Skocz do zawartości

Nessos

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  1. Nessos

    Żywy piasek, ale...

    Tak, tak wiem że to było powiedziane w formie żartobliwej. Nie potraktowałem tego jak atak... wiem, że wiele razy był poruszany temat kubełków ale zazwyczaj odpowiedzi były że lepiej nie stosować i tyle. A ja zawsze wolę dowiedzieć się "dlaczego" :wink
  2. Nessos

    Żywy piasek, ale...

    Rebciu! Ano wyskakujemy, bo nigdzie (tak mi się przynajmniej wydaje) na forum nie było pełnej odpowiedzi dlaczego lepiej nie korzystać z kubełków. Każdy mówi, żeby nie stosować. Ale dlaczego? Dopiero Stani wytłumaczył mi to. Za co oczywiście dziękuję mu
  3. Nessos

    Żywy piasek, ale...

    Dzięki za wszystkie odpowiedzi Tynio: Ja zacząłem chorować na solniczkę jakieś dwa lata temu. Niestety, przeraziłem się cenami i tym, że akwaria muszą mieć - jak wtedy myślałem - kilka tysięcy litrów. Teraz jednak dzięki temu forum przekonałem się, że ta wizja mija się trochę z prawdą i akwaria mogą być nieco mniejsze. Sam myślę nad 60-100 litrowym baniakiem. Wiem, że doradzacie większy, ale z drugiej strony w przypadku porażki w małym akwa może trybunał w Hadze nie zajmie się nią Jak się uda i wszystko będzie grało mam już miejsce na nieco większy baniak. Ale to najszybciej za kilka lat... Planuje akwa rafowe bez ryb. Przez ostatnich kilka lat miałem holendry, gdzie przyzwyczaiłem się już do braku albo minimalnej obsady ryb. Krewetki, ślimaki to co innego. I tak być może będzie w moim pierwszym morszczaku. Ilość piasku - zastanawiam się nad DSB, czyli około 7 cm. Jak się nie sprawdzi zawsze będę mógł go odessać. To prawda, do Wrocławia jeździ sporo bezpośrednich pociągów. Aż dziwne, że trafić na morszczyznę w sklepach jest tak trudno. Ja znam bodaj tylko jeden sklep, w którym cokolwiek (mizernie) jest. To Korona. Marcin: Gorzej jak sobie otworzy okno na oścież przy prędkości 120 km/h Piotrze: Schlebiasz mi tym stwierdzeniem o konkretnym poście. Oj, bo się zawstydzę A tak już całkiem serio to przygoda z holendrami nauczyła mnie konkretów. Też nienawidziłem postów typu szukam ładnej roślinki. No bo gusty to rzecz indywidualna? A jak już jesteśmy przy pytaniach. To zastanawia się także nad jeszcze czymś - dlaczego w akwarystyce morskiej rzadko stosowane są zewnętrzne filtry kubełkowe? Powierzchnia filtracyjna jest podobna do niektórych sumpów. A więc w czym rzecz?
  4. Nessos

    Żywy piasek, ale...

    Stani! Wielkie dzięki za informacje. Czytam dalej i będę się odzywał Pozdrowienia
  5. Witam wszystkich! Postanowiłem założyć solniczkę. Na razie skupiam się jedynie na przyswajaniu wiedzy. Czytam, czyta, czytam. Jak już sporo przeczytam to będę wiedział, czy podołam temu wyzwaniu, czy lepiej dać sobie spokój i nie uśmiercać stworzeń. Ale czytając tak kolejne posty (a było ich już trochę) nasuwają mi się pytania, do których nie znalazłem jeszcze nigdzie odpowiedzi. Dlatego może pomożecie mi. 1. Jak piach to żywy. To jasne. Ale który jest lepszy - z funkcjonującego zbiornika, czy z torby (np. Caribsea...). Nie chodzi mi tu o cenę, ale o funkcjonalność i przydatność. 2. Rośliny akwariowe podobnie jak i żywą skałę podczas transportu pocztą lub kurierem trzyma się w termoboxach. Ale kupując w styczniu czy w innym zimowym miesiącu zdarzyło mi się, że choć profesjonalnie zapakowane (przez sprawdzonego producenta, nie akwarystę) dochodziły "podziębione". W lecie natomiast potrafiły się lekko przegrzać. No właśnie, czy są miesiące w których lepiej wstrzymać się z kupnem żywej skały, czy jest ona bardziej wytrzymała od roślin i temperatura nie szkodzi jej w ogóle? To na razie tyle pytań. Z góry dzięki za odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.