Cześć
Po latach marzeń o akwarium morskim przyszedł i na mnie czas - wystartowałem pierwszą solniczkę.
Na razie kostka 40x40x40 - w planach duuużo większe, ale na razie chcę się przekonać czy dam radę.
Sprzęt:
-zbiornik 40x40x40 OW + czarne tło na - w planach korona ze spienionego PCV
-filtracja FZN3 -wsad siporax + włóknina filtracyjna
-odpieniacz Bubble Magus QQ1
-oświetlenie - lampa Spectra 30W
-grzałka Ultra Heater 75W
-falownik JVP 100A
-zakupiony skimmer eheim skim 350 -czekam na dostawę:)
sól - Aquaforest instant Ocean
Na razie nie mam filtra RO - wodę do dolewania i podmian kupuję w sklepie.
Planowana obsada - korale miękkie i łatwe w prowadzeniu LPS, parka błazenków i krewetka szkarłatna.
Akwa wystartowałem 24 stycznia na żywej skale z działającego akwarium, dostałem też ok 20l wody, reszta wody poszła demineralizowana z TESCO.
Piasku z premedytacją nie dawałem, bo słyszałem, że więcej z nim problemu niż pożytku - nie planuję obsady kopiącej.
W gratisie na skale dostałem kilka capnelli, rhodactisy i anthelie oraz ok 10 szt ślimaków. Obawiałem się czy przeżyją, ale nawet się rozrosły...
początki:
Po ok 2 tygodniach zaatakowały glony - okrzemki albo bruzdnice? Nie mam pewności.
Łatwo można było je usunąć czyścikiem.
Parametry wody:
Obecnie glony zniknęły - z powodu spadku PO4 z 0,5 do 0,03 do dnia dzisiejszego
Amoniak spadł z poziomu 0,15 do 0, NO2 z 0,1 do 0, NO3 z 25 do 1
Zaczęły się chyba rozwijać glony wapienne - czy to to tak wygląda - na rurze od filtra i na dnie akwa?
Jeśli tak to znaczy że akwa dojrzało i można wpuszczać ryby?
Ominął mnie etap glonów zielonych? - Bo ich nie zauważyłem...
Obecnie układ skały wygląda tak:
Proszę o konstruktywne sugestie na temat ustawienia skały - czy jest OK czy coś zmienić/przestawić?
Co do plag to czy to wirki?
Pozdrawiam wszystkich morszczaków.
Marek