ślimaka, który go zjada. Wąż po zabiciu szczura zjada własną truciznę. Jad kolców jadowych sumów afrykańskich nie szkodzi krokodylom. Ty po zjedzeniu surowych ziemniaków będziesz miał srakę 3 dni a świnie je żrą bez szkody. Ropucha aga, mimo że trująca jest zjadana przez kajmany, ptaki węże i ryby.

    I tak dalej i tak dalej.

    Co do agi mylisz sie troche, wiekszosc zwierzat ktore ja probuja zezrec, po prostu zdycha. Dlatego tak sie rozplenila:) Gina weze, kajmany, ptaki - wiekszosc, ktore probowaly sie w niej rozsmakowac

    Malo tego sama wpierdziela je bez szkody:) Bardzo inwazyjny gatunek, chociaz w terrarystyce u nas znana i lubiana.

    W tym kraju (UK) w szpitalu na takie zatrucie oferują paracetamol, więc powodzenia.

    Tam oferuja defaultowo paracetamol na cokolwiek. Cos o tym wiem:) Ale lepsze to niz u nasz walenie antybiotyku na doslownie wszystko takze wirusowe zapalenia:)

    Co do tematu

    Reakcja alergiczna, nawet na najslabsze toksyny moze okazac sie niebezpieczna. Wszystko zalezy od danego organizmu.


  8. Tymus,

    To, że niektóre korale zawieraja tę toksyne to fakt. A to, czy Ty akurat sie nia zatrujesz to już inna sprawa. Tak jak z ptasznikami...

    To, że nie widzisz, że Ziemia jest okrągła, nie znaczy że jest płaska...

    Nie do konca mi o to chodzi:)

    Wszystkie ptaszniki sa jadowite, ale malo ktory ma jad tak silny zeby mogl zrobic cos poza lokalnym objawem bolu.

    Wyjatkiem sa niektore gatunki z Azji i Afryki, znam osobe ktora po ukaszeniu przez Poecilotherie wyladowala w szpitalu na 2 tygodnie. Tutaj tez duzo zalezy od organizmu, najgorsze sa przypadki z reakcja alergiczna.

    Moze z zoa jest podobnie, niektore zawieraja wiecej paly, czy tez w wiekszym stezeniu inne mniej albo wcale. Fajny tez przyklad zatracania "trujacych" wlasciwosci reprezentuja drzewolazy/lisciolazy (zabki), ktore produkuja toksyne wylacznie z tego co zjedza - w niewoli tylko trzy gatunki zachowaly ja w jakiejstam ilosci, np P. terribilis. Reszta jest calkowicie bezpieczna.

    Szukam pracy/powaznego artykulu na ten temat juz jakis czas ( o zoa) bezskutecznie.


  9. Dziwne oba artykuly sie wykluczaja. Nie ma podanych tez zadnych zrodel.. w tym strasza ze toksyna jest w kazdym naszym zoa, tam ze w popularnych w handlu jej nie wykryto..

    Wysłane z HTC One.

    Było 100x na forum. W skrócie: wytłumacz tym wszystkkim osobom które się zatruły, że to mit.

    Nie upieram ze ze to mit, zainteresowal mnie temat. Jest podobny do mojej glownej pasji jaka sa ptaszniki, ktore sieja "sztuczna" groze, tylko dzieki bzdurom rozsiewanym przez laikow;)

    Wysłane z HTC One.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.