Skocz do zawartości

Roju

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Roju


  1. Ostatecznie kupiłem 16000K 150W Aqua Medic. Super kolor, zdecydowanie wpadający w błękitny. W połączeniu z aktynicznymi 2x24W T5 daje naprawdę naturalny, oceaniczny kolor. Zdaję sobie sprawę, że to kwestia gustu ale mnie ten naturalny kolor odpowiada, wcale nie jest za niebiesko i za ciemno. Dodatkowym plusem są interesujące refleksy. Dla mniej "niebieskich" polecił bym dołożenie lub zamianę jednej świetlówki na 10000K. Polecam ten oceaniczny klimacik.


  2. ...i znowu nic nie wiem, chciałbym wyeliminować żółty kolor, który niestety przy żarniku aqua medic 150W 10000 K, jest widoczny. Rozumiem że powinienem szukać żarnika o wyższym parametrze np. 13000, 14000 czy 16000K, w efekcie kolor bardziej przesunięty do niebieskiego. Czy tak? I jeszcze jedno czy taki żarnik 16000K (jest w ofercie AM) w połączeniu z 2x24W T5 aktyniczne, nie da w efekcie za niebieskiego światła.


  3. Witam.

    Po roku od zalania czas na wymianę żarnika w lampie Aqua Medic Ocean Light 1 x 150 + 2 x T5 24w. T5 już wymieniłem. W związku z tym mam pytanie, jaki żarnik kupić. Może polecicie coś fajnego, nie koniecznie jestem na bieżąco z aktualnymi ofertami. Zależy mi na dobrej jakości, i sprawdzonym, jak najlepszym efekcie.


  4. Tak właśnie robię, płuczę, płuczę i płuczę. Na razie wodą z kranu. Potem wycieram do sucha. Ostatni raz wymyje wodą z RO i dopiero zaleje wodą właściwą.

    Co do tego syfu, akwa stało 4 tygodnie na hali produkcyjnej, musiało się wybrudzić. Nawpadało tam kurzu i czego tam jeszcze. W ogóle to bardzo śmierdziało silikonem. Niestety powiedziano mi że baniak jest umyty i to uśpiło moją czujność, a pośpiech zrobił swoje

    Dzięki za pomoc.


  5. Niedawno odebrałem nowe akwarium i tak się spieszyłem z zalewaniem że zapomniałem je umyć. Oczywiście zakończyło się to wielką katastrofą, w wodzie zaczęło pływać pełno syfu i jak wróciłem ze świąt woda była mleczna(na wszystkim śliski osad) i oczywiście nie do użytku. Całą wodę wylałem, na szczęście nie była jeszcze osolona.

    Wobec tego mam pytanie, czym skutecznie i bezpiecznie umyć akwa z produkcyjnego syfu, czytałem że ktoś spirytusem dezynfekował ale też się katastrofą skończyło. Zastanawiam się też w jakiej wodzie myć wszystkie sprzęty(gąbkę, pompki). Nie wiem jak sterylnie powinienem się obchodzić z moim pierwszym morskim.


  6. Chętnie wywaliłbym ją za okno ale to bylo by mega kłopotliwe, pierwsze o czym pomyślałem to balkon. Musiał bym pociągnąć prąd na balkon i wiercić dziurę w ścianie, jeśli moge kupić pompkę za 45zl to pewnie wybiorę tę opcję. Wielkie dzięki za pomoc.


  7. Cyrkulacji pewnie jeszcze dokupię, tylko ta pompka czy SERA AIR 275 napewno jest cicha bo wydalem już 200 zł na mistrala który okazał się pompa nie do użytku domoiwego ze względu na skandaliczny poziom chałasu. Sera kosztuje 45 zł i chętnie ją kupie zaraz po świętach ale czy naprawdę warto.


  8. Witam.

    Po długim oczekiwaniu wreszcie zalewam swoje pierwsze morskie, więc postanowiłem że się pochwalę. Niestety mam problem z głośniejszą niż przypuszczałem pompą powietrza. Wydaje z siebie bardzo basowe buczenie słyszalne w całym mieszkaniu. Żona mi tego nie odpuści a i mi to przeszkadza. Jeśli macie pomysły na wyciszenie to będę wdzięczny.

    1804-dsc07156.jpg1804-dsc07159.jpg1804-dsc07161.jpg1804-dsc07157.jpg


  9. Ja mam inne pytanie ale wiąże się z pytaniem Wojtka.

    Już za tydzień zaleję swoje pierwsze morskie akwa i chcę do niego wrzucić żywy piasek, ale zastanawiam się nie czy to zrobić ale kiedy. Razem ze skałą i niech dojrzewa, czy po dojrzewaniu jak mina glony nitkowe.

    Jeśli włożę razem ze skałą to boję się że zarośnie glonami, pobrudzi się i zzielenieje. Jak włożę do dojrzałego zbiornika to obawiam się że znowu zacznie dojrzewać. Więc kiedy wkładać?

    A jeśli chodzi o utrzymanie w czystości cienkiej warstwy piasku to pewnie najlepsza będzie rozgwiazda piaskowa, babki, kraby i co tam jeszcze co ma uciechę z grzebania w piasku:) W każdym razie ja polecam piasek bo jest po prostu ładny a jak żywy to i lepiej, a ewentualnie odessany nożna przecież przepłukać i wsypać z powrotem.


  10. Myślę że np jeden z dużych sklepów mógłby pokusić się o prezentację "jak założyć akwarium morskie". A zaraz potem zaprosić klientów do zapoznania się ze sprzętem z oferty sklepu, który prezentowany jest na stoisku. Takie prezentacje miały miejsce na targach. Tak jak wykłady i konferencje. Niestety nie dotyczyły one morszczyzny. Nie obraziłbym się gdyby np firma Tunze pokusiła się o coś więcej niż katalog po polsku w internecie. A może jakiś producent oświetlenia...Naprawdę uważasz że nie ma co pokazać i komu. A ja myślałem że wszyscy cierpimy z powodu braku polskiej literatury, braku spotkań, targów, że narzekamy że tylko forum znam zostaje. Przecież między innymi targi są taką okazją.

    Dodam tylko że właśnie na targach po 40 minutowej rozmowie i konsultacji przedstawionego przeze mnie projektu, ostatecznie podjąłem decyzję i w środę zamawiam w AM szkło szafkę, sprzęt za 5000 zł. Chętnie porozmawiałbym z kimś jeszcze , ale...

    Co do przyjazdu na targi, mój kolega przyjechał ze Szczecina i nie widział w tym większego problemu...


  11. W sobotę miałem przyjemność być na targach Aquazoo w Poznaniu.

    Z ogromną przykrością stwierdzam że firmom, od których kupujemy sprzęt i zwierzęta nie zależy na dotarciu ze swoją ofertą czy nowościami do swoich klientów. Co gorsza nie zależy im też na promocji akwarystyki morskiej w Polsce. Zadziwiające jest to że na targach z morszczyzny był wyłącznie Aqua Medic.

    Wypadało by jeszcze powiedzieć że równolegle odbywały się targi wędkarskie Na Ryby. Tę branżę reprezentował cały tłum firm, od największych do zupełnie niszowych niemalże jednoosobowych firm czy wydawnictw. Więc o pojawieniu się na targach nie decydowały gigantyczne koszty, na które mały sklep czy producent nie mógłby sobie pozwolić. Metr kwadratowy powierzchni targowej kosztuje 180 zł. Dużo???! Aqua Medic wystawiał się może na 20 m.

    Jest jeszcze jeden aspekt sprawy. Taki weekend targowy to święto zarówno dla oglądających jak i wystawiających. Możemy porozmawiać, wymienić się kontaktami, zobaczyć nowości. Po prostu spotkać się ze sobą a nie tylko klikać w to pudełko z ekranem. Rezygnowanie z takich okazji zawsze jest smutne.I taka jest moja konkluzja , smutno. I tyle.


  12. Ja właśnie stawiam swoje pierwsze słone akwarium i kupie Ocean Direct. Śnieżno biały, kawałki skałek, muszli. Idealna jak dla mnie drobna ziarnistość. Ładny jest, a ja też chcę stosować go jako element dekoracji i miejsce pracy dla babek i rozgwiazd piaskowych.


  13. Właśnie zamontowałem RO, a ponieważ dopiero zaczynam z morszczyzną, to zdziwiło mnie to jak mało wody wylatuje z filtra. Osmoza ma membranę 75 GPD, według producenta powinna dawać 283 litry na dobę. Moja daje 4 litry na godzinę, co daje 96 litrów na dobę. Jak dla mnie to wystarczy,ale martwi mnie ta dużo mniejsza wydajność. Może coś jest nie tak, coś źle podłączyłem. Może mam małe ciśnienie w rurach. Jeszcze sprawa eksploatacji filtra. Czy po zakończonej pracy wylot czystej wody trzeba jakoś zamknąć szczelnie pozostawiając w nim wodę?

    Jeszcze link do RO : http://www.woda.com.pl/index.php?p157,odwrocona-osmoza-akwarystyczna-75gpd-z-plytka-roa3p-ustm


  14. ...nie będę oryginalny i powiem że do miniflotora najlepsza będzie pompa Mistral 200. Jest to pompa dedykowana temu odpieniaczowi, przede wszystkim precyzyjnie dopasowana do gabarytów odpieniacza. Kupowanie pompek za 80zł mija się z celem, zaczynają głośno pracować po 3 miesiącach. Oszczędzanie na urządzeniu które ma pracować 24h/dobę nie jest rozsądne. a wydajność 100l/h nie może być odpowiednią wydajnością dla takiego odpieniacza. Flotacja to flotacja musi być dużo bąbelków i tyle.


  15. ...Jeśli w akwarium znajduje się kolonia rurówek jednego gatunku, zazwyczaj nad ranem mogą zacząć smużyć. Jest to oznaką uwalniania do wody ogromnej ilości gamet, jaj i plemników, które po połączeniu sie dają początek nowemu robakowi. Zjawisko to zazwyczaj poprzedzone jest utratą koron przez rurówki. Mechanizm ten ma a celu zapobiec chwytaniu przez nie same własnych młodych, będących mikroskopijnych rozmiarów. pełna regeneracja trwa zwykle trzy tygodnie, w tym czasie rosnące młode przechodzą z postaci planktonowatej w osiadłą i opadają na podłoże w celu zbudowania własnych rurek. Tak czytałem :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.