Nie jestem w stanie do końca nigdzie namierzyć opisu zachowania w trakcie "pokoju" mojej krewetki pistoletowej. Jest ten duet w moim akwarium wdzięcznym tematem obserwacji. Nurtuje mnie to dlaczego krewetka najpierw wynosi piasek na szczypcach z norki, a potem wsypuje ten piasek odnurzami do norki. Wczoraj przed fajrantem wałkowała ten temat X razy. Robota z nudów, czy może jest jakiś cel. Krewetka zbiera z okolicy wszystkie muszelki, skałki i futruje swoje M-2 tymi elementami szczególnie wyjście. Babka oczywiście cały czas pilnuje norki i czasami donosi żarcie. Wszystko dokładnie widać na filmie.