dino35

Olek masz racje.... borsuki to nie pokolcowate...tylko rodzina siganidae (syganowate)...ale moze AquaManiac pomylil sie bo tez uzywa sie potocznie nazwy "stopokolec"..:)dla tych ryb pozdr

aaaaaaaa......czyli szambo sobie z baniaczka zrobil.... dzienks "gregor".. pozdr

mam pytanie odnosnie tego stwora a w zasadzie jego zachowania....w pewnym momencie zaczol ze srodka "kapelusza" wypuszczac dluga ciemnobrazowa nic...dosc gruba....koncowka tej "nici"...rwala sie na drobne kawalki i dawaj po baniaku z falami dunaju....po jakichs 3/4 minutah ..nastapilo odciecie "sznurka"....ktory zalegl nieopodal zwierza....a grzybek skorczyl sie do takiej wielkosci ktorej u niego jeszcze nie widzialem......i wyglada jakby zwiedl.... czy ktos moze mi powiedziec co zaszlo w moim akwarium?? pozdr

te....Zbycho...a cos ty sie dowalil do swojego baniaka??.....przeciesz masz aligancki....no chyba ze sie nudzisz i kasiory masz za duzo......zawsze moj nr konta moge Ci podac.... pozdr

t5 zasilamy ukaldem zaplpnowym dedykowanym pod ten rodzaj swietlowek....

i do jednych i do drugich potrzebowal bedziesz ukladow zaplonowych...jedne pod T8 a drugie dedykowane pod T5...mozna jeszcze ze tak powiem stosowac satecznik konwencjonalny + zaplonnik.....i jeszcze uklady zaplonowe z zarowek energooszczednych...czego ja osobiscie do T5 nie polecam.....(chociaz to dziala )... tutaj masz sklep http://www.aqva-light.pl/shop.php...solidna firma....."prezes" firmy tez odpowie Ci na nurtujace Cie pytania pozdr

@koziolini no daj spokoj.......nawet Ci sie nie chcialo forum poczytac.......tutaj sa naprawde ludzie uczynni...i zapewne pomoga Ci jesli czegos nie bedziesz wiedzial albo nie znajdziesz na forum......wyszukiwarka jest.!!!...temat temp. barw. byl poruszany ...multum razy....wysil sie troche....a nie czekaj na to az ktos na talerzu gotowe przyniesie.... pozdr i zycze owocnych poszukiean (generalnie temp to 10000 K..)

@Luki dokonaj zkupu kontrolowanego pompki Atman AT-A9500....nie kosztuje majatku....jest dosc cicha.(jak moja obywatelka malzonka nie marudzi w nocy ze jej buczy za bardzo to jest ok...)...i ma wydajnosc 2x270 l/h......elegancko produkuje pianke razem z miniflotorem oczywiscie ...posiada rowniez pokretlo ktorym mozesz sobie wydajnosc ustawic...najtanej w necie sa tutaj http://www.akwarystyka.com/sklep/ pozdr

hej.. czyli mamy potwierdzenie teroii ze kazdy baniak rzadzi sie wlasnymi prawami szkoda zwierzakow....ale przynajmniej wiesz czego wiecej robic nie bedziesz.. pozdr

@kono... sam stosuje t-5 -ki do oswietlania ..nie ma "blików" w wodzie ale cos za cos.... ...a wysokosc hqi to minimum 30 cm...pamietatj ze hqi wydziela duzo ciepla...i moze pojawic sie problem z przegrzewaniem sie wody... a biostar flotor...poza tym ze test tego ustroistwa jest na pierwszej stronie nano-reef...to ktorys z forumowiczoe zakupil takie "cóś".....chyba @smk....jesli sie nie myle... ale przeszukalj jeszcze forum...teraz wyszukiwarke mamy i jest to o niebo latwiejsze niz wczesniej pozdr

Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest : - Co to znaczy "robić loda" ? Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne" pytanie ( bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku ), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi : - Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi. Na to ojciec : - Jakie brać, jakie brać...DAWAĆ. Syna przecież mamy!

a dlugosci tej maszyny sa rozne czy jeden standard jest produkowany?? pozdr

miseczka ryzu jest fajna...

Zbycho...a gdzie takie cudo mozna dostac.....??? i jakie to jest dlugie?? pozdr

Powrot do domu, trzaskanie drzwiami, wyciaganie walizki, pakowanie. - Co robisz kochanie??...Skad takie nerwy?? Dostaje facio gazeta w twarz..na okladce widzi swoje zdjecie i slyszy; -Nie bede z toba mieszkac, taki wstyd w gazetach zdjecia, artukul, zboczencu jeden . Ty pedofilu, zgnijesz w mamrze!!!! na to facio: - NO bardzo ostre slowa ja na dziewieciolatka

Przyszedl baca do spowiedzi. - Prosze ksiedza, zgrzeszylem... - Jak synu? - Szedlem sobie przez łake i widze piekna dame. Podkradlem sie,przewrócilem ja, no i dlugo kopulowalismy. - To wielki grzech synu. - To jeszcze nic, na to wszystko patrzyli jej rodzice, bracia, siostry, ciotki, wujowie, kuzynostwo i sasiedzi. - Jak to? I nic nie powiedzieli! - pyta ksiadz. - Powiedzieli: Beeeeeeeeee

Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucil sie na nia ... i ja zgwalcil. Spodobalo mu sie, to ja zgwalcil jeszcze raz, i jeszcze raz. Po kilku nastepnych razach pada wycienczony obok Kapturka.Czerwony Kapturek unosi sie na lokciach i spokojnie pyta: - Wilku, masz ty chociaz zaswiadczenie, ze nie jestes chory na AIDS? - Pewnie, ze mam! - No to mozesz je podrzec.

Do Somalii przyjechal Sw. Mikolaj. Chodzi po ulicach i pyta: - Dlaczego te dzieci sa takie chude? - Bo nie jedza. - Nie jedza? To nie dostana prezentow

Idzie sobie panienka w nocy przez park. Strasznie zachcialo sie jej jarac ale nie miala fajek. Nagle zobaczyla trzech gosci na lawcektorzy pala. Postanowila do nich podejsc i sie zapytac o fajke. - Przepraszam moga mnie panowie poczestowac jednym papierosem? - Tak oczywiscie, tylko musisz zrobic nam laske. - No dobra, tak mi sie chce palic, ze zrobie wszystko. Panienka po kilkunastu minutach obskoczyla wszystkich panow i prosi o papierosa. Jeden z panow zgodnie z umowa czestuje panienke po czym panienka prosi jeszcze o ognia. Jeden z gosci wyciagnal zapalniczke i odpala jej fajke i zdziwiony pyta: - Monika? - Tata? - To ty palisz córeczko?

Lew z rana postanowil sie dowartosciowac. Zlapal wiec Zajaca ipyta: - Kto jest królem dzungli. - Ty,Ty królu - mówi wystrachany zajac. Lew puscil go i zlapal zebre: - Kto jest królem zwierzat? - Ty Lwie. Ty jestes królem. - Ok. - Lew puscil zebre. Lew dorwal niedzwiedzia. Powalil go i pyta: - Mów kto jest królem zwierzat. Mis byl nie w sosie wiec mówi: - No dobra , ty jestes królem zwierzat. Lew dumny jak paw podchodzi do slonia i pyta: - Ty słon, kto jest królem zwierzat. Słon spojrzal i nagle zlapal lwa traba i pie***lnal nim o skaly. Wybił mu zeby i pogruchotal kosci. Lew otrzasnal sie i mówi: - Kufa, slon jak nie wies to sie nie denerfuj

Kanadyjczyk je sobie spokojnie sniadanie (chleb z marmolada i cos tam jeszcze), przysiada sie do niego zujacy gume Amerykanin. - To wy w Kanadzie jecie caly chleb? - pyta Amerykanin. - No tak. - Bo my w USA jemy tylko srodek. Skórki odkrajamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin,zujac swoja gume. Kanadyjczyk nic. - A marmolade jecie? - pyta dalej Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko swieze owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dzem I sprzedajemy do Kanady. - I dalej zuje gume. - A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk. - No oczywicie. - A z prezerwatywami co robicie? - Wyrzucamy. - Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy dospecjalnych pojemników, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gume do zucia i sprzedajemy do USA...

Dwaj Rosjanie jada pociagiem trans syberyjskim. Wyszli na korytarz zapalic. Jeden mowi: - O Zdrastwuj, kuda jedjosz?? Drugi: - O Ja jedu iz Maskwy w Nowysybirsk Pierwszy na to: - O Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu... Pala dalej patrzac sie w zamysleniu w okno i po pewnej chwili jeden z nich mowi na to z zachwytem w glosie: Wot k**wa tiechnika!

Cichy, podmiejski pub. Atrakcyjna babka podchodzi do baru, daje znak barmanowi, który natychmiast podchodzi do niej. Gdy jest juz blisko, kobieta zmyslowo sygnalizuje, ze powinien zblizyc swoja twarz do jej twarzy. Barman czyni to, wtedy ona delikatnie zaczyna piescic jego gesta, krzaczasta czarna brode. - Czy to ty jestes tu wlascicielem? - pyta, miekko dotykajac jego twarzy dlonmi. - Nooo, nie - odpowiada mezczyzna. - A czy mozesz go tu zawolac? Potrzebuje z nim porozmawiac -szepcze, przejezdzajac dlonmi poza brode, w strone czupryny. - Niestety, nie ma go - dyszy barman, najwyrazniej podniecony. - Moze ja pomoge? - Tak. Chcialabym przekazac wiadomosc dla niego - kobieta ciagnie dalej niskim, zmyslowym glosem, wsuwajac kilka palców w usta barmana i pozwalajac mu ssac je delikatnie. - Powiedz szefowi, ze w ubikacji dla pan nie ma papieru toaletowego..

Motocyklista jadacy z predkoscia 230 km/h zobaczyl przed soba malego wróbelka na wysokosci twarzy. Staral sie jak mógl, zeby go ominac,ale przy tej predkosci nic sie nie dalo zrobic. Uderzony pta przekoziolkowal i upadl na asfalt. Motocyklista, majac wyrzuty sumienia, zatrzymal sie i wrócil po ptaka. Poniewaz wygladalo na to, ze wróbelek zyje,zabral go z asfaltu. W domu umiescil go w klatce, wlozyl do niej troche jakiegos pozywienia i wode w miseczce. Rano wróbelek ocknal sie. Popatrzyl na wode, popatrzyl na jedzenie, popatrzyl na prety klatki przed soba imówi: - O k**wa! Zabilem motocykliste!