Skocz do zawartości

Leo-Mia

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Leo-Mia


  1. 12 minut temu, Alcoholik napisał:

    Screenshot_20240213_091316_Chrome.jpg.bcb343021f6d153ec4b5c5131dc2d1b9.jpgCześć, ze zdięcia słabo widać,więc wydaje mi się że to corynactis,jeśli chodzi o to co zaznaczyłem

    Dzieki za odpowiedz. Dokladnie chodzi mi o tego „kwiatuszka”. Wlasnie to wyglada tak jakby wyrastalo z nogi Lobo. Natomiast mam juz Coryntiaski na Anthelii i raczej to nie sa one. Nie maja tych macek zakonczonych kuleczkami. 
    w kolku zaznaczylam o co mi chodzilo.

    14036791-B44E-496D-A606-82ED4BD0BEBE.jpeg


  2. Hej. Przejrzalam cay internet polski i amerykanski. Wszystkie stworzenia na Reeflex i nadal nie znalazlam odpowiedzi. Co to narosło na Lobophylli? Wyglada jak malutki kwiatuszek z pół-przezroczystej tkanki. Mam dwa takie, ciagle rosna. Myslalam ze to rosnoca nowa glowa ale zachowuje sie troche jak odrebne stworzenie, przy gmyraniu troche sie „kuli” poza tym ta tkanka przypomina jakas cienka blonke a nie tkanke Lobo. Slyszalam ze na dzikich koralach mozna przyniesc pasozytujaca małz ale zupelnie mi to malzy nie przypomina. Mam tez wrazenie ze sama Lobophyllia w tym miejscu odsuwa troche tkanke, fakt ze nie moge jej znalezc miejsca w akwarium bo troche sie buntuje na przeplywy wiec moze alurat turaj to zbieg okolicznosci. 

    14036791-B44E-496D-A606-82ED4BD0BEBE.jpeg


  3. Hej, Hopsne temat bo udalo mi sie zrobic zdjecie. Niestety robilam domofonem i jakosc nie powala ale widac malego pierona. Od czasu zalozenia watku, tak ich przybylo ze mam wrazenie ze powstala cala metropolia. anthelia ma Sie nie najgorzej, ciagle sie rozrasta ale w miejscu gdzie sa grzybki jest troche „zrogowaciala” (uszkodzona tkane pokryly glony). 

    IMG_3983.jpeg


  4. Dzien dobry. Z jaj wykluly sie malutkie robaczki. Niepotrafie oszacowac co to jest, przypomina kielza ale jakby bardziej wyprostowany xD teraz mam w akwarium morskie mrowisko.. 

    przy okazji zapytam, czy znacie jakiegos skutecznego zarloka (oprocz ryb), ktory bedzie utrzymywal populacje robaczkow w zdrowo-rozsądkowej ilosci?


  5. 11 minut temu, Janusz81 napisał:

    A nie był to przypadkiem plaziniec? Też przyniosłem od nich płaźińce właśnie ze szczepką euphylli. 

    Nie napewno nie, poniewaz raz ze Euphyllie mam akurat nie od nich a dwa ze nie bylo na niej wczesniej nic a ja teraz mam plage gabek roznego rodzaju i to co na nia siadlo to najpewniej byla wlasnie pomaranczowa gabka. Miala pelno porow z ktorych wystawaly malutkie pioropusze. Na poczatku myslalam ze to jakies rurowki ale tam nie bylo rzadnych rurek, tylko plaska powierzchnia, ktora obrastala noge w strone glowek az zaczela zlazic tkanka. Wzielam Euphyllie na kapiele i zeskrobalam dziada, teraz widze ze tkanka ladnie zarasta. Rozpisalam sie a teraz mysle czy Ty pytasz o Euphyllie czy o ten post z moja plaga.. xD jesli to jaja plazincow to zaraz bede miala w akwarium apokalipse … :O 


  6. Hej, moge dolaczyc do dyskusji. Zamawiam ostatnio ze sklepu w Rzeszowie i wlasnie sie zastanawiam co mi los w darze przyniesie xD juz wczoraj dodalam temat w dziale Identyfikacji apropo szczepki od nich… az mi sie wlos zjezyl. Swoja droga mialam taka gabke, o ktora pytal autor postu. Osiadla sie na nodze Euphyllii i zanim ja zauwazylam to koral troche podupadl na zdrowiu. Juz zeskrobana i Euphyllia wraca do zdrowia. 


  7. 23 minuty temu, katani napisał:

    To jak jest w cieniu pod koralem, to jak najbardziej. I może drażnić korale. Polecam poniżej wątek poniżej.

    Corynactis to jest ukwiał, więc może drażnić inne korale.

     

     

    Dziekuje, nawet czytalam juz ten watek. Wiem, ze niestety patrzy mi Anthelie ale chcialam wiedziec jak to ewentualnie rozwiazac zeby go z tamtad usunac bez niszczenia bo mi sie one podobaja. Czy to wogole mozliwe, zeby takie malenstwa jakos zdjac i nie uszkodzic? ;(


  8.  

    7 godzin temu, katani napisał:

    To na pewno Corynactis? One zazwyczaj nie lubią światła i się chowają pod skałę i w zakamarki.

    No jestem pewna na 99%. Zdjecia nie mam jak zrobic bo chyba bym musiała robić je luneta xD ale przejrzałam cały reeflex i no nie mam wątpliwosci że to one. Tam nie maja duzo swiatła, bo znajduja sie pomiedzy „łodyzkami” Anthelii, centralnie u nasady. 


  9. Witam. Sprawa jak w temacie. Mianowicie. Była sobie mała szczepka Anthelii, ktora podarowal mi pewien znajomy. Jej stan wołał o pomste do nieba ale u mnie momentalnie odzywa. Mimo, że ja wyciachałam jak szalony fryzjer to szybciutko nadrobila nowymi „pąkami”. Pewnego razu przyczajona z lupom odkryłam pasażera na gape - Corynactis’a. Przeczytałam wszystkie wątki o tym koralu i postanowiłam go zostawić bo jest uroczy i w sumie nie wyrzadzal nikomu krzywdy. Minal jakis miesiac a z jednego grzybowieńca zrobiło sie już 6 sztuk. Wszystkie są osadzone na Anthelii, która ostatnio zaczeła mi troche brązowiec. Podejrzewam, że mogą ją parzyć. Te maleństwa maja rozmiar ziarenka sezamu, a ten pierwszy -największy- może z pol centymetra. I teraz nie wiem bardzo co mam robic. Nie chciałabym sie ich zupełnie pozbywać ale jednocześnie szkoda mi Anthelii. Czy jest jakiś sposob zeby je bezpiecznie „oderwać” i przeniesc w inne miejsce? Chciałam zaczekać aż podrosna ale widze ze tam juz soe troche zle dzieje. Czytałam też, że ponoć są dosyc parzace wiec nie mam nawet pomyslu jak moglabym je zdjac z tej Anthelii. 
    Pomożecie?


  10. 23 minuty temu, Opelin napisał:

    No i nic dziwnego - ja miałem tak przy pierwszym akwarium. 

    Miałem tam wszystko od wieloszczetów po różnej maści robaki piaskowe etc. Ma to swój urok, zwłaszcza w nocy jak wyłazi ze skały i żeruje na dnie :) no i fakt im więcej życia tym lepiej dla biologii (oczywiście tego nieszkodliwego życia).

    plagi nie unikniesz możesz mi wierzyć ;) prędzej czy później dopadają każdego 

    Na aiptasie polecam z kolei Aiptasia-X od Red Sea

    Równie rewelacyjny co ten wyżej na robactwo :)

    ...a że się przejmujesz to też nic dziwnego. Grunt to nie wykonywać gwałtownych i nieprzemyślanych ruchów bo możesz tylko więcej zaszkodzić niż sobie pomóc.

     

    pozdrawiam Aniu i życzę powodzenia! :)

     

     

    Dzieki, powodzenie sie przyda bo jak tylko pojdzie mi to wszystko gladko to mam plan powiekszyc zbiornik i od nowa wszystko xD widzialam ze Ty tez startujesz wiec rowniez zycze powodzenia :)

    8 minut temu, pilot napisał:

    Czesc,

    a ja bym nic nie robil. W ogole nie stosuje zadnej chemii. 

    Zauwazylem juz po raz kolejny, ze te wszystkie plagi zawsze jakos ustepuja albo nie stanowia zagrozenia dla reszty. Wymaga to czasu. Cykl azotowy to dopiero poczatek. Pozniej obserwuje niemalze wykwity roznych rurowek, glonow wapiennych, mikrozyjatek, itp. Dopiero po niespelna roku akwarium wydaje sie byc na tyle stabilne, ze ten caly system sobie dziala sam sobie. Ja pilnuje tylko podstawowych paremtor wody ciagly pomiar ph elektroda ,a  kH, Ca, Mg od czasu do czasu testem kropelkowym (chyba nazywa sie do fachowo miareczkowaniem). Moje akwarium posiada obsade mieszana. 

    Tez kiedys lzy mi sie cisnely jak zobaczylem szkodniki i inne takie. Aiptasie moglem eksportowac na caly swiat w dowolnej ilosci. Teraz zero stresu. 

    Na aiptasie najlepsze sa krewetki. Pozbylem sie ich na amen majac tylko 2 sztuki. Pozniej jedna z nich wciagnieta zostala przez cyrkulator, a druga chyba zyje. Cos mi ostatnio w tydzien zjadlo , obgryzlo grzyby i kilka zoa. Moze gloduje? Tesknie za aiptasia hehe

    A ten robaczek wyglada interesujaco. Siedzi tylko na SPSach? 

     

    Pozdrawiam,

    Rafal

    Czesc Rafał, dzieki za podzielenie sie swoimi doświadczeniami :) Nie wiem czemu ale Aiptasie mnie przerazaja, chyba bardziej niz robaki xD jada do mnie juz Krewetki narazie 2 sztuki, bo tyle tylko mial sprzedawca. Zastanawiam sie czy we dwie dadza rade, czy bede musiala jeszcze dokupic ale widze ze Twoje ogarnialy temat. 
    Te robaczki caly czas maja wysuniete „czulka” nie widzialam nigdy calego okazu, ale u mnie siedza w dziurkach na skale, nie w Spsach i mam nadzieje ze ich jednak nie nawiedza. To zdjecie jest pozyczone z internetu bo moj telefon nie ogarnia zdjec wnetrza akwarium, musze kupic jakis filtr. 
    pozdrawiam 


  11. Przyjemnie sie to czyta :)

    U mnie cyjano wywalilo ale moge powiedziec ze bardzo delikatnie liznelo zbiornik i tak szybko zniknelo jak sie pojawilo ALE duzo czytalam w tym temacie i mam wrazenie ze Chemiclean sie demonizuje. Gdyby plaga u mnie rozkwitla to z tym postem siegnelabym po zakup „chemii”. :) Jak widac po postach Ameryki nie odkryles ale zdjales etykiete :P mnie zastanawia czy w dojrzewajacym zbiorniku powinno sie ingerowac czy dac naturze sie ustabilizowac samej? Bo tutaj rozne informacje slyszalam. 


  12. 47 minut temu, Opelin napisał:

    Hej nie chce wprowadzać zamieszania, ale moim zdaniem kolega/koleżanka (wybacz nie przedstawiłeś/łaś) się :P zadał/a jak najbardziej sensowne pytanie.

    Co prawda nieco humorystycznie opisał/a to stworzenie ale to nie znaczy, że pytanie jest bezzasadne czy tam bez sensu. Zapewne bardziej oczekiwał/a odpowiedzi na zasadzie czy to groźne czy nie, niżeli co to jest konkretnie.

    Dostarczył/a zdjęcie co prawda nie swoje ale z zapewnieniem, że to taki sam "stwór" I nikt mu/jej nie udzielił jasnej odpowiedzi do tego dorzucając jakieś niepotrzebne komentarze.

    Nic więc dziwnego, że jest "rozczarowany/a" delikatnie rzecz ujmując. Mi też nie raz odpowiadano w podobnie ignorancki sposób i mogę was zapewnić. To nic miłego czytać takie odpowiedzi. Gdzie ludzie zamiast pomóc chyba starają się z kogoś zrobić głąba. 

    Natomiast co do Twojego pytania @Leo-Mia niestety ja nie wiem co to za robak ale też mogę Cię zapewnić, że nie jest to ślimak osiadły.

    Natomiast co zrobiłeś/aś źle? Nie wiem czy to spory kawałek skały o którym piszesz, ale ja zanim włożę korala do baniaka to najpierw go deepuję, a ponieważ ja kupuję nie tyle szczepki na podstawkach co raczej większe kolonie na kawałku skałki to cała skałka z koralem ląduje w naczyniu i jest deepowana. 

    Podczas tego procesu ze skały wyłazi mnóstwo robactwa które wkrótce po tym zdycha. Zachęcam do podobnego postępowania. 

    Jeśli chodzi o preparat to polecam Ci EXPEL CORAL CLEANSE.

    Jest rewelacyjny, ale niestety też drogi - ponad 200zł za buteleczkę 8 oz czyli w przeliczeniu trochę ponad 230ml.

     

    No i dzieki Ci stokroc za podzielenie sie wiedza, doswiadczeniem, pomyslem ale rowniez za zrozumienie ;) Niestety nie dipowalam skaly, nie przyszlo mi to do glowy, startowalam na suchej/martwej skale i troche naiwnie nie spodziewalam sie tam nikogo. xD odkad pelno robactwa chodzi mi po akwarium mam troche „fobie” :P ale to tak pol zartem, bo zdaje sobie sprawe ze to jest piekny ekosystem ale boje sie plag bo odkad mam to akwarium to traktuje je jak dziecko i bardzo sie wszystkim przejmuje. Ostatnio niestety prawie sie poplakalam jak zobaczylam Aiptasie.. xD 

    Pozdrawiam, Ania :)


  13. 3 minuty temu, Beti napisał:

    Jeśli to robaczki w skale które to są tysiące odmian to zostawiamy to wszystko jest życie nic nie grozi w akwarium.

    jakos potem dodałaś zdjęcie -dało się co ;)

    staraj się zadawać pytania z sensem a nie oczekiwać że trzeba strzelać to nie ma sensu i powagi tego forum

    milego dnia 

    Tak wiem ze bez zdjecia ciezko cokowielkiem wrozyc, jakos fartownie udalo mi sie znalezc dokladnie to co u mnie zaobserwowalam.

    dziekuje za pomoc, jest tego tak duzo ze myslalam ze zaraz przerodzi sie w plage z ktora bedzie ciezko walczyc, tak jak to bywa z niektorymi stworzonkami (aiptasia, slimaki osiadle itp.) 

    milego dnia. :)


  14. Teraz, Beti napisał:

    Ale ty sie słyszysz- jak ma ktoś dać ci odpowiedz jak sugerujesz ze trzeba strzelać jest to poważne by zadawać takie pytania czego oczekiwałaś ? 
    Nie zwalaj winy na forum tylko się ogarnij 

    Dalam opis, wiem ze moze nie obrazuje to wszystkiego ale nie dalo sie zrobic zdjecia, dlatego pozyczylam z internetu dokladnie to samo. Napisalam ze wiem ze to sa jakies robaczki ale w swietle artykulu nie grozne w malej ilosci. Myslalam ze moze ktos podpowie czy to trzeba likwidowac i ewentualnie jak. Jaki blad popelnilam? Ze „humorystycznie” napisalam ze trzeba strzelac w ciemno? Nie znalazlam w regulaminie ze nie wolno zartowac. Jesli tak strasznie zawinilam to prosze mnie zablokowac i po problemie ;)


  15. 46 minut temu, Beti napisał:

    Ale wybacz,

    tobie się coś pomyliło, my mamy szukać tobie odpowiedzi w Internecie bo tobie się co- nie chce ??

    Dziwisz się że Ant ci tak napisał przeczytaj twoje pytanie jeszcze raz i wyciąg wnioski.

    ktos ma strzelać w twoje odpowiedzi bo sobie tak życzysz- wybacz nie ten poziom

    ps kiedyś była taka zabawa tv gra w ciemno 

    Ok, dziekuje za pomoc. Jak zwykle na forum mozna liczyc. Jakby kazdy szukal wszystkiego na internecie to by nie bylo takich miejsc. Myslalam ze jest to tez pewnego rodzaju miejsce gdzie mozna sie integrowac w spolnej pasji. Poduskutowac… Jednak juz niejeden zauwazyl ze niektorzy zachowuja sie jakby pozjadali wszystkie rozumy. Pani chyba tylko pilnuje porzadku zeby bron boze nikt nie skroczyl z tematu. Pozdrawiam.


  16. Hej. Mam pytanie moze ktos pomoze ale trzeba strzelac w ciemno. W ciemno bo zdjecia nie mam, ledwo co to ustrojstwo widze przez lupe. Mianowicie. W skale jest dziura (nie muszla) z dziury wystaja dwa „czulki” cienkie jak niteczki, bardzo symetryczne i niezbyt dlugie, mam wrazenie ze sa one dwukolorowe, cos jak w ciemno jasne kropki lub malutkie kreseczki. Mam tego pelno i tylko na jednej skale. Czy to moga byc slimaki osiadle? Moze jakies robaczki? 


  17. Godzinę temu, JerzyB napisał:

    Eheim jedne z lepszych pomp na rynku. Warte swojej ceny .

    Super, to zamawiam tylko zastanawiam sie nad moca jeszcze. 

    2 minuty temu, mazmaciek napisał:

    Na eheimie miałem kiedyś akwarium, mała cicha, tania i fajnie się sprawdzała 

    Jaka miales moc? Uzywales jej tylko do podmian czy pracowala tez w akwarium ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.