Od 2 miesięcy samica goni mi samca, zajeżdża go okrutnie, atakuje i ściga. Są parą od początku czyli od jakichś 13 miesięcyi nigdy nie bylo między nimi walk. Chłopak bidulka cały postrzępiony i zestresowany, nie ma się gdzie schować. O ile pamiętam to Luft miał kiedyś coś podobnego w swoim zbiorniku...