Panowie i Panie,
miał ktoś u siebie w akwarium ten glon Cladophora herpestica.
Byłbym wdzięcznym wszystkim osobą które miały ten glon o wypowiedzenie się jak sobie z nim poradziły, podkreślam posiadali ten glon a nie uważają że dobrym sposobem będzie...
Dodam że wyjęcie skały i wylanie na glon chemii zgodnie z opisem na zagranicznych forach nie wchodzi w opcje, i też odrazu napisze ten glon nie reaguje albo bardzo słabo reaguje na fluztonazole.
Z góry dziękuje osobom mający ten sam problem za wszelki wskazówki.
Daniel