Cześć. Postaram się krótko napisać o co chodzi bo straciłem ochotę na cokolwiek. Ospa zaatakowała ryby i właśnie dzisiaj wyciągnąłem pierwszą rybę a patrząc na kondycję tego co zostało to jutro przyjdzie mi zrobić to ponownie. Na dniach miałem zrobić przeprowadzkę do większego akwa ale ospa mnie trochę zniechęciła. I teraz mam pytanie jak przygotować korale/skałę do przeprowadzki żeby zaraza nie przeszłą razem z nimi do większego akwa ?? Wiem że nie spójnie napisane za co przepraszam ale jakoś nie mam chęci. Widocznie czas zwijać interes. Pozdro z góry dzięki za pomoc.