Witajcie,
miało być 200l... Cały sprzęt już mam... Niestety muszę się przeprowadzić, wiec w wynajętym mieszkaniu, w którym nie wiadomo jak będę długo mieszkał (w założeniu minimum rok) nie postawie tak dużego akwarium, bo bez sensu takiego kolosa przeprowadzać. W związku z tym chcę postawić 60l (akwarium mam z czasów słodkich).
Mam pytanie o odpieniacz. Jako, iż w tej 60 planuje 1 rybkę (Ch.hemicyanea), wyłącznie miękkie koralowce i jakąs krewetkę i kraba to czy on jest mi konieczny? Zastanawiam się nad filtrem FZN 1 lub 2 czyli taki jaki jest w zestawach Aqueel. Odpieniacz ten który mam wymaga sumpa (H&S) a to byłby przerost formy nad treścią. Na szczęscie w lampie led mogę zmniejszyć moc
Mogłyby to funkcjonować z powodzeniem na takim fltrze bez odpieniacza?
Chyba, że bym kupił miniflotora lub jakąś inną odpieniaczo-zabawkę, chociaż wolałbym ten filtr.
Oczywiście po roku na pewno będzie to 200litrów, a dłużej już nie chcę czekać z akwarium.
Pozdrawiam
A ponoć młodym lekarzom, w tym kraju żyje się łatwo:P
Zadałem głupie pytanie, że nikt nie odpowiada:P