tomik

jak juz Piotrek napisal, podoba mi sie tam wlasnie to , ze nie wciskaja ci na sile towaru. w innych sklepach czesto slysze "e tylko to , to sie nie oplaci wysylac - moze wezmiesz jeszcze to i tamto itd itp" kaska nie xenia:) nie rosnie jak chwast, a czasami po prostu tylko to chcemy i juz. I tlumaczenie sie dlaczego nie, nie lezy chyba w naturze nas kupujacych

zamienie slimaka Cypraea tigris (porcelanka), dla mnie jest za duzy ma 7cm a szkoda mi go zaciupac dla skorupki:), moze ktos kto ma wieksze akwa bedzie chcial przygarnac kropka zamiana najchetniej na jakiegos jezowca lub innego glonozerce

moim zdaniem taniej bylo by wystawic akwa w nocy na dwor, no i bardziej naturalnie:) a swoja droga gosciu nie przewidzial dni w ktorych ksiezyc nie swieci:)

wyobraz sobie butle wina:) i wezyk do jego spuszczenia , butla to twoje akwa , a wezyk to rura pompujaca wode, jesli padnie pompa to woda z akwa splynie nia jak wino , wywiercony otworek pozwoli sie zapowietrzyc rurce jesli poziom wody opadnie ponizej niego i w ten sposob cala woda z akwa nie zleci ci do sumpa , a pozniej na dywan pozdro

spoko pogodza sie,u mnie byla 1 szt ale zachowywala sie b grzecznie, problemem moze byc troche male akwa i brak jakiejs skalki (ustawienia) tworzacej nowy rewir,

dobre:) jak to cos zacznie sie rozmnazac , to czolgiem bedziesz po nich jezdzil a nie tylko czyscikiem

ja mam w kominie 3 otwory na powierzcni dna (w kominie) 15x 15 cm dosyc spore bo zrobione do przelotek nibco i jest calkowicie bezpiecznie, jesli szklarz wywierci ci to fachowo i szklo nie peknie w nieporzadanym kierunku to na pewno bedzie ok cisnienie nacisku wody w kominie jest b male wiec szklo na pewno wytrzyma pozdrowionka a i pamietaj o b waznej sprawie na rurze powrotnej do akwa wywierc otworek np 4mm srednicy tak okolo 2 cm pod lustrem wody w razie awari pompy cala woda z akwa nie splynie ci na dywan

o to moze po 4 cos bedzie:), nie tak na powaznie to bardzo milo zaskoczyla mnie ta niespodzianka, zawsze to mily gest o ktorym warto napisac.

Ostatnio czytalem negatywny topik o Reefshopie, wiec dla rownowagi ja napisze cos na pochwale Kontakt bardzo dobry, zreszta juz nie pierwszy raz robie tam zakupy i zdziwil mnie fakt z trudnym kontaktem, osobiscie nigdy nie mam z tym klopotow. realizacja zamowienia w ciagu 3 dni no i najwazniejsze 5 darmowych szczepek korali, to sie nazywa obsluga , w wielu sklepach kupuje ale takich prezentow nie dostalem pozdrowionka

nemo ma zeza :)

a i jeszcze jedno z doswiadczenia, przy licytowaniu napisz sobie gorna granice ceny na kartce i postaw kolo kompa, w 99% w ostatnich chwilach licytacji podbijaja jak wariaci , jak dasz sie poniesc to zaplacisz wiecej jak za nowke

pare razy kupowalem na niemieckim ebay , rada dla kupujacych z polski , przeczytac czy sprzedajacy wysyla za granice a jak nie ma szczegulow to zapytac, przelewm w niemieckim banku (ja mam blisko do nich bo mieszkam kolo granicy)zwiazany jest czasami z niezla prowizja , nawet jesli wplaca sie w oddziale banku w ktorym gosc ma konto (w polsce czegos takiego nie ma)

akwa fajne , ale cotu komentowac jak niewykanczalne miekasy ci schodza, musisz jeszcze sporo poczytac, a do nie dawna pisales ze twardziele topestka i rosna pod zarowka

jedno jest pewne po roku dzialania akwa, nie bedziesz musial zagladac do sumpa zeby po stanie akwa zobaczyc , ze odpieniacz nie chodzi bo sie cos zapchalo, wiec jak dla mnie pomysl raz dziala a raz nie odpada, z wielu rzeczy mozna zrezygnowac ale nie z odpieniacza przez 24 h

raclaw1 ,to na zdjeciu to grzybowieniec, b ladny za pare dni sie pewnie rozwinie, i bedzie znim ok , zreszta wiekszosc z korali miekkich to sa super chwasty , rosna zawsze i wszedzie, a jak im cos nie odpowiada to sie "przyczaja" i czekaja na lepsze czasy wiec powodzenia , nowa skala nowe zycie bedzie ok

ja mam front 90x55 i szybe 10 i po zalaniu wybrzuszyla sie, ale ogolnie jest spoko szklo potrafi pekac bez powiedzmy to przyczyny poniewaz nie ma budowy krystalicznej , jest zchlodzona ciecza (troche bardziej fachowo), czasami na jego pekniecie moze wplynac drobna rysa po czyscilu, ale ogolnie to twoja szyba byla za cienka

u mnie bywaroznie czasami co 2 tygodnie czasami zatnie sie na dluzej, ostatnio przy wylince stracila 1 szczypca po nastepnej miala juz 2 ladne i duze

jak na moj gust to okrzemki, troche slabo widac, sprawdz filtr moze juz niedomaga

a moze by tak stworzyc nano-reef "junior" i niech tam ludzie bez akwarii radza sobie na wzajem jak utrzymac twardziele

witam dzien nastepny , lineatus juz w zaswiatach:( wegiel juz odlaczony , podmiana zrobiona korale srednio , w zasadzie odrobine lepiej pozostale ryby nadal sa b nerwowe i nie przyjmuja pokarmu , no wyjatek stanowi zolta zaglowka pokolec zoltooki ma sie lepiej chociaz dalej ma porazenie nerwow, ogolnie stan akwa raczej na minus ps lineatusa mialem od 2 tygodni i faktycznie sklanial sie to odejscia, akcja z wirkami raczej tylko to przyspieszyla,martwia mnie tylko inne ryby ktore wczesniej byly okazami zdrowia wirki po smierci uwolnily spora ilosc krzemu, bo 1 raz od pol roku widze go na skalach i szybach cdn

no dokladnie to byly te wirki, filtruje weglem i tak do jutra do 18 no a efekty 1. padnieta rozgwiada - bez zalu byla na zeslaniu w sumpie za zjedzenie 4 miakkich 2. dwa pokolce na wykonczeniu -porazenie nerwow 3. zeoksantusy , chyba wyjda bo po weglu widze poprawe 4. grzybki zwiniete od wczoraj - po weglu czesc wymienila wode ogolnie ciesze sie , ze po wirkach bo to byla prawdziwa plaga, alestraty mysle , ze beda tez spore wiec wnioski ,,jak macie wirki te czerwone to zadzialajcie jak ich jest b malo nie czekajcie na plage a levasimol podawajcie z weglem przygotowanym do dzilania jutro napisze cos wiecej o stanie akwa , moze pomoze to innym w podjeciu decyzji czy polubic wirki czy levamisol i jego skutki uboczne Ps.pozostale robale , wieloszczety , malze itd itp bez strat dawkowanie lewamisol w plynie 10% - 1ml na 100l wody ( uwazam teraz, ze to za duzo) krab pustelnik od wczoraj zjada padniete wirki w tepie blyskawicznym

ja perdykam swir skad ty bierzesz te fotki ?:):)

ja mysle , ze wlasnie trzeba to zlozyc na kark mlodosci i porywczosci w dzialaniach

no musial bym miec armie tych blazemkow:) ale tak prawde mowiac to obraz akwa po wlaniu levamisolu nie podoba mi sie umierajace wirki zabarwily wode na brazow, ryby widzac setki plywajacych w toni wirkow wpadaja w panike, woda capi wirkami kto jekiedys odsysal wie o czym mowie korale pozwijaly sie nie wiem czy od uwolnionych substancji przez wirki czy nekane obijajacymi sie trupami:) ale teraz pali sie tylko aktynika ryby sie uspokoily ale ,jest zawsze jakies ale moj lineatus chyba przejdzie do histori niewiem alelevamisol tylko (tak mi sie zdaje) przyspiesy jego agonie dzien jutrzejszy pokaze co badzie dalej , czy dalej bede zwolennikiem levamisolu , czy wirkow:)

woda nie zmetniala , ale..... wszystkie miekasy (bo tylko jemam) zwinely sie lubpochowaly polipy i przygotowuja sie do wymiany wody obserwuje dalej mam nadzieje ze sie rozwina:)