adam1203

obsluga jest bezproblemowa, gorna czesc w calosci sie otwiera (jest za zawiasach lacznie z oprawami oswietlenowymi, po bokach mam tez ok 35 cm na dzialanie wiec bedzie oki. Sam fakt ze po zabudowaniu udalo mi sie wszystko wsadzic na woje miejsce. Pod akwarium jest biurko ktore rewelacyjnie sprawdza sie jako drabina (widze wszystko od gory)

prace przeciagaja sie w czasie ale jedak caly czas do przodu

... 2x kontownik z blachy 5mm + na przodzie kontownik aby nie bylo ugięcia, wszystko wisi na 8 kołkach 10x100. Jestem pewny ze calosc utrzyma duuuuzo wiecej

zgadza sie, bez taborecika to sobie moge tylko szybe umyc...hehe ale wracajac do postępów... dzisiaj koncze prace nad zabudowa, jutro poprawki gipsem i malowanie... wtorek-sroda zalewam baniak caly sprzet jest, hydraulika i elektryka poprowadzona i przetestowana

baniaczek jest na wysokosci ok 150-160 cm

są zainstalowane 4 wiatraki (2 dmuchające i 2 wciągające) na fotce widac tylko jeden (na gorze po prawej stronie)

narazie wyglada fatalnie, w sobote kolejne fotki po zakonczeniu prac murarskich

ok, dzisiaj wieczorkiem wstawie jakies fotki, narazie to wyglada jak Warszawa po wojnie ale efekt koncowy powinien byc ok

Witam serdecznie wszystkich Jestem nowy na forum. Od kilku miesiecy czytam wszystko co dotyczy solniczek i postanowilem ze rozpoczne ta przygode Jestem wlasnie w trokcie realizacji planu... Moja zona nie chciala zgodzic sie na akwa chyba ze.... nie bedzie ono zwyklym baniakiem postawionym na biurku. Tak wiec postanowilem zaprojektowc umiejscowienie baniaka w rogu sciany (wiszące) z widoczna tylko przednia szybą (reszta zabudowana tworzac jednosc ze scianami...). W chwili obecnej konstrukcja juz wisi, dzisiaj troszke prac murarskich i w piatek malowanie... Baniaczek nie bedzie duzy ok 50 litrow...