Dzięki to mnie pocieszyłeś, ale wracając do sprawy to wstrząs anafilaktyczny to chyba przesadziłeś mam taką nadzieje informacja w sprawie leku na bazie loratadyny pomogła już biorę widzę poprawę zwłaszcza w lewej ręce którą też miałem spuchniętą ale dlaczego lewa jak ugryzło mnie w prawą? Do lekarza nie udałem się na razie, ponieważ bałem się, że po miłej informacji, co mnie ugryzło a tym bardziej, że jest to z egzotycznego kraju to przesiedziałbym kilka dni na kwarantannie w szpitalu zaczym by sprawdzili, co to za ryba. Życzę wszystkim miłej zabawy na sylwestrze i przy wieczornym karmieniu przed wyjściem na bal nie radze wkładać raczki do zbiornika:)