Witam
Wystartowałem z pierwszym swoim akwarium morskim. Wersja mini: Zbiornik 20l i zbiornik "techniczny"15 l. Tyle miałem miejsca i szkła, bo lepiłem i częściowo ciąłem sam. Chciałem trochę poznać temat DIY i nie było łatwo. Sporo się dowiedziałem, i też tego, że przy większym już bym się chyba sam nie odważył, no chyba żeby np tylko dziury wyciąć. Póki co wrzuciłem, żywy piasek, 2,6 kg żywej skały. Hydraulika: Hydor 400 jako obiegówka i Hydor 750 jako cyrkulacyjna , bo Hydor Pico Evo Mag hałasował i go zareklamowałem. Hydor 400 trochę mruczy (nie wiem jeszcze jak skutecznie go wytlumić...postawiłem na kawałku gąbki- nie wiem czy można trzymać tam gąbkę, a ten większy jest cichszy. Zrobiłem komin i overflow z rur PVC 1" (3 razy i jest na styk) a w zbiorniku techn. przegrodę - jakby miało dojść do zalania to będzie tego tylko z 5 litrów (na oko ). W tym techn. dałem piasek i jest jeszcze miejsce na coś, też trochę muszli (nie wiem czy się daje). Zbiornik zalany w środę 22.10.2014 żywą wodą ze sklepu , a zbiornik tylny w piątek 24.10.2014 wodą z soli Blue treasure. Dodaję bakterie i czekam. Czekam też na komentarze i rady, bo tak naprawdę nie wiem jeszcze co dalej....Wody jeszcze nie kontrolowałem, zrobię to jutro.
ps. może ktoś w okolicy B-B , Wadowic może życie odstąpić
zrobiona dolewka i pojawiło się coś, czyżby aiptasia?????? na zdjęciu takie ciemne rurki.
poradzicie coś?