Witam
Chciałem się przywitać. Mam na imię Irek i mieszkam w Krakowie.
Zawsze byłem miłośnikiem akwarystyki morskiej i wielokrotnie planowałem założenie własnej rafy jednak odbijałem się o magiczną ścianę zwaną koszty.
2 lata temu jako alternatywę razem z dziewczyną założyliśmy zbiornik słodkowodny z paletkami jednak stworzyliśmy namiastkę morza wprowadzając do środka biały piach i niebieskie tło. I tak to jest do dzisiaj.
Będąc jednak ostatnio na wystawie dyskowców w Krakowie po raz kolejny spotkaliśmy się ze zbiornikami morskimi. Czara się przelała i postanowiliśmy zmienić jednak wstawić rafę.
Początkowo miała stanąc na miejscu poprzedniego 200 litrowego zbiornika jednak koncept się zmienił jest miejsce na akwa o wymiarach 120x50x50.
Śledzie forum i czytam i czytam… troche spraw mi się wyjaśniło jednak mam wiele pytań które zaraz zadam z nadzieją na uzyskanie jasnych odpowiedzi:
1. Sprawa komina czy woda tam wpływając jest dodatkowo zasysana pompą czy wpada do supa grawitacyjnie?
2. Po co w kominie 2 rury spływowe
3. Sup – rozumiem zasade działania woda ze zbiornika poprzez komin wchodzi do odpieniacza, a następnie przechodzi przez jakieś filtry i pompą wraca do zbiornika jednak co konkretnie znajduje się po odpieniaczu?
To chyba tyle na początek.
Pozdrawiam
p.s
I jeszcze pytank gdzie w Krakowie znajduje sie jakiś solidny sklep akwarystyczny (morski)