Skocz do zawartości

myszon123

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi dodane przez myszon123


  1. Witam

    odpieniacz na igle nie działa w słodkiej wodzie.

    ma inna gęstość i napięcie powierzchniowe niż słona. Spróbuj w posolonej wodzie (chociażby kuchenną solą do testów)

    Maiłem to samo przy zabawach z AM turbofloator 1000. Na początku nie skumałem o co biega.


  2. Witam.

    Moja parka amfiprionów po ponad 3 miesiącach ponownie złożyła ikrę :]

    3306-rybki1.jpg

    3306-rybki2.jpg

    Parka opiekuje się wspólnie, goni wszystkie inne stworzenia, w tym i mnie :]

    Złożyły ja w sobotę, podejrzewam, ze będą się kluły w następny weekend. Będę się starał je odhodować, udało mi się zdobyć trochę planktonów (zoo i fito) i zacząć testową hodowlę solowca. Może się uda, może nie ale i tak spróbuję.

    Zupełnie swoją drogą ale w temacie rozmnażania, podzielił mi się quadricolor i obie połówki ruszyły w tany po akwarium. Rezultatem mam już 3. Też fajnie ale z tego co słyszałem/czytałem to raczej objaw stresu.


  3. Witam.

    Dwie male rybki intensywnie dyskutuja.

    Jedna odplywa na kilka godzin od drugiej, blaka sie po akwarium. Plywa to tu, to tam. Kreci sie, patrzy w szybe.

    Po czasie podplywa nerwowo do drugiej I mowi:

    "A jesli Boga nie ma, to kto zmienia wode w akwarium??!!"

    poplakalem sie :]


  4. Metronidazol?

    toć to masakrycznie mocny lek... może nawet wyciąć bakterie w akwarium (wprawdzie działa głównie beztlenowe, ale działa tez na inne jednokomórkowce) ma mnóstwo efektów ubocznych.

    Moim zdaniem wypadało by się wstrzymać z czymś tak mocnym i po prostu obserwować rybkę. Problem może leżeć zupełnie gdzie indziej niż w infekcji.


  5. Cześć.

    Moim błazenkowm (dorosłej parce) zajęło dobre 3 miesiące zanim się przekonały do ukwiała (też mam quadricolora) początkowo tylko samiczka się przy nim kręciła i tylko wsadzała pyszczek (ukwiał był maleńki) dopiero po jakimś czasie się wprowadziły we dwójkę.

    Słyszałem, że to zależny od tego czy błazny miały układ z podobnym ukwiałem, czy nie oraz to czy są z odłowu, czy z hodowli (te drugie podobno potrzebują znacznie więcej czasu)

    Śmieszna historia jest taka, ze mój i tak mały ukwiał podzielił się na dwa i teraz parka żyje w separacji :]

    Pozdrawiam i powodzenia.

    a bym zapomniał, uważaj na quadricolora bo to istny sprinter, mój zanim się "ustatkował" zwiedził całe akwarium z próbą samobójczą w pompie włącznie.


  6. Tak apropo rozmnażania się ślimunów, to z tego co wiem, są jakieś gatunki rozmnażające się partenogenetycznie.

    Dla ścisłości jest gatunek ślimaka żyjącego zarówno w wodzie ujściowej (albo nawet słodkiej) i morskiej. W słodkiej rozmnaża się klasycznie po zapłodnieniu krzyżowym (maja podwójne narządy rozrodcze i męskie i żeńskie) składa jajka e.t.c, w morskiej wodzie rozmnaża się partenogenetycznie (czyli bezczelnie skracając wylęgają się młode z niezapłodnionych komórek jajowych, bez kopulacji bez zapłodnienia).

    Przymierzam się do zebrania konkretniejszych informacji, bo w moim akwa też się zdarzył taki niepokalanów i też dotyczący ślimaków, u mnie co prawda nassarisów, ale zawsze. Z jednego ślimuna zrobiło się ze 100.

    Długo mi to spokoju nie dawało :]

    Sorki za off-topa

    Pozdrawiam


  7. Witam.

    Wydaje mi się że to Halimeda. Glon.

    Miałem toto w akwarium. Z tego co mi się wydaje wyciąga wapń z wody. Wiem bo jak zdechł (nie mam pojęcia dlaczego) to zostały po nim takie wysycone wapniem "listki" kruszące się od dotknięcia.

    Rośnie wolno więc mała pociecha z wyciąganiem azotanów...


  8. No tak, owszem roślinki nie przeprowadzają fotosyntezy przy braku światła.

    Ale są dwie fazy fotosyntezy (dla ścisłości cyklu Kelvina) faza jasna czyli ta w której absorbowana jest energia świetlna - i tu rzeczywiście nie potrzeba tlenu i CO2 jest absorbowany, ale po fazie jasnej zachodzi faza ciemna czyli cześć cyklu w której roślina syntetyzuje związki organiczne. W tym okresie roślina nie produkuje tlenu i sama zaczyna go zużywać z otoczenia. (to w znacznym znacznym znacznym uproszczeniu) w rezultacie jak jest ciemno spada poziom tlenu.

    Uwaga z przestawieniem cyrkulacji aby falowała powierzchnia może pomóc. Chociaż myślę, że to nie wina glonów tylko bakterii które rozwijają się od wódki.

    Jeśli zależy Ci na ratowaniu zwierzaków (zakładam, że tak jest) polecam coś takiego:

    http://www.um-um.pl/product_info.php?products_id=2173

    Nie wiem wprawdzie jak będzie się toto sprawować, ale może nich ktoś bardziej kompetentny się wypowie...

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.