czarny

Witam szanownych klubowiczów. W zbiorniku mojego znajomego pojawiły się brzydkie glony. W internecie znalazłem coś podobnego: to chyba cyjanobakterie. Jest to bordowy i czarny korzuch z pęcherzykami powietrza. Woda raczej w normie. Fosforany i krzemiany: test nieznacznie zabarwiony, nawet nie początek skali. Proszę serdecznie o radę jak postępować w takim przypadku

Ja także spotkałem się z nieuprzejmością ze strony pracownika (właściciela?) sklepu. Akwaria nawet ładne, obsługa chamska. Dostawy wspólnie z łódzką firmą - najczęściej Indonezja, czasami resztki jakie dotrą z Niemiec. Głosuje za bojkotem.

Przyglądam się tak z dystansu tej bezsensownej pyskówce i dziwie się że wogóle ktoś z Państwa zwraca uwagę na to indywiduum. Panie Zbyszku36: nic nas nie boli, wręcz przeciwnie. Niczego także Panu nie zazdrościmy, jedynie współczujemy. Mój post nie ma chyba sensu, gdyż jeśli liczba przy Pana imieniu jest ilorazem Pańskiej inteligencji to i tak go Pan nie zrozumie. PS. Podobno można mnie do rany przyłożyć, ale są pewne granice.

Forum odwiedzam często i z przyjemnością. Mimo mojego wieku (56 l) jestem nowicjuszem w temacie rafy i "solniczkę" jak nazywacie szanowni klubowicze morskie akwaria założę wtedy, gdy uznam że zwierzętom nic z mojej strony nie grozi - chyba że już nie zdążę. Ostatnio w postach przewija się wciąż jedna osoba, oto kilka cytatów: "Mysle , ze starczy zasmiecania forum z Twojej strony , jakby cos to wal bezposrednio na gadu , reszta nie musi slyszec tego co mam Ci teraz do powiedzenia ", "a poza tym zachowujesz się jak zwykły trol" : przykłady można mnożyć, ale nie czas i miejsce po temu. Takie wypowiedzi do innej osoby pomimo że nie jest się przez nią atakowanym - co niczego zresztą nie usprawiedliwia gdyż nigdy nie powinny mieć miejsca, są przejawem zupełnego braku kultury, żeby nie nazwać rzeczy po imieniu: chamstwa. Podziwiam Pańską wiedzę i szczerze jej zazdroszczę, jednak nie tędy droga. Pozostaję z wyrazami szacunku Henryk Czarny

No dobrze. Ale jak: sypę osobno - raz jeden raz drugi i co mierzę? Wytłumaczcie proszę jak małemu dziecku.

Cześć. Od kilku miesięcy śledzę wypowiedzi na tej stronie. Dużo już się dowiedziałem i proszę o wiecej. Mam pytanie o podtrzymanie kh. Powyżej napisaliście jakie odczynniki należy stosować. Proszę o uściślenie - jak je dozować, czy mieszać ze sobą wcześniej, w jakich proporcjach do siebie i ile po prostu lać i jak często. Może to głupie pytania ale proszę o odpowiedź.