Konrad1305765962

moze on bedzie wiedział gdzie jest king nie mogłem się powstrzymać

Ładne rybki , ale one chyba tak już mają miałem 4 magnifici , które z wygladu cieszyły się dobrym zdrowiem , ruchliwe itp. po czym ufo wpadło i nie ma żadnej , kupiłem 3 decory niby stadne , a każda siedziala w swoim rewirze w baniaku a i tak została teraz jedna ,mimo że podobnie jak z magnificami było nie chorowały , z dnaia na dzień odparowały .

Różnice właśnie są mało zauważalne , praktycznie jedyne co rzuca sie w oczy to czerwona kulka w korali , przy jvp z magnesami tp praktycznie tylko po tej kulce je odróżnisz na szybko bez wnikliwego oglądania.

Zgoda Rebciu fotki sa własnością konkretnej osoby czy tez firmy , mi chodziło raczej o piewrwsza częsc wypowiedzi , gdzie dopuszczona jest reklama porównawcza w edytowaniu nie napisałem . Pompy pracują cicho.

Ja nie rozumiem z czego tyle zabawy masz ,reklama porównawcza jest jak najbardziej zgodna z prawem , wiec do sadu nikt nikogo nie poda . Jeśli chodzi o prace korali i jvp to nie ma żadnej różnicy między tymi pompami . e* no zauważylem teraz to zdjecie , ale zdjęcie duże to juz jvp wiec nie ma draki żadnej

Myślałem , ze nikt nie jest w stanie pobić mnie w lenistwie , a tu taka niespodzianka Wszystko w jednym miejscu dostaniesz w markecie

Tylko po co odpalać baniak na zeo , skoro jest to filtracja w założeniu KZ dla spsów , czyli w teorii to kilka kg soli powinno się przesypać zanim takowy krzaczek trafi do baniaka i bedzie potrzebował "magii" kamyczków .Mnie interesuje spowolniony wzrost koralowców ,a konkretnie to o ile one wolniej rosną o 10 % czy 50 % , wiadmomo ze nie ma schematu na to ale w jakich okolicach to oscyluje , jest to np dla mnie o tyle ważne , że nie mam jeszcze krzaczków wielkości "baobabów" i nie chciałbym czekać na ładne kolonie w nieskończoność. pozdrawiam

@Stani , a po czym zrobiło Ci sie tak niedoberze , bo sądzę , że pijesz tym do mnie.Ja nie "gloryfikuję" zeovitu , sam mam metodę powiedzmy berlińską , ale widze zalety płynące z filtracji zeo , czy ona sie rożni sporo od metody Buntesriff nie wiem , ale całkiem możliwe ze KZ porobiło wiecej buteleczek , żeby wiecej zarobić . Jeśli chodz o ochrone rafy , to pewnie , że nie korzystanie z LR na rzecz ceramiki to pikuś niby , bo są jeszcze ryby i koralowce , z tym że ryb i koralowcow nie zastąpimy , a ceramika jest całkiem dobrą alternatrywą LR.Chyba niepotrzebnie całkiem wiele emocji budzi wybór filtracji , każda ma swoje wady i zalety , tak jak kazdy z nas ma swoje zdanie na ten temat.Nie ma co wiec na siłe przekonywać , że "moja wizja " jest jedyna słuszną . pozdrawiam i pokój

to kuknijcie , fajna lampa z dzienników chłopa z zeovit.com , zastanawiam się własnie czy nie dołozyc 2 modułów do akwa z led białymi i niebieskimi ciekawy jestem efektów http://www.zeovit.com/forums/showthread.php?t=12282&page=11

Zbyszek fajnie , że niczego nie negujesz , dobrze że masz swoje zdanie na temat prowadzenia akwarium, ale to co dla Ciebie może być zaletą dla innego będzie wadą .Nie chodzi tu o plastikowe rybki i przyczepiane krzaczki , bo w przypadku ceramiki jej sztuczność przestaje być zauważalna po kilku miesiącach , a korzyści z jej stosowania dla oceanów są ogromne (każdy kilogram ceramiki to teoretycznie kilogram , którego ktoś z rafy nie zabrał). Jeżeli tak rażą moje słowa o nieproszonych gościach w skale , to dlaczego praktycznie każdy zabija aiptasje wywala kraby , modliszki i inne żyjątka , skoro ma być "pro nature". Czeka mnie pewnie niedługo przeprowadzka na większe akwa i na pewno bedzie w nim przewaga ceramiki jak nie całość to na pewno 80% gruzowiska będzie na niej oparte , czy będzie to wspomagane zeo nie wiem ,ale jest sie nad czym zastanawiać. pozdrawiam

oczywiście , ze go miałeś , zdecyduj sie , chyba że miałeś innego i padł

A ja myśle i możesz to nawet odebrac jako złośliwość , bo jak widze sporo uzytkowników krąży wokół "pojechania" Cię w wielu tematach , zebyś najpierw poczytał , a potem coś robił w akwarium zamiast nabijać posty typu " ratunku" .Co chwile chcesz wsadzac do baniaka coś nowego to langusty co zjadaja wszystko dookoła , ostatnio widziałem Twój post o skrzypłoczu co wygląda jak pancernik i pewnie taki sam sajgon robi wokół siebie , nie wspominając już faktu , że azjaci robią sobie miski z jego pancerza.Piszesz o bielejących od góry spsach , pewanie i od dołu też , po czym gdzieś piszesz o wycieczce po tridacnę masz fantastyczne podejście do akwarystyki , tylko pogratulować. Moja rada jest taka , zebys wymyślił sobie jakiś cel i podążał za białym królikiem

Fajna metoda Zeo , mnie powstrzymuje tylko fakt posiadania stosunkowo małego akwarium , bo jak pisał wielokrotnie Andrzej dawki podane przez producenta są o wiele przesadzone , wiec dzielenie kropli na 4 do mojej 200-stu litrowej kałuży mi się nie uśmiecha. A jeśli chodzi o naturę i ceramikę to sądzę , że tu natura właśnie będzie "bardziej zadowolona" jak w naszych baniakach będzie ceramiczna skała niż odkuta rafa , nie wspominając o zaletach dla nas typu brak wielu urzekających stworzonek typu aiptasja , kraby , modliszki glony wyższe i inne atrakcje

Jak najbardziej naturalna sprawą jest , nie opowiadanie żonie bo i po co , mogła by coś źle zrozumiec hehhe Stani , a nakryłes sie kolderką dla peności , że ślimak Ci nic nie zrobi

Podstawowa przyczyną stresu jest brak światła , zrób lub kup porządne oświetlenie albo oddaj twarde komuś zanim Ci padną.Na forum jest masa informacji o ilości światła przy sps , a Ty masz w akwa półmrok .

Jak nie zarabia sam tylko wydaje pieniądze rodziców to granica "rozsądku" jest bardzo płynna

A z innaj beczki czy tylko handel jest zakazany czy np. mozna ofiarować komuś w prezencie jako dodatek np . do pudełka zapałek jak to robia z wieloma innymi rzeczami .Aukcja typu pudełko zapałek kominkowych 50 zł montipora gratis tak sie pytam bo na każdy myk jest myk i jeżeli nie ma uściślonego znaczy , że nie jest zakazane robią tak np. z biletami , kontami wirtualnymi bedącymi własnością jakiejśc firmy itp.

Co to za kosmici na ślimaku ? dzisiaj go kupiłem i siedzi w dzklance zanim się wyjaśni http://www6.speedyshare.com/data/385905321/13397588/36587582/Obraz%20060.jpg dzięki i pozdrawiam

To wyjdzie taniej i zawsze można stworzyć niespotykany wzorek A tak bardziej w temacie , to z mojego krótkiego doświadczenie wynika że prawo murphiego działa w akwarystyce nie inaczej niż w innych dziedzinach Jeżeli napisane , że może skubać to skubać będzie (loriculus ) skubać to mało powiedziane moja gmerała sobie po skałkach tu i tam , co jakis czas robiąc rundę po baniaku i moze z dwa ( najmniej ładne) spsy nie objadała , potem znowu w skałki i tak dzień mijał jej między glonami , posiłkami podawanymi i spsowymi deserami :Pjak to było czy tez moze jest dalej napisane na stronie naszego forumowego wielkiego brata oslicznej malutkiej cytrynowej babeczce , która zyjąc sobie w acrach "dla zabawy" skoczy to w lewo to w prawo pogonić polipa swojego dobroczyńcy , otóż acropora wyglądała na średnio zadowoloną , a owa zabawa przypominala polowanie na ostatni kawałek kiełbasy leżący na grillu wśród 20 wygłodzonych . Miałem jednego z garbików co niby nieczęsto lub praktycznie nigdy nie wykazuje agresji wobec przedstawicieli innego gatunku i tez mialem pecha bo jedyne na czym w akwa sie nie wyżywał to skała i piach , załatwił mi 2 magnifici , dekorę , doktorka nie mówiac juz o bałaganie w akwa ,jakie robiłem ja , bo nie muszę chyba mówić jaki odruch jest gdy podczas grzebania w bańce nagle coś Cie przyatakuje :DDzięki uprzejmości mojego kolegi został bandzior złapany na haczyk , mi nie ufał szkoda że nie zrobiłem zdjęcia akwa jak zastawiałem na niego pułapki bo smiechu masa by była z tego pozdrawiam

głeboki olej , pietuszka , czosnek i cytrynka mniam

Andrzej przypadkowa zbieżność nic osobistego zamiast elektryk wpisz cokolwiek np. akrobata hehe , Przemek nowelizacji nie znalazłem , ale w starej wersji było wsio , fajnie że idziemy do przodu

Z tego co piszecie raz jeszcze potwierdza się reguła , ze największym wrogiem wiedzy nie jest niewiedza , a wiedza niepełna.Niestety urzędasy w naszym kraju zbyt często wychodzą przed szereg , są niedoinformowani lub informowali błednie , dzięki mario za link do forum terrarystycznego widać , że koledzy z pokrewnych hobby borykają się z tematem od dawna . Widać czarno na białym jakie bzdury wypisują dziennikarze kierowani przez ową instytucję Salamander , w której pewnie też pracują osoby nie do końca kompetentne w dziedzinach w jakich zajmuja stanowisko . Do tego dochodzi ich demoniczny prezes jak wynika z opisów to niezły z niego "zielony mściciel" , albo po prostu sprytny biznesmen, lub polityk szykujący sobie ciepłe gniazdko na przyszłość . Pewnie za kilka lat będzie przekonywał ludzi jakie korzyści da postawienie rafineri w Dolinie Rospudy :)Jeżeli polityk czy urzednik bedący jak to często u nas bywa np. elektrykiem zostaje obsadzony na stanowisku powiedzmy naczelnika Urzędu Ochrony Srodowiska , to jakie decyzje moze podejmowac taki biedaczek , moze jedynie wysłuchiwac "porad" podobnych jakie wysłuchali dziennikarze w artykule wyslanym przez mario.Tdew masz racje pewnie każdy weterynarz ma ze soba leksykon koralowców :)a przepisy są maksymalnie naciągnięte , a nadgorliwośc jest gorsza od faszyzmu . w innych krajach można sobie handlowac , u nas nie , w Czechach z tego co się orientuję to już jest prawdziwa mekka hodowców wszelkiego zwierza , a unia przecież ta sama. Przypomina mi to ciągnącą sie wiele lat batalię o silniki w autach , które u nas podlegaly rejestracji ,a Niemiec , Francóz czy Belg kiwali głowami usmiechając sie szyderczo z utrudnien jakie mieliśmy w kraju w tej dziedzinie , zreszta do dzisiaj jest wiele "misiów" tego typu . W Jeleniej jest jeden "nieśmiertelny " naczelnik w urzędzie miasta , jego "sława" siega daleko poza granice województwa dolnośląskiego , człowiek ów nie widzi różnicy w tekstach ustawy i dla niego nie ma słowa "lub" dla niego wszystko co wymienione w ustawie o rejestracji pojazdu jest wymagane , nie ważne , że ustawodawca przewidział możliwość takiego lub innego dokumentu , u pana "W" musi byc wszystko .Za to jak juz wspomniałem jest jednynym "nieśmiertelnym " naczelnikiem w tym urzędzie , pewnie nie ma na niego haka dochodzi do tak ekstremalnych sytuacji kiedy ludzie przemeldowują sie na wioskę okoliczna i ida zarejestrować auto do Starostwa, które jeszcze niedawno bylo po przeciwnej stronie ulicy co zajmuje im kilka minut i odbywa się bezproblemowo ; smutny , ale prawdziwy obraz naszej rzeczywistośći . Ale chciałbym jeszcze coś uświadomić , jakimi jesteśmy przestępcami to powiem , o czymś co byc moze nie wszyscy wiedzą otóż: praktycznie każdy zwierzak egzotyczny czy tez roślina podlega rejestracji w urzędzie ochrony środowiska za kwotę jak pamietam 26 pln i teraz niech kazdy policzy sobie ile gatunków ma koralowców, wężowideł , rybek , glonów niższych i makroglonów, wieloszczetów i innego zycia w swoim tanku i pomnozy to przez 26 pln , wtedy koszt założenia baniaka znacząco wzrośnie bo przecież nie znajomość prawa nie zwalnie od odpowiedzialnośći długo ale może komuś chcialo się to czytać pozdrawiam

Albo kup w tesco czy innym markecie wodę destylowaną , fajne butelki woda w kibel a bulta wychodzi 1,2 zl 5 litrowe za 2,40 jakoś są , tanniej niż byś chciał kupić sam pojemnik 5-cio litrowy

Nom :)Andrzej zoa to nie bestie , ktore czają sie , żeby podtruwać własciciela jak ten straci je z oczu Zoanthusy są czaderskie szkoda że ponad połowe moje populacji ostatnio nabytej wpie... hepatus z reszta bandy , chyba potrzeba było im lekkiej fazy po miesiącach pływania w akwa bez imprezy Andrzej gdzie masz baniak w Jelonce ?? Żeby nie było całkiem off to masz bardzo fajne zoa Filavandrel , też takie kupiłem u Tomka

Dzięki Przemek , fajnie , ze wyjasniłeś resztę od razu nie musze pytac dalej drażnią mnie na allegro , ciagle mi jedną szczepkę wywalająjuż chyba z trzeci raz a ja z uporem maniaka dalej ją wystawiam , bo nie potrafią mi od 2 tygodni napisać dlaczego .