Witam szanownych Forumowiczów
Jakoś tak ostatnio zaczęło chodzić mi po głowie założenie niewielkiej solniczki. Chodzi mi głównie o to, aby na własnej skórze doświadczyć zabawy z rafą, nie wydając jednak na to fortuny (zawsze jest jakieś ale;)). Chciałbym wykorzystać cały sprzęt, który obecnie funkcjonuje w akwarium słodkowodnym nie robiąc większych przeróbek. I tu mam do Was pytanie, czy akwarium 144L wypełnione w większości żywą skałą, bez ryb (no może kiedyś kilka chromisów) ma szansę dobrze funkcjonować bez odpieniacza? Problem polega na tym, że nie mam gdzie zamontować tego urządzenia a budowa z powodów technicznych odpada. Opcja z odpieniaczem w akwarium też odpada.
Widziałem już niejedno akwarium morskie, gdzie jedynym wyposażeniem technicznym były pompki cyrkulacyjne więc może i u mnie da radę zrobić coś w ten deseń. Co o tym myślicie?