Podziwiam zapał i dążność do osiągnięcia celu. Ale uważam, że to ZA MAŁY ZBIORNIK, by taki nawał pracy i zacięcie wykorzystać. Za moment okaże się, że... wszystko b. fajnie wykonane, wkomponowane, ale... ZA MAŁE. No i wówczas będzie to przerost chęci nad... wiedzą. Sorry. ale jeśli chcesz mieć morskie aqwa, to NIGDY nie skończysz na 50 l "solanki", bo będziesz chciał więcej, więcej, więcej. To naturalne - dlatego Twoje prace związane z tak małym akwa są... bezcelowe. Wybacz, ale taka jest prawda -> w tym baniaku zmieścisz jeno kilka zwierzątek. Chyba włożona praca jest zbyt wielka, a zbiornik (jak a morski) zbyt mały. Mam nadzieję, że po tym "doświadczeniu" choć zarazisz się i wymyślisz coś mniej kosztownego, a bardziej praktycznego -> większego. Wówczas będziesz mógł mówić o sukcesie, o możliwości dalszej adopcji zwierząt morskich, czego teraz powiedzieć nie możesz. Teraz.. cieszyło Cię wbudowanie akwa w miejscu, które mu wybrałeś. Fajnie -> ale warto je zasiedlić do max, bo po to się akwa buduje. No i tu masz/bądź niebawem będzisz miał problem: za duży nakład, za małe akwa.
Podziwiam, ale przywołuję do przerobienia tematu "równowaga biologiczna" itd... Budując tak małe akwa, sam się w pewien sposób naraziłeś na krytykę, a zwłaszcza na "wczesne" problemy.
Grzegorz