Od kilku tygodni moje błazny upodobały sobie rurówkę jako miejsce zamieszkania:) Siedzą w dzień i pilnują jej jak oka w głowie. Rura zawsze się chowa jak zbliża się do niej coś w postaci krewetki czy innych ryb. Błazny za to są uprzywilejowane. Niestety z ukwiałem dla nich muszę jeszcze poczekać, boję się o moje korale. Kolega Yarcio obiecał że po podziale zostawi dla mnie malucha który nie poparzy mi spsów. Zastanawiam się tylko czy amphipriony nie zamęczą mi rurówki. W sumie zabrałem ją ze sklepu jako prawie trupa (flak), u mnie zmieniła rurkę i wygląda ładnie.
Może któryś z kolegów bądź koleżanek miał podobną przygodę. Szukałem na forum ale nie znalazłem.
Jeśli jeszcze mogę prosić o identyfikację mojej rurówki będę wdzięczny.