-
Liczba zawartości
1 867 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Szymon
-
no wapn na pewno, tylko czy z weglanami, czy z fosforanami. narazie nic nie robie, niech sie wszystko ulozy, za kilka dni zrobie testy i wtedy bede dalej myslal. pozdro
-
wiec tak: zbiornik 100l bez komina i panela, cyrkulacja 1200l/h + 600l/h, kH 11,5-12, ryba jedna - Dascylus auranus, poza tym jedna Lysmata, calcinus, kilka szczepek miekkich, oswietlenie to 3*18w t8 ( juz niedlugo 4 * 24w t5), akwarium odkryte, temperatura 26"C, odpieniacz miniflotor, w pomieszczeniu z akwarium nie spie, okolo 20 kg zywej skaly. Koles, od ktorego kupilem alwarium wogole nie uzupelniaj wapnia. ja przez dwa tygodnie dolewalem B-Ionic ale bez rezultatow - wapn jak byl 340 tak jest. moja teoria jest taka, ze bylo duzo fosforanow - po dolaniu wody wapiennej iloczyn rozpuszczalnosci fosforanu wapnia zostal przekroczony i wytracil sie osad.ale rownie dobrze moze to byc cos, o czym nie mam pojecia. narazie jest lepiej, usunalem osad z szyb, woda zaczyna sie klarowac. pH i kH w normie, a wapn dalej 340.
-
dodam, ze te kilka szczepek korali co mam, polipow nie pochowalo. no i druga sprawa - nie mierzylem poziomu fosforanow, a akwarium bylo prowadzone na wodzie RO ze sklepu akwarystycznego w moim miasteczku.kiedy i jak czesto koles, majacy paletki, zmienial membrany - niewiadomo. od kupna akwarium biore wode od kolegi Pilota. no a teraz to juz jest konkretne mleko.
-
na przedniej szybie wytracil sie regularny osad - czyscikiem nie ma szans go usunac. masakra. to sie pobawilem w morskie:)
-
tak odstane, klarowny nasycony roztwor. zmierzylem wapn i dalej jest 340, ph ok bo okolo 8,5 moze faktycznie fosforan wapnia sie wytracil? kurde nie podoba mi sie to.
-
pomozcie bo juz zglupialem strasznie. dzis pierwszy raz dodalem kalkwasser do mojego akwa.(wczesniej wapn 340, azotany i azotyny zero)okolo 2 l na 100 l. akwarium kupilem jakies dwa miesiace temu, z osprzetem, ponad roczne, ale bylo zle prowadzone i trzeba bylo wprowadzic pewnie zmiany. wszystko fajnie, ale zaczal sie wytracac jakis osad i woda zrobila sie mleczna. wodorotlenek wapnia mam od Pilota wiec ok, a te 2 litry dodawalem chyba przez 5 godzin.czy to mozliwe ze bylo tyle fosforanow ze wytracil sie osad? caly czas patrze na akwa i coraz bardziej metna ta woda sie robi. co mam robic chlopaki??
-
aha, chyba mnie zle zrozumieles -wczesniej napisalem, ze zwierzeta wcale nie musza czuc sie zle, oznacza to, ze pomimo sztucznych warunkow moga czuc sie super. pozdro
-
@Aquamaniac-bylem jakis czas temu na wykladzie u nas na uczelni-jeden doktor z katedry farmakologii prowadzil prace w Australii.prezentowal kupe podwodnych fotografii, opowiadal o pieknie podwodnego swiata itp. no i wlasnie opowiadal o substancjach zawartych w organizmach morskich- tak na dobra sprawe dzis znana jest dobrze tylko jedna - tetradotoksyna. skoro poznano juz sporo substancji, aktywnych i wykorzystywanych, zawartych w roslinach z lasow deszczowych, to jestem pewnien ze w rafie jest ich mnostwo, tylko takie badania sa podobno bardzo kosztowne, przez to powolne. pozdro @Qbab - uwazasz, ze jezeli polipy koralowca sie otwieraja i ewidentnie rosnie, krewetki zrzucaja wylinki, ryby bezstresowo sie zachowuja, pobieraja pokarm i rosna to dzieje sie im krzywda? wg Twojej filozofii najlepiej wogole zrezygnowac z akwarystyki morskiej bo to wymaga np. odlowu zwierzakow, a taki stres jest najwiekszy - tylko po to zeby zaspokoic nasz "rzadze". a swoja droga te zwierzaki sa prymitywne co tu duzo ukrywac:)pozdro!!
-
wiesz zglebianie tych wszystkich zaleznosci, jeszcze nie poznanych, od tych makro do poziomu molekularnego, to zajecie na wiele lat i tylko pozornie wydaje sie latwe. no i w warunkach domowych praktycznie nie mozliwe. przedstawilem swoja koncepcje, moze i faktycznie taka dominuje. pozostane jednak przy swoim - za pomoca dostepnych metod, zasad i prawidel bede "oszukiwal" zwierzaki, zeby stworzyc cos, co bedzie odpowiadalo mojemu wyobrazeniu i estetyce.i wcale zwierzeta nie musza sie czuc zle.to tylko zawsze badzo prymitywne organizmy. i moim zdaniem hodowla tkankowa to dobry przyklad:)chociaz moze lepszym bylaby hodowla hydroponiczna? pozdro!
-
w slodkowodnym to nie bardzo - woda powinna byc slonawa ale dokladnie nie znam stezenia. znajomy ma taka rybe ( ze skorpenowatych), wiec jak sie cos wiecej dowiem to napisze. z tego co pamietam to zawsze widzialem ja w tym samym miejscu akwarium - nic szczegolnego. no chyba ze da sie jej jakiegos "dobitego" tropheusa to jest fajny widok jak go zjada.pozdro
-
skoro interesujesz sie chemia, fizyka i biologia to spojrz w ten sposob: nasze akwaria to takie male laboratoria, w ktorych za pomoca roznych przyrzadow staramy sie stworzyc warunki odpowiednie do wzrostu zyjacych w nich organizmow. odpowiednie to w tym przypadku wcale nie identyczne z naturalnymi.moja wizja akwarium morskiego to bajecznie kolorowy, sterylny wrecz zbiornik, oczywiscie z mozliwie jak najwieksza liczba elementow ekosystemu. wiadomo ze to zawsze tylko namiastka natury.ale czy nie fajnie troche ja oszukac i "nagiac" do swoich upodoban, niezapominajac o obowiazujacych zasadach? caly swiat rzadzi sie takimi samymi prawami - prawa chemii i fizyki sa niezmienne. mozna to wykorzystac - to wlasnie robimy w swoich akwariach. Ps. nie wiem czy cos z tego skumacie, ja wiem o co mi chodzi:) przypomnial mi sie widok roslinnej hodowli tkankowej - z przezroczystej pozywki wyrastaja np. same kwiaty lub liscie, czy korzenie. niesamowity widok. wlasnie koncze farmacje w gdansku i jestem "na swierzo" przesiakniety cala ta chemia,laboratoriami, analiza ilosciowa i jakosciowa i innymi duperelami....wiec wybaczcie:) pozdro wszystkim!!
-
no tak tak - O TO WLASNIE CHODZI:wink
-
o potoczne i niepotoczne nazywanie malych i tych wiekszych akwariow slonowodnych
-
i o to chodzi i o to chodzi:)
-
oj spece spece:) tak naprawde, to prawie nikt tu nie ma rafy jako takiej:)ale nie mam nic przeciwko temu, zeby nano z koralami nazywac rafa - bo jak to nazwac inaczej? pozdro
-
film bardzo fajny ale czuje jakis niedosyt - za malo rafy a za duzo zolwi i smazonych wieloszczetow. pamietam, ze jak nie snilo mi sie jeszcze o akwarystyce morskiej, to zdazaly sie filmy tylko i wylacznie ukazujace rafe, rozne gatunki koralowcow no i ich rozmnazanie. a ze narazie pewnie nic nowego nie nakrecili to trzeba poczekac az beda powtarzac. niestety znow na animal zakroluje pewnie pogotowie dla zwierzat i megabestie czy jacys smialkowie poskramiajacy krokodyle.....
-
smk - ja to wszystko wiem, naczytalem sie juz sporo o tej rybie. chodzilo mi o opinie kogos, kto juz mial lub ma z nia do czynienia.jak to zwykle bywa opisy to jedno a praktyka drugie. ale i tak wielkie dzieki za odzew:) o lawnmower tez myslalem, ale bicolor jest o wiele bardziej atrakcyjna. poza tym nie potrafie dokladnie rozpoznac tego gatunku (mysle o lawnmower-jest kilka podobnych), no i moze mi sie trafic slizg, ktory akurat glonow nie je. narazie "szperam i szukam". jakis czas temu kupilem w jednym ze znanych sklepow zolta zebrasome, wszystko bylo fajnie, skubala glony, ale po dwoch tygodniach niestety padla (przewod pokarmowy). tak sie zastanawiam znowu nad ta ryba, ale jezeli sie zdecyduje, to bede ja chyba w sklepie obserwowal przez dwa miesiace, zeby miec pewnosc, ze przeszla kwarantanne. no i na pewno z innego sklepu:)mam troche tych glonow i doprowadza mnie to do bialej goraczki:) postaralem sie wyeliminowac mozliwe przyczyny ich wzrostu, wiadomo musze czekac, no ale cos "koszacego" dodatkowo by sie przydalo.pozdrowionka
-
jak w temacie - ma ktos ta rybke? planuje po stracie pokolca kupic jakis glonozerny gatunek, a wedlug mnie ta ryba jest piekna. mam maly problem z glonami, poluje na cos, co pomogloby rozwiazac moj problem. pzdr
-
ja tez swojego oddalem za darmo - jak idzie to zmiata wszystko na swojej drodze. do tego kamufluje sie - ubiera sie w algi i po jakims czasie widac tylko zielona kulke. poza tym jezeli chodzi o kolory to tez szalu nie ma. zwierze na pewno ciekawe, ale nie wiem czy nie ma lepszych gatunkow. ja jezowca juz na pewno nie chce . pozdro
-
siema. poczekaj z tydzien to bedziesz mial super skale za 1 euro/kg. musze tylko znalezc czas zeby wziasc sie za przekopanie ogrodu. worek zywego piachu z dzdzownicami gratis:) pozdro
-
najlepiej czerwone lub niebieskie i najlepiej z Gdanska .pozdrawiam
-
ale w jakiej postaci? jaki efekt?
-
Ralphi powiem tak dla otuchy:) - moja krewecia tez wlaczyla sie do akcji, kropki zostaly zlikwidowane, ale niestety.... ja tam sie ciesze ze juz wiosna:)
-
czy ktos z was lejac kalkwasser, uzupelnial magnez za pomoca tlenku magnezu? czy takie polaczenie wogole sie stosuje? pozdrawiam