Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'akwarium 64' .
Znaleziono 1 wynik
-
Hej. Mam problem z moim pierwszym akwarium morskim. Zalozone zostało w listopadzie zeszłego roku. Wszystko wydawało się ok, proces dojrzewania przebiegał prawidłowo, wprowadziłem krewetkę czyszczącą, kraba oraz ślimaka. Dalej wszystko wyglądało ok, cała załoga żyje do dziś. Wprowadziłem potem 2 blazenki i pterapogona (troszkę mało rozsądny zakup ale rozum przegrał z sercem niestety. Jeśli to konieczne to znajdę mu nowy dom). One też zyja do dzisiaj bezproblemowo. Problem jest z koralowcami. Nie rosną, nie dzielą się i nie pompują. Na szybach pojawia się cały czas brzydki, brązowy nalot. Goniopora - nie pompuje sie w ogóle albo na max. około 50% Euphylia - pompuje się w miarę ok. Gorgonia - wszystko wydaje się być z nią ok Ricordea - na początku było ok, od jakichś 3 tygodni pojawiły się na jej otworze gebowym białe nitki, a sam koralowiec przestał się pompować i leży taki flak minimalnie rozciągnięty. Lobophytum - nie pompował się przez ponad miesiąc i został usunięty ze zbiornika Rhodactis - pociemniał i nie wygląda już tak dobrze jak na początku Zoanthusy zwykle i premium, nie wszystkie otwierają się Xenia - coś tam się wyciaga ale mam wrażenie że nie jest to 100% jej możliwości W akcie bezradności wysłałem problem wody do marinlabu na testy ICP. Wyniki załączam poniżej. Fosforany podniesione, został już na nie zastosowany absorbent Microbelift PhosOut2. Dawkowanie jodu i innych preparatów dla koralowców zostało ograniczone. Może teraz o sprzęcie Akwarium 40x40x40, na dnie piasek Aquaforest. Filtracja to aquael fzn3 wypełniony life bio filem z AF oraz chemi pure i wata filtracyjna Odpieniacz Bubbles Magus qq1 Lampa Maxspect MJ-L165 ustawienia również załączam. Cyrkulator Aqua Nova o mocy max 4000 l/h ( wg producenta) ustawiona na jakieś 70%. Zaszła już glonem więc raczej z tych 4000 l/h dużo nie zostało. Dolewka również jest. Z rzeczy które podaje to oprócz pokarmów suchych i mrożonych to również Red Sea AB+ i okazjonalnie jod i stront, a także Growth Boost. Ostatnia nadzieja to rady jakie mogę tutaj dostać. Mam nadzieję, że nie zostanę zrównany z ziemią i coś da się jeszcze z tego uratować. Denerwuje fakt, że akwarium zamiast się rozwijać cały czas stoi w miejscu, a nawet się cofa :(