-
Liczba zawartości
1 058 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Darekn12
-
korale.pl
-
bardzo ladny baniaczek. ja czekam na piasek i sadze ze bedzie lepiej wygladac baniak.
-
byle mu cyrkulacja skalek nie poprzestawiala:D
-
czy dobrze rozumiem ze nie masz w srodku pomki cyrkulacyjnej a sama obiegowa?
-
@jacaga ja zapytam o wymiary akwa?jaki to ksztalt? no i najwazniejsze gratuluje startu:D co do skaly nie wiem bo j abralem juz odgazowana.a przy dojzewaniu baniaczka ni emialem babelkow oprocz tych co robil odpieniek.
-
Propozycje sprzetowe do baniaka 250 litr
Darekn12 odpowiedział wildschek → na temat → Dla nowicjuszy
ale i tak szkoda ze nowemu koledze nie chce sie troszke poszukac ,poczytac... -
W barze siedzi facet i sączy powoli drinka. Nagle podchodzi do > niego atrakcyjna kobieta. Gdy barman wlał jej szklankę soku > pomarańczowego, facet przy >> barze odezwa się do niej: >> - Świętuję dzisiaj. >> - Ja również świętuję - odparła kobieta, stukając szklanką o jego > szklankę. >> - Co pani świętuje? >> - Przez kilka lat próbowałam zajść w ciążę, w końcu dziś ginekolog > powiedział mi, że jestem w ciąży. >> - Gratuluję! - odrzekł mężczyzna, wznosząc szklankę. - A ja jestem > farmerem i od lat zajmuję się hodowlą kur. W tym roku jakoś nie > chciały jajek znosić, >> ale od wczoraj wszystko wróciło do normy. >> - Jak pan tego dokonał? - pyta kobieta. >> - Zamieniłem koguta. >> - Co za zbieżność! - odpowiada kobieta. dobra koniec niech inni tez co swkleja fajnego:D pozdro i milegod weekendu ja jade na impreze integracyjna do mszczonowa pod warszawa.
-
Młoda rodzina z 5 letnim synem oglądają kupione mieszkanie. > Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi: >> - A tu półkę jeebniemy. >> Ojciec - uderzenie w kark - pyta: >> - Pojąłeś? >> - Pojąłem. >> - Co pojąłeś? >> - Że półka tu ni chujja nie potrzebna
-
Leży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do >> rana. Nagle poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek > czekoladowych zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z > lóżka i czołga się do kuchni. Zapach tych ciasteczek przypominał mu > dzieciństwo, on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni. Wczołgał > się do kuchni i widzi jak jego żona przygotowuje te ciasteczka, o > których teraz marzył. Ostatnimi siłami sięgnął po jedno i w tym > momencie żona zdzieliła go ścierką mówiąc: >> - Zostaw, to na stypę!
-
Kierowca zatłoczonego autobusu ostro nim manewruje. Pasażerowie przewracają się, walą głowami w szyby itp. Jeden z pasażerów: - Panie, k***a, świnie pan wieziesz, czy co?! Na to kierowca: - A co? Ktoś się w ryj uderzył? Wpada przewodniczący Lepper do chińskiej restauracji w Brukseli. Mija chwilka i kelner przynosi pałeczki, a Lepper na cały głos: - A co ja bęben zamawiałem?!...
-
:haha:haha:haha pozniej postaram wkleic sie cos jeszcze.
-
Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachciało się > > seksić, no więc czyni zaloty, cuda nie widy, żeby zaciągnąć go do łóżka. > > A > > on nic. > > No to baba idzie do lekarza, i mówi: Panie, doktorze, ja chcę a on > > nie. > > Co > > robić?! Spokojnie, mam na to sposób. Na minutę przed tym zanim pani > > mąż > > wróci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, > > pochyli się i wypnie tyłek, a zaraz obudzi sie w nim dzikie seksualne zwierze. > > Inaczej być nie może! No więc jak powiedział tak baba zrobiła. > > Wypięta czeka... no i w końcu styrany małżonek wraca z roboty, > > otwiera drzwi, patrzy i zapi**dala ile sił w nogach do najbliższego > > baru. Przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą, drugą trzecią, itd. > > Już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman na to: Panie > > czemu > > pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu? Panie! Ja > > wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro, > > otwieram drzwi... a tam troll, metr na półtora, szrama na pół pyska, > > broda do kolan i mu z mordy ślina cieknie...
-
Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i > > krzyczy: > > Sieeeeema! > > Widząc to zszokowana nauczycielka mówi do Jasia: Jasiu, natychmiast > > podnieś ten tornister, wyjdź z klasy i wejdź jeszcze raz - tym razem > > tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy Jasio ze > > spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili > > drzwi pod wpływem mocnego kopnięcia otwierają się z hukiem, do sali > > wskakuje Jasio i krzyczy: Haaaaa! K..., nie spodziewałaś się mnie tak > > wcześnie!
-
W samolocie lecą dwaj geje. Nagle jednemu z nich zachciało się teges... > > No > > dawaj Wacek nikt nie zauważy.. Ale no co ty.. Tu jest pełno ludzi!! > > Nikt > > nie zauważy, zobaczysz.. Udowodnie Ci.. > > Wstał i głośno zapytał: Przepraszam, czy ma ktoś długopis? > > Nikt nawet nie drgnął. Totalna olewa. Tym przekonał partnera i dawaj! > > Jazda na całego. Samolot wylądował. Wychodzą geje i reszta pasażerów. > > Na końcu powoli wysuwa się starszy, obrzygany facet. Pochodzi do > > niego > > stewardessa: > > Co się panu stało? Zrobiło się panu niedobrze? Tak - przytaknął słabym > > głosikiem. Nie mógł pan pójść do toalety? Zaajęta była... A nie > > mógł > > pan > > poprosić o torbę..? Taa. Jeden poprosił o długopis to go wyruchali.
-
hejka.dzieki za mile slowa.ale caly czas czekam na piasek(poczta polska nie zna umiaru).wtedy bedzie sadze ze jeszcze lepszy efekt wizualny. pozdrawiam no i po dzisiejszym zakupie gabki tez pozbylem sie sporo babelkow...
-
no to sa jakies pierwsze efekty zakupilem gabke filtracyjna w am http://sklep.aquamedic.pl/go/_info/?id=406&sess_id=bf40977963f690b0c2e5e94887e2caa2 ta o srednich porach i na razie po 1 kawalku w sumpie woda jest juz bardziej przezroczysta.glownie znieknely nekajace mnie babelki poietrza:D pozdrawiam darekn12 hmmm.jednak z bablami to nie taka rozowa sprawa;-( nie wiem czy gabka sie nasyca po jakims czasie i woda powoli jednak dostaje te babelki do obiegu.zobacze jeszcze jak kupie gabke z mniejszymio porami.poki co mam mniej paprochow ale babelkow jeszcze troszke jest. pozdro
-
hej wam daje link do mojego filmiku.sorki z a jakosc itp oitd:Dto moj 1 film tego typu:D http://video.google.pl/videoplay?docid=-2833214001840725670 wszelka krytyka i konstruktywne uwagi mile widziane:D pozdrawiam darekn12
-
a jakie odchod?przezroczyste czy normalne?
-
to ja jak widze z emi slimak wychodzi nad wode to sobie mysle-pewnie mu woda nie odpowiada ze zmyka z niej:D.a sa jakies powody czemu zwierzaki wychodza z wody?
-
no to macie cos lepszego:D:D:D Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze? - A no bo sekretarkę zmieniłem - I co? Niezbyt bystra, tak? - Nie własnie całkiem mądra - To może leniwa? - Skąd! Bardzo pracowita! - To może hmmm... ten... tego... nie chce.... - No coś pan! Dymam ją w pupala kilka razy dziennie! - A może nie chce brać do... - Jak to nie?! Ciągnie jak odkurzacz! - No to o co chodzi? - Aaa... bo kawę robi jakąś taką...
-
@stani sugerujesz zmniejszenie dawki jodu? @alex projekt jest w glowie-gotwki brak w kieszeni.ale poki co chce dojsc do wprawy z tym co mam i jesli nabiore wprawy to postawie delte 250 l.zeby zolta zebrosoma i hepatus mial gdzie plywac.a bardzo podobaja mi sie te rybki i chcialbym je kiedys miec:D.
-
@alex pewnie ciut inaczej wyglada podmianka 15 l w moim przypadku niz 30...(alex ale ty masz 2 kroki od akwa do lazienki:D).ale jod daje 2 krople dziennie-chociaz tez ktos pisal ze nie trzeba.ale za to xenia ladnie rosnie i pulsuje:D
-
hej stani powiem ci szczerze ze sprzedalem stront.dalem go raptem 2 razy po 4ml.z tego co wywnioskowalem z waszych odpowiedzi,to przy tak skromnej obsadzie koralowcow cotygodniowe podmianki poki co wystarcza.
-
Janek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym studiował,wynajmował małe mieszkanie, razem z koleżanką Justyna.Kiedy matka Janka odwiedziła go, zauwazyła, że współlokatorka syna jest wyjątkowo atrakcyjną dziewczyną. Matka,jak to matka,zaczeła zastanawiac sie, czy aby z tego ich wspólnego mieszkania nie wynikną jakieś problemy.Kiedy więc byli sam na sam, Janek oznajmił: - Domyślam się o czym myslisz, ale zapewniam Cię, że ona i ja jestesmy tylko współlokatorami.Nic nas nie łączy. Tydzien pózniej Justyna stwierdziła, że w ich wynajetym mieszkaniu brakuje cukiernicy. Zwrócila sie wiec do Janka: - Nie chce nic sugerować, ale od ostatniego obiadu z Twoją matką nie moge znalezc mojej pamiątkowej cukierniczki.Chyba jej nie wzieła, jak myslisz? Jasiek zdecydował sie napisac list do matki: *Droga Mamo, nie twierdze, ze wziełas pamiątkowa cukiernicę Justyny... nie twierdze też, ze jej nie wziełaś.Faktem jednak jest to, że od czasu Twojej wizyty u nas nie mozemy jej znaleźć. Kilka dni pózniej otrzymał odpowiedz: Drogi Synku, nie twierdze, ze sypiasz z Justyna... nie twierdze również,że z nią nie sypiasz. Faktem jednak jest to,że gdyby Justyna spała we własnym łóżku, juz dawno by ją znalazła. Buziaczki, Mama.
-
gagbke raz na tydzien mozna wyplukac.a co do gabki podwieszanej na odpieniaczu na wylocie-mam taka okragle kawalki i woda sobie po niej splywa do sumpa-malo daje u mnie.bable i tak sa.ciekawe moze byc to rozwiazanie ze woda bedzie wyplywala z komory odpieniacza dolem.i raczej nie martw sie ze nie wystarczy taki przeplyw.ja mam w sumpie pompe aquabee 2000/1 jakies 1500-1600 l/h i mam przegrode 1 cm szerokosci i 30 dlugosci.i starcza.i jeszcze wata robi tez opory.