Witam,
Z góry przepraszam, jeżeli znowu przeoczyłem odpowiedź na moje pytanie ale szukam czegoś podobnego od 2 dni i nic nie znalazłem.
Mam RM, leci teraz 3 tydzień od zalania, woda RODI, jakieś 40 litrów było z działającego zbiornika. Aquael reef circulator 2600. W panelu wszystko standardowo. Odpieniacz pieni i wyrzuca słabą herbatę. Podmianki jeszcze nie robiłem (no z 4 litry jakieś 12 dni temu, żeby przetestować sprzęt).
Jakieś 4-5 dni temu pojawiły się u mnie mikroskopijne robaczki. Napoczątku byłem zdziwiony ale już wyczytałem, że to najprawdopodobiej "copepods". Szkoda, że nie ma co ich jeść
Dzień, dwa po wyjściu robaczków pojawił się ten dziwny, biały pył. Myślałem, na początku, że to te robaczki albo ich trupy. Teraz zaczynam trochę wątpić i chciałbym wiedzieć z czym mam do czynienia. Znalazłem podobny temat o białym pyle ale wyszło, że to było od soli. Ja nie dolewałem soli do akwa od tygodnia ponad więc to nie to, poza tym nigdy nie miałem żadnego osadu.
Dodaje zdjęcia pyłu i ogólny widok akwa, może jakiś szpec coś dojrzy
Z góry dzięki za pomoc no i sorka jeżeli to jakaś pierdoła
pozdrawiam
Seba