Witam
Mam problem z ekspansywnym i palythoa, miałem je od znanego początku przyniesione na żywej skale ale teraz zarastają inne koralowce.
Nie ma praktycznie skałki gdzie by nie było by ich kolonii.
Znalazłem informację że jedynym ich naturalnym wrogiem jest Sundial Snails (Heliacus areolais). Użytkownicy zagranicznych for opisują że przyklejają żyłkę wędkarską im do muszli i przyczepiają go aby żerował na danej kolonii aż ją wytępi do końca, oraz nie panoszył się po całym zbiorniku.
Większość akwarystów jak je u siebie znajdzie to od razu odsyła je na wieczną rafę poprzez kibelek ponieważ oprócz palythoa wcinają również zoasy.
Czy zna ktoś może sklep gdzie mógłbym nabyć tego ślimaczka? Ew. czy ktoś może ma takiego ślimaka na zbyciu ?
Jeśli nie ślimaki to będę musiał zresetować zbiornik na sztucznej skale.
