a ja kupiłem chelmona i od 14 lutego jak narazie ma sie dobrze , aiptasja znika wyjadą ją namietnie , do tego zauważyłem , ze łapie z wody artemie :)co jest dla mnie chyba największą radochą , narazie jest dośc nieśmiały wieje jak sie podchodzi do akwa , lecz coraz śmielej z dnia na dzień śmiga po baniaku , praktycznie jedyne widoczne aiptasje zostały na skałkach niedostępnych dla niego , zdaję sobie sprawe że rybka niełatwa w hodowlii ale mam nadzieję , że wszystko będzie z nim dobrze (narazie jest bardzo dobrze jak sądzę ) no i jakby nie było efkt rybki śliczna a wurdermani skitrają sie i tyle po nich kosztowo jeden chelmon to 2 krewetki , a radości z niego full , nie mówiąc o tym , że "dziubek" jak go nazwała moja 3 letnia córcia jest jej ulubioną rybka i potrafi czekać przy akwa naprawdę długo , aż wypłynie ze skał
pozdrawiam