Skocz do zawartości

Szwentas

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    89
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Szwentas


  1. Akwarium 1,5 letnie 130dłx70szx50h szyba 12mm (bez wzmocnień) stelaż stalowy 130x70szx100-110h(wysokość muszę sprawdzić)

    Sump zaprojektowany tak by pod akwa mieściły się baniaki 30l i wiadro mogę podesłać fotki ale nie wiem kiedy.

    Pełna hydraulika zawory śrubunki z opcją podłączenia odpieniacza do zrzutu.

    Cena 1500 możliwość zakupienie całego akwarium ze skałą i sprzętem w bardzo atrakcyjnej cenie

    w razie pytań 603174162 Maciej


  2. Ostatnie rozpylenie było jakiś miesiąc przed ich śmiercią(wtedy wyłączyłem odpieniacz dałem węgiel itp i było dobrze) problem pojawił sie jak przestawiałem szafki w kuchni śmierdziało tym szajsem ale nie sądziłem żę to może zaszkodzić(nic nie zrobiłem) w 5 dni po tym nie było już połowy moich ryb:/


  3. Parę dni temu napisałem o zdychaniu moich rybek... Po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji 4 sekcje u weterynarzy nasuną się jeden wniosek: dezynsekcja

    -Ryby nie miały żadnych pasożytów ani objawów innej choroby

    -przyjmowały pokarm(miały go w jelitach)

    -Miały uszkodzone narządy wew. wątroba w rozsypce

    -bezpośrednią przyczyną było uduszenie skrzela uszkodzone, nie były przekrwione.

    Weterynarz powiedział że środki na robaczki bardzo silnie oddziaływają na zwierzęta zmiennocieplne

    W sumie w ciągu 2 lat miałem 3 dezynsekcje po ostatniej padło mi około 10 ryb. zostały te które przeżyły tylko jedną dezynsekcje.

    Tak więc ostrzegam wszystkich że nie ważne co powie pan psikający nie pozwólcie(jeśli już trzeba) na psikanie blisko zbiornika mocno wietrzcie mieszkanie i wyłączajcie odpieniacz na parę godzin. No i oczywiście węgiel. Ale i tak związek będzie jeszcze bardzo długo utrzymywał sie w mieszkaniu i każdy ruch szafki sprzątanie podniesie go i znowu akwarium będzie zagrożone.


  4. Pisze bo jestem w kropce.

    4 dni temu sie zaczęło: (znalazłem na przelewie martwego śmierdzącego salariasa rozkładał się już na pewno parę dni)(oprócz tego do zbiornika wrzuciłem 3 szczepki arkopor co zaowocowało pojawieniem się wirków ale ściągnąłem je i już ich nie ma)

    Wygląda to tak:

    - chromisy i czyściciel szybko oddychały

    - następnego dnia zdechł chromis

    - następnego kolejny chromis i czyściciel

    - dziś nemka i chromis

    ryby nie chcą jeść siedzą pochowane i zestresowane i chudną w oczach:/

    Korale wszystkie ślicznie rozwinięte

    woda wszystkie parametry w normie NH3 NO3 0

    Zrobiłem przez 3 podmiany po 10% i nic

    Albo jakiś pasożyt albo bakterie może ma ktoś jakąś rade lub dobrego weterynarza w warszawie od morszczyzny:/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.